Zapiski dyletanta, Cz 1. Tradycyjne niemieckie geszefciki

Obrazek użytkownika jazgdyni
Blog

 

 

 

 

 

 

 

Powodowany wrodzoną próżnością i czymś jeszcze, zdecydowałem się przykładem wielkich mistrzów słowa, prowadzić Dziennik Czasów Wielkiej Zarazy.

To nie ma być prosta chronologia i co tam sie dzieje godzina po godzinie, tylko opis tego, co czai się w mroku i moim mózgu, i tylko od czasu wychyla swą przymilną mordkę, albo pokazuje ostre kły.

 

Tak czy inaczej, Panie i Panowie, oraz wy – 3ciej i 58 płci, to koniec.

I początek. Rozpoczyna się nowe rozdanie w historii świata. Nic już nie będzie tak jak było. A jak będzie? Zobaczymy...

 

......

 

Gescheft – unsere Ehre

 

No dobra... zaczynam. Malutkie niemieckie geszefciki.

Widzicie to słowo w tytule? Geszeft? Czy to jidyszyzm, czy germanizm? Pasuje mi germanizm, choć po prawdzie, zapominając na moment o greckim słowie holokaust, jakie to ma znaczenie? Żydzi, Niemcy jedna rasa, która, jak to w rodzinie, gryzie się ostro czasami.

 

No więc tak – Niemcy uwielbiają Gescheft. Praktycznie w obecnych czasach wszystko co robią to Gescheft. Albo innymi słowy – interes, szwindel. Angielskie business nie za bardzo tu pasuje.

 

Nie tak dawno Amerykanie przyłapali ich na ewidentnym oszustwie, jak w samochodach koncernu Volkswagen fałszowali testy emisji szkodliwych substancji.

Złapani na ewidentnym oszustwie pokornie płacili zasądzone kary.

 

Cofam się dwa dni do 12-tego marca 2020. Na świecie szaleje pandemia całkiem nowego, tajemniczego koronawirusa. Zaczęło się w Chinach, poszło w świat i teraz jest już w 120 państwach. A co dalej będzie, nie wie nikt.

 

Popatrzmy sobie na nasz kontynent. Dzieje się. Wirus już rozwalił kraj lekkoduchów Włochy, zaczyna konsumować Hiszpanię, a reszta państw też bije na trwogę.

Wszyscy uczciwie i solidarnie, bezpośrednio i bilateralnie, starają się działać szczerze i przyzwoicie. Lecz chyba ktoś w tej upadającej europejskiej unii, która już właśnie za chwilę miała być super państwem, kosmicznym imperium, poważnie oszukuje.

 

Spójrzmy na fakty z dnia dzisiejszego - koronawirus szaleje po Europie. Zabija ludzi. Ilu unicestwi? Naszych bliskich i dalszych. Nie wiemy. To ciągle enigma. Nowa plaga. Dzieło walczącej Natury, albo, co mówią inni – dzieło podstępnego człowieka.

 

Skupmy się na geszefcie.

Otóż teraz w Wielkiej Brytanii (12 marca), która mimo swojej perfidii, jest dosyć wiarygodna, mamy około 650 osób chorych, zarażonych koronawirusem i 10 ofiar śmiertelnych. A w Niemczech jest 2000 chorych z powodu wirusa i tylko 3 ofiary śmiertelne. Jaki wspaniały naród! Co za nauka, medycyna i technika.

Tylko dla mnie, skromnego matematyka, coś nie pasuje. Są tendencje, trendy i cała ta statystyka. No nie pasuje do prostych praw. Albo w tej Anglii chorzy idą na odstrzał, albo Niemiaszki kombinują.

Okazuje się, że kombinują jak z tym Audi, Passatem od Volkswagena.

Wymyślili sobie (A co? Nie wolno?), że ten koronawirus najczęściej dopada osoby starsze i głównie zabija wszystkich o obniżonej odporności immunologicznej, więc takich, którzy już chorują na poważne choroby. Cukrzyca, Serce i nadciśnienie, tarczyca, choroba obturacyjna płuc. Alergie paskudne. No i ta starość, gdy obrona życia tak zmalała.

Więc po cholerę wpisywać, że to ofiary jakiegoś koronawirusa, kiedy oni już byli chorzy, więc zasadniczo umarli na te swoje przewlekłe choroby, Umarli na cukrzycę. Umarli na niewydolność serca. Na zaburzenia endokrynologiczne.

