"Hucpa" mówi Celiński

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

 

 

 

 

Ilekroć przed kolejnymi wyborami intensyfikuje swoją działalność na salonie24 niezależny poseł Celiński, ja staję na baczność.

Takiego wzoru idealisty, człowieka wielkich zasad i piewcy praworządności i uczciwości w życiu publicznym ze świecą szukać.

Kiedy w dzisiejszym swoim wpisie Pan Andrzej pisze, że „Idzie o sprawy fundamentalne – wolność, praworządność i sprawiedliwość”, to ja mu wierzę. Nabrałem tej wiary w jego słowa tuż przed Bożym Narodzeniem zeszłego roku.

***

Kiedy zbliżała się Wigilia, a Rosja w dowód pojednania i szacunku dla polskiego premiera i prezydenta kończyła instalację tuż przy granicy z Polską rakiet Iskander, nasze rodzime media żyły niedyspozycją posła Dorna.

Jak wiadomo nietrzeźwy poseł w centrum polskiego parlamentaryzmu to większe zagrożenie dla państwa niż jakieś tam rakiety, które mają przewidziane konstrukcyjnie, aż 30 metrowe możliwe odchylenie od celu, gdy nawet lekko wstawiony poseł odchyla się zaledwie na 50 cm.

Jednak, kiedy w naszych domostwach karpie rozstawały się z życiem, a nasze żony i mamy starannie szykowały stołowe zastawy wraz z tym jednym kompletem talerzy i sztućców dla nieoczekiwanego wędrowca, gruchnęła wieść o zaginięciu posła Celińskiego.

I tak oto w każdym polskim domu pojawiła się szansa, że w wigilijny wieczór zawita do niego polski zziębnięty poseł niezrzeszony błąkający się gdzieś po polskich drogach bez środka lokomocji i środków łączności.

Pewność, że chodzi właśnie o Andrzeja Celińskiego mieliśmy dzięki TVN24, które dotarło do świadka, twierdzącego, że widział posła opuszczającego wbity w ekran dźwiękochłonny samochód.

Jak wiemy z doświadczenia, opuszczenie przez kierowcę samochodu zaraz po kolizji czy poważniejszym wypadku i oddalenie się z tego miejsca najczęściej spowodowane jest roztargnieniem, szokiem lub nagłą chęcią odwiedzenia jakiś starych, dawno niewidzianych znajomych. Wybitni telewizyjni eksperci od psychologii nigdy nie wyjaśnili, dlaczego taki delikwent nie idzie wprost do rodzinnego domu gdzie łatwo mogłaby odnaleźć go policja.

Na szczęście nazajutrz wszystko się wyjaśniło. Świadek z TVN24 miał fatamorganę, bo samochód prowadziła jakaś dama przyprowadzona nazajutrz przez posła na policję, a sam parlamentarzysta postanowił oddalić się z miejsca wypadku gdyż stwierdził, że auto nie stwarza zagrożenia dla ruchu drogowego, a pozostawione we wnętrzu telefony komórkowe były bezpieczne.

Jaki wniosek z tej historii dla nas wszystkich? Ano taki, że świat naukowy zyskał dowód, że w Polsce miraże, czyli fatamorgany występują również w Warszawie, a nie jak dotąd sądzono, tylko na Pustyni Błędowskiej i Wyżynie Śląskiej.

Po drugie to w przypadku gdyby chodziło o posła PiS to tajemniczy świadek odbyłby wielkie tourne we wszystkich zaprzyjaźnionych z PO mediach, a opinia publiczna nie miałaby wątpliwości, że pijany poseł prysnął zaraz po kraksie, aby uniknąć odpowiedzialności i wielkiego ogólnopolskiego skandalu.

Z ekranu telewizorów zaś swoje oburzenie nagannym, tchórzliwym i niegodnym zachowaniem pisowskiego parlamentarzysty wyraziłby nie, kto inny jak niezrzeszony poseł Andrzej Celiński.

Brak głosów

Komentarze

Leje, leje, leje i dodatkowo jest ciepło.
Jaki tego skutek ?
Wyroiły się komary w ilości wręcz nieprawdopodobnej. Atakują zewsząd spragnione krwi.

Z wyborami to samo.
Wyroiło się tego towaru bez liku. I wszystko to zatroskane, zaangażowane...
Spragnione...

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#173482

Informuję kumpeli degenerata Celińskiego by się z nim pożegnali. Jak widać na załączonym zdjęciu gorzała go zżarła i z powodu niesterowalności jak również możliwych dalszych kompdziałań(kompromitacji) prowadzący uzyskał u przełożonych zgodę na definitywne zakończenie współpracy. Co oznacza definitywne zakończenie współpracy chyba nie trzeba objaśniać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#173500

To jest zwykły żul bezideowy.Bez zasad i honoru.Człowiek wstępujący do zbrodniczej formacji,którą niby zwalczał,
jest dla mnie mniej niż zero.

Vote up!
0
Vote down!
0

JAN OLSZEWSKI

#173506

Poseł Celiński jako oPOzycjonista jest najlepszym przykładem że walka komunistów z rządem komunistycznym mogła się opłacić. Nie dość że ujdzie mu płazem pijacka wpadka to wezmą go do kilku rad nadzorczych gdzie kasa płynie szerokim strumieniem bez obowiązku wykonywania jakiejkolwiek pracy. Kto by pamiętał o tym że ci co faktycznie walczyli z reżimem dziś żadnej pracy nie mają.

Vote up!
0
Vote down!
0
#173527

jest niezrzeszony z żadnym honorem, z żadnym morale, z żadną szarą komórką trzeźwo myślącą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#173553

marcopolo

To wybitna menda i on o tym wie,ale jak kazda menda nie wie o co chodzi!!"Wybitny opozycjonista zawsze obok Walesy,ktory ponoc nie wiedzial ,ze menda lazi po mendzie zreszta oficjalnie w TV oswiadczyl,ze nigdy nie byl w "SOLIDARNOSCI"czyli ciag dalszy penetrowania naszego Kraju przez jakis niezrzeszonych!BOZE,MIEJ POLSKE W OPIECE!!

Vote up!
0
Vote down!
0

marcopolo

#173689