A reszta, tylko trzech, to niestety ofiary koronowirusa.

Gescheft. Jakie to typowo niemiecke. Oszustwo? Nie daj Gott!

 

......

 

Północ. Spojrzałem na zewnętrzny świat, Co jest? Biało! Wczoraj było plus 13cie i hulały wichury. A teraz w nocy, jak w wymarzoną gwiazdkę? To ma być ocieplenie klimatu? Zaburzenia klimatyczne, naturalne zmiany prądów powietrznych, prądów oceanicznych i nowe wiry wyżów i niżów. Dajcie spokój – to my niby mieliśmy spowodować jakieś ocieplenie na całej naszej ziemskiej kuli? To pewnie ten wirus to też nasze dzieło.

I na jednym i na drugim dobrze można zarobić. Ja... Gescheft.

 

.....

Falstart paniki w wykonaniu gdyńskiej elyty (albo kandydatów do niej).

 

Czarny czwartek. Przedwczoraj.

Idę do mego ulubionego sklepu po drobiazg. Pierwsze - nie ma gdzie zaparkować. Parking zawalony beemwicami, mercedesami i innymi SUVami. Najtańsze to Subaru. Przy wejściu nie ma już żadnych koszyków i wózków. Wchodzę, Rany! Ile jest ludzi w środku?! Przy samych kasach kolejki po 20 osób. A w sklepie w którym nigdy nie było więcej niż 10 - 20 osób, teraz jest jakieś 200. Cała okoliczna korporacja zjechała - panienki z kaczymi dziobami i goście, albo przylizani w rurkach, albo bycze karki z granatową od tatuaży skórą. Wychodzi i mija mnie pierwszy kark, dumnie ściskając dwa pakunki cukru, razem ze 20 kilo. Będzie to jadł w kwarantannie? Też wychodzę nic nie kupując. Nie zdurniałem nagle.

Ciekawe jest to, że ten mój ulubiony, rodzinny sklepik był dotychczas lekceważony i omijany przez mieszkających wokół w swoich domkach drobnych biznesiarzy, śliskich prezesów i korporacyjnych wyrobników wyższego szczebla. Nagle go dostrzegli, gdy wezbrała w nich panika i strach zajrzał w oczy.

Teraz, jak pozamykano większość instytucji i część zakładów pracy, pewnie rozjadą się do swych rodzinnych wsi i miasteczek i u mamy przetrwają trudny czas.

 

.......

 

Otarłem się o wirusa?

 

Cierpię na wybujała wyobraźnię. A dzisiejsza sytuacja temu sprzyja.

Od paru dni dręczy mnie jedna niespokojna myśl. Wyprodukowana w nocy w czasie snu. Obudziłem się gwałtownie, jakby zabrzmiał dzwonek alarmowy. Z pełną świadomością i pamięcią sennych dywagacji.

 

Więc tak... Świętej pamięci Tomek Hutyra, którego byłem jedynym, ostatnim przyjacielem, bo go rozumiałem, choć często okrutnie się kłóciliśmy, dostał od Pana Boga na koniec zbyt krótkiego życia, szczęśliwy los na loterii. A już ciężko chorował. Choroba rzadka, ale podstępna. I wszystko zależy od tego, w jakim stadium się ją uchwyci. To nie był żaden nowotwór, gdzie jest sporo specjalistów i nawet całe szpitale onkologiczne. W jego chorobie medycyna znajduje się w czarnej dziurze.

I Tomek w chorobie, opuszczony przez kolegów i współpracowników, znalazł w dalekiej Azji opiekuna. Najwidoczniej kierowanego ręką boską. Stanął na nogi. Zaczął się bogacić. Interesy nagle zaczęły iść świetnie.

A pod koniec zeszłego roku, ten dobry Azjata zdecydował, że w tej chorobie Tomkowi należy się wypoczynek i to w jakimś rajskim miejscu na Ziemi. Zorganizował mu luksusowy pobyt na indonezyjskiej wyspie Bali. Wiem, że dobrze odpoczywał, bo byliśmy w kontakcie, a dodatkowo wrzucał na Facebooku swoje spokojne, melancholijne reminiscencje z pobytu w Raju.

Spotkaliśmy się jak tylko wrócił, jak zwykle u mnie przy dobrej kawie, by dyskutować o życiu, świecie i Polsce. To była gdzieś, jak pamiętam, pierwsza połowa lutego. A potem już tylko kłóciliśmy się przez telefon. Jak od wielu lat.

Parę dni po naszym spotkaniu i jego powrocie z Bali, złapałem silną, na szczęście krótkotrwałą grypę – nie grypę. Nietypową. Nie miałem gorączki. Za to kaszlałem jakbym miał płuca wypluć. A reszta typowa – bolało mnie wszystko, byłem połamany, miałem dreszcze i paskudny humor. Wiadomo jak to z grypą jest. Z tym kaszlem jednak dziwne było to, że poraz pierwszy w życiu miałem kaszel mokry. Dużo odkrztuszałem. I katar, jak zwykle, zatkał mi dokumentnie nos. Do dzisiaj zdarzają mi się dzikie napady kaszlu, a także mam długotrwałą chrypkę.

Niedługo po mnie, niemal w identyczny sposób zachorowała moja córka. Też gwałtownie i krótkotrwale.

 

I nagle, na samym początku marca, jak grom z jasnego nieba, dociera do mnie wiadomość, przekazana w pokrętny sposób via Warszawa, że Tomasz Hutyra nie żyje. Szok.

Faktycznie w tej chorobie śmierć była zawsze blisko niego. Lecz, jak się dowiedziałem od rodziny Tomka jak on zmarł, to z moją całą wiedzą o jego chorobie, wiedziałem, że nie powinien tak umrzeć. No dobrze... lekarzem nie jestem, więc pewności nie mam.

Powiedziano mi, że Tomasz był w szpitalu, gdzie z powodu niewydolności oddechowej, podłączono go do respiratora. Wieczorem oddychanie poprawiło się mu do tego stopnia, że zdecydowano się go odłączyć od maszyny. Zmarł w nocy. Przyczyna – niewydolność oddechowa. A metr od łóżka stał wyłączony respirator.

Jego choroba raczej nie predestynował do niewydolności oddechowej. Ona mogła go zabić po prostu wstrzymując mu oddech. Podobnie jak niesławny kiedyś Pavulon. Klatka piersiowa stop, przestaje się ruszać i dusisz się.

Oczywiście nie wiem wszystkiego, rodzina Tomka też. A od szpitala teraz nic się nie dowiesz. Może rzeczywiście, bo organizm miał bardzo osłabiony, złapał zapalenie płuc, płyn wysiękowy zalał mu pęcherzyki i człowiek miał duszności i się dusił z braku tlenu.

A może on z tej Azji przywlókł ze sobą jakiegoś wirusa? I za nim go ten wirus wykończył, on rozsiewał w koło, więc ja też złapałem tę niby-grypę.

Oto co w czasie snu może dokonać wybujała wyobraźnia. Szczególnie teraz, uwrażliwiona pandemią koronowirusa.

 

Chociaż... szlag by to trafił! No nie wiem. Może faktycznie złapałem coś z Azji?

 

.....

 

Pandemiczna ironia.

 

Tysiące błędów spowodowało, że epidemia koronawirusa wymknęła się we Włoszech spod kontroli. Choroba rozwija się gwałtownie i błyskawicznie. Wczoraj, przez jedną dobę, zmarło tam 250 osób.

W lecznictwie i walce z wirusem zaczyna brakować wszystkiego. Włochy zwróciły się do swoich sąsiadów – Niemiec i Francji o pilną pomoc. Prozaiczną i podstawową – gumowe rękawice, maseczki, środki dezynfekujące, itp. Niemcy i Francja odmówiły pomocy. A następnego dnia zablokowały eksport tych produktów gdziekolwiek.

Oto wspaniała, solidarna Unia Europejska!

Upokorzyli Unię Chińczycy. Z odległej Azji przysłali samolot transportowy wypełniony tonami produktów medycznych, tak Włochom dzisiaj potrzebnych.

 

Cała ta Unia to potworny szwindel. Jeszcze gorszy niż niemiecki Gescheft.

 

CDN...

 

 

.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (20 głosów)

Komentarze

MZ: Zmarła trzecia osoba zakażona koronawirusem

To 66-letni mężczyzna, który przebywał w szpitalu w Lublinie (woj. lubelskie). Zakażenie koronawirusem potwierdzono dotąd w Polsce u 103 osób - podało Ministerstwo Zdrowia.

 

 

Dziesięć osób w Wielkiej Brytanii zmarło w ciągu ostatnich 24 godzin po pozytywnym wyniku testu na koronawirusa, co zwiększyło całkowitą liczbę zgonów do 21. Główny doradca medyczny brytyjskiego rządu powiedział, że wszyscy pacjenci byli w grupach „zagrożonych”

Vote up!
8
Vote down!
0
#1621764

Witaj!

Ze statystyką, czystą informacją jest duży kłopot. Wiele sprzeczności, nie ma jednolitych standardów, lekarze wariują, a zwykli ludzie jeszcze bardziej.

Wkrada się chaos, a wtedy trudno o zdrowy rozsądek, planowanie i skuteczne zarządzanie.

I czy się chce, czy nie trzeba reagować na głupoty. Żeby chociaż zachować pozory demokracji. A według mnie, w tym momencie trzeba ją kopnąć w dupę i zarządzać twardą ręką. Inaczej będą kursować takie głupoty, jak te od Kidawowców o testowaniu wszystkich w Polsce. Ktoś policzył, że taki proces zająłby ponad 800 lat.

Dalej, jutro opiszę, jak ważnym było wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego, mimo, że już trwały przygotowania do stanu wyjątkowego.

Pozdrawiam

Vote up!
7
Vote down!
-2

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621800

Tomka Hutyrę poznałem przez jego ojca, kapitana żeglugi wielkiej Bolesława Hutyrę, który bardzo zaangażował się w ratowanie mojego zakładu Stoczni Gdańskiej, będąc aż do swojej tragicznej śmierci przewodniczącym komitetu ratowania stoczni. Do połowy września 2000r. spotkałem się z kapitanem się kilkakrotnie na terenie stoczni, ostatni raz zaledwie na kilka dni przed jego tragiczną śmiercią w miejscowości Powierz pod Nidzicą, gdzie byłem i rozmawiałem z mieszkańcami, zaledwie dwa dni po tym wypadku. Tragiczna śmierć kapitana spowodowała moją bliższą znajomość z Tomkiem. To nie było tak, że Tomek został przez wszystkich opuszczony, on dobrze wiedział, że umiera, że na ziemi zostało mu mało czasu, stąd ten ostatni jego wyjazd na Bali. Ta jego śmiertelna choroba przekładała się w jakiś sposób na kontakty ze znajomymi. Wystarczy przeczytać jego ostatnie, chwytające za serce wpisy na FB, żeby zobaczyć cały dramat Twojego przyjaciela, a mojego dobrego kolegi, który skończył się zaledwie kilka dni temu, 5 marca. Dzięki Janusz za te kilka słów o Nim, bo Tomek Hutyra na to sobie zasłużył. Pozdrawiam

Vote up!
9
Vote down!
0
#1621770

Witaj

Bolka Hutyrę - wtedy jeszcze nie kapitana - poznałem w czasie strajku w PLO, w sierpniu 80. Wspaniały człowiek. Chociaż przyszedł z kolegą z kursu kżw. Jackiem Cegielskim, mężem późniejszej prezydent Gdyni, już nie tak dobrym gościem.

Potem obaj jeszcze dużo kursowaliśmy po świecie.

Tomka znam zaledwie parę lat. Przejął po tacie tę waszą "Arkę" i starał się jak mógł walczyć o gdańską stocznię. Nie dawał rady, bo tam już były wielkie międzynarodowe interesy, a gdańscy działacze "S" już siedzieli u nich w kieszeni.

Tomek był niesamowicie inspirujący i czasami zapalał entuzjazmem. Czego to my nie planowaliśmy i nie tworzyliśmy. Puściliśmy, niestety tylko jeden numer gdyńskiej gazety; chcieliśmy stworzyć Radio Gdynia, tworzyliśmy komitet, by wybrać przyzwoitego prezydenta Gdyni. Mnóstwo inicjatyw. Wiele prób osobistej rozmowy z Prezesem Kaczyńskim. Bezskutecznie. Lecz przedostała się w temacie Stoczni pewna pani. Rezultat - Kaczyński się dowiedział, co tu się wyrabia, a ona straciła stanowisko, odwołała wywiad ze mną i gdzieś przepadła.

W Trójmieście niewiele się zmienia od sławetnych czasów gangstera Nikosia, co dokładnie opisałem. Bo zginął zastrzelony kilometr od mego domu.

Jak pisałem, nie szło się z Tomkiem nie kłócić. Wiedzieli o tym wszyscy. Potwierdza rodzina, którą znam bardzo dobrze. Krótko przed śmiercią mieliśmy kolejną straszną kłótnie przez telefon. Powinienem być bardziej uległy ze względu na jego stan. Brał już wtedy ciężkie leki w takich ilościach, że nie kupował ich w aptekach, co by go zrujnowało, tylko w hurtowniach weterynaryjnych. Strasznie się wtedy wściekł na mnie. Chodziło oczywiście o PIS. A gdy dostałem wiadomość o śmierci i zacząłem przeszukiwać internet, to okazało się, że on wszędzie zablokował mi przed śmiercią dostęp do swoich kont. Nigdy przedtem tego nie zrobił.

Widocznie powiedziałem coś bardzo nie tak.

 

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621802

Nie myślałem, że byłeś tak blisko spraw, które mi też nie były obce. Wiem, że Tomek, tak jak wcześniej jego ojciec potrafił inspirować, zachęcać do działania, ale tak jak piszesz, ciężko z czymkolwiek można było się przebić. Obaj dobrze znamy Trójmiasto i wiemy, że zostało na całe lata zabetonowane. Wciąż ci sami ludzie przy władzy, wciąż to oni rozdają karty, ale zawsze mogą powiedzieć, przecież nas wybierają. Do tego tak jak piszesz, w przypadku stoczni szemrane interesy dookoła. Uważam, że wielkim skandalem jest to, do czego doprowadzono ten zakład, doprowadzono też bezkarnie, bo nikt nigdy nawet nie usłyszał żadnych zarzutów. Bolek Hutyra, który zginął tragicznie razem z Moćko i Bugajskim, jadąc do ministerstwa skarbu, na spotkanie w sprawie stoczni przewraca się dzisiaj w grobie, ich śmierć poszła na marne. Obaj Panowie Hutyra przeszli już do historii, ale o nich tak wspaniałych, nieustraszonych będziemy zawsze pamiętać. 

Vote up!
7
Vote down!
0
#1621817

Wczoraj społeczeństwo w USA rzuciło się tłumnie na sklepy - zostały tylko puste półki. Stało się to na kilka godzin przed ogłoszeniem stanu wyjątkowego w całym kraju. Mam w zapasie tylko trzy rolki papieru toaletowego, ale udało mi się kupić cztery pudełka chusteczek papierowych do twarzy Kleenex. Niczego podobnego do tej pory w Kalifornii nie widziałam - sklepy zwykle pękały w szwach od nadmiaru. Mówi się o racjonowaniu. Myślę, że powinni wprowadzić kartki. :))

Dzisiaj przeczytałam, że żądni dorobienia się na globalnym nieszczęściu obywatele wykupili artykuły pierwszej potrzeby aby je później z co najmniej 5-krotnym zyskiem sprzedawać.  

 

"Powodowany wrodzoną próżnością..."

Też tak myślę. 

Serdecznie pozdrawiam,

 

Vote up!
8
Vote down!
-2

AgnieszkaS

#1621771

Witaj!

Widzisz - czy Kalifornia, czy Gdynia, ludzie, konkretnie tłum, są identyczni. W panice tracą rozum. Obserwowałem to ze zgrozą. Autentycznie można się bać rozhisteryzowanego tłumu. Nie pomogą ci te wszystkie kursy, szkolenia, czy osobista odwaga. Już chyba nawet stado szarżujących bizonów ma więcej rozumu niż ludzie w panice.

Jak w trzęsieniu ziemi są wstrząsy wtórne, tak i wczoraj, w sobotę była druga fala najazdu na sklepy. Znacznie mniejsza. To ci, co dopiero w sobotę mieli czas na zakupy. Taka scena - znajomy piekarz, który produkuje też pyszne drożdżówki, kupił właśnie i włożył do koszyka spore ilości cukru do produkcji. Gdy już zapłacił i poszedł do auta, w przeciągu paru minut pozostali wykupili cały cukier w sklepie, widząc, że jeden wziął więcej. Tylko, że on był piekarzem...

U nas pierwszym powszechnym zarabianiem na epidemii, jest niesłychana w narodzie konieczność posiadania maseczki. Znane mi są przebitki, że zwykłe, jednorazowe maseczki chirurgiczne za 1 zł, sprzedają za 50 zł. Paranoja! Zwłaszcza, że zwykłym, zdrowym ludziom są one do niczego potrzebne. Ale widzieli, że tak chodzą w Tokio, więc też chcą.

 

No i masz babo placek. Po tym ostatnim zdaniu zastanawiam się nad swoją próżnością. Czy ja coś takiego prezentuję? Apodyktyczność związaną z klasycznym patriarchatem to wiem. Ale próżnością raczej się brzydziłem. Bo to take niewieście.   Dałaś mi do myślenia. Chociaż za późno na zmiany

 

Serdeczności

 

 

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621804

"Po tym ostatnim zdaniu zastanawiam się nad swoją próżnością."

Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ ja sobie zażartowałam. Kiedy żyje się w czasach paniki, to potrzebne jest poczucie humoru. Nie spotkałam jeszcze prawdziwie próżnego człowieka, który by swoją próżność na światło dzienne wywlekał, jak Ty to zrobiłeś. 

Ciao! :)

 

Vote up!
7
Vote down!
-1

AgnieszkaS

#1621807

A to oznacza, że ja mam wątpliwości... Ego wielu różnie ludzie rozumieją. A jest to obraz, jaki mamy sami o sobie.                  Marszałek Grodzki ma obraz niezachwiany - wielkiego człowieka. Atyllę, który zniszczy kaczystowską barbarię. Lecz dla wszystkich wkoło, jest to wizerunek bufona, mitomana i szui. Tu mamy próżność i narcyzm. W krańcowej postaci. Plus kompleks Münchhausena, nie w sensie wymuszania leczenia, tylko zaburzenia osobowości psychopaty z tendencjami obsesyjnymi. Nie wiem, czy go widziałaś, jak wicemarszałek Karczewski zerwał mu quorum, psując podstępny scenariusz. To było coś, jak słynne ataki paranoi Hitlera.

 

O poczucie humoru się nie martwię. Choć żona go nie znosi. Zbyt czarny i sarkastyczny jest mój humor.

By to udowodnić, dedykuję Tobie poniższe:

Pozdrawiam

 

 

 

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621810

Czy to za ten komentarz pewien szmaciarz dostał w ryja od Opary że aż w lochu wylądował?
Nareszcie dowiedziała się ta żydowsko-SB-ecka gnida gdzie jego miejsce
Brawo Opara

Vote up!
5
Vote down!
-4
#1621832

Brawa dla Ryszarda Opary za walkę z chamstwem na Neon24!

http://mikstury-bezmetki.neon24.pl/post/153700,jarek-r-na-odwyk-i-resocjalizacje

 

 

Vote up!
5
Vote down!
-2

AgnieszkaS

#1621838

Oczywiste Brawa dla Opary.Upokorzył wielkiego atlanta po raz kolejny,szkoda tylko że w dupę nie kopnie LaLunie bo to jest główne źródło zjazdu w niebyt "polskiego"portaliku.Świetne komentarze Wojtasa i Tokarskiego.Jedno wiemy że na długo atlant to sobie zapamięta.Póki co pampersy wymienia co godzinę.

 

 

A gif to ekstraklasa

Vote up!
3
Vote down!
-3

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621849

Jestem przeciwna tak wulgarnym formom wypowiedzi. Mój komentarz @Zawiedziony odnosi się również do Pana. Proszę nic więcej takim językiem do mnie nie pisać.

Vote up!
3
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1621856

Oceniłam negatywnie Pańską wypowiedź. Zasady obowiązują wszędzie, nie tylko na Neon. Nie należy złych wzorców powielać, raczej wcielać dobre. Polski język jest piękny i bogaty. Nawet jeśli mamy słuszną urazę i żal o niegodne zachowanie pewnej osoby, to należy to w sposób cywilizowany wyrazić. 

Pozdrawiam Pana bardzo przyjaźnie,

Vote up!
2
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1621845

Używając kulturalnego słownictwa ten ***** dostał strzała w krocze od Ricardo aż zjechał na kolanach do lochu.Nos też jakiś dość płaski mu się zrobił a teraz wyje jak hiena do księżyca od 24h.
Brawo Opara

Vote up!
5
Vote down!
-2

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621846

Brytyjczycy w swojej strategii walki z COVIDー19 chcą odizolować na 4 miesiące wszystkich powyżej 70 lat, żeby wypracować „odporność stadną”

 

 

https://www.itv.com/news/2020-03-14/elderly-to-be-quarantined-for-four-months-in-wartime-style-mobilisation-to-combat-coronavirus/

Vote up!
5
Vote down!
0
#1621781

Kto wie, czy nie uchwyciłeś sedno.

Przy okazji koronawirusa można posprzątać z tymi starymi ( w naszym wypadku powyżej 65 roku życia).

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621805

Witam. nie jestem filozofem a bron Boze fachowcem dr  od korona virusa

SARS-CoV-2  ale na zdrowy rozsadek, a tego nam brakuje, politycy i rożne nieuki będą chcieli ugrać jak najwięcej nie licząc się z nami.

Nie wypowiem się wiec o reperkusjach i ofiarach ale trzymam kurs na osobista "higienę" szarych komórek. I tego wam życzę.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1621790

Zalecasz najcięższą z możliwych higien do stosowania. Nikt jeszcze nie wynalazł dobrego "mydła" dla naszych mózgów.

Stąd tyle brudu w wypowiedziach wielu.

Pozdrawiam

Vote up!
6
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621806

We wrześniu 1939 roku Prezydentem Warszawy był Stefan Starzyński. Kiedy wybuchła wojna, odmówił ewakuacji, dowodził obroną miasta i był ze swoimi do końca. Teraz Prezydentem Warszawy jest  Trzaskowski, który kiedy go potrzeba najbardziej poszedł na L4 z przepracowania.

Vote up!
7
Vote down!
-1

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621830

No i powiedz - co oni są warci?

 

Widzisz ich w 1920?

Widzisz ich w Powstaniu Warszawskim?

Lub choćby nawet ścierających się z ZOMO?

 

To skończone trutnie. Dupy wołowe, a nie mężczyźni.

 

Zdrowia

Vote up!
6
Vote down!
-2

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621831

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Czy p wzyc grpy &qt;dttyków P&qt;, z Brksl, gdz lczb wykrytych przypdków jst 10-krtn wyższ nż w Plsc schwn g w srwntc n kwrntnn&qt;? Zwsz tk ktywny, trz &qt;wzrcm 13 grdn&qt; kt plnj? 

Nsz tzw. przydnt  pjchł plnswć sę d szptl w Grwln, l bjąc sę krnwrs, którym mgą być zrżn rtwncy z &qt;rtwnk&qt; przbrl Krzysztf Żchwskg, rdny PS, dyrktr szptl. nród głp ndl t kpj.

 

Pzdrwn dl głpnych.

Vote up!
3
Vote down!
-9
#1621837

Czego francowaty matole siejesz fejka. Gość pracuję też  w pogotowiu.Zobacz debilu coś z siebie robisz.

Matole Neonowy.Napluć w mordę tylko ci pozostaje .Jesteś tylko zwykłą szmatą hieno netowa

https://www.tvp.info/47134106/po-zdemaskowaniu-fake-newsa-gw-o-lekarzu-wielowieyska-i-kolendazaleska-atakuja-prezydenta

 

Vote up!
9
Vote down!
-3

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621842

Kolejny fake news opozycji. Zarzuca prezydentowi wożenie radnego PiS karetką. Jaka jest prawda?

„Czy radny PiS i dyrektor szpitala w Garwolinie, pan Krzysztof Żochowski, ten w stroju ratownika medycznego, jeździ w karetce NA CO DZIEŃ i pomaga pacjentom?” – zapytała na Twitterze jedna z internautek. Sprawą szybko zainteresowali się czołowi przeciwnicy rządu. Roman Giertych nazwał sytuację „dnem”, a Iwona Hartwich „żenującą maskaradą”. Jak się jednak okazało, Żochowski jest jednocześnie lekarzem. – W dniu wczorajszym miałem dyżur, który był umieszczony w grafiku. Gdybym się przebrał w garnitur, to byłaby przebieranka – powiedział w rozmowie z portalem tvp.info.

 

https://tvp.info/47133257/kolejny-fake-news-opozycji-zarzuca-prezydentowi-wozenie-radnego-pis-karetka-jaka-jest-prawda

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1621847

Wkurza mnie taki czerwony parch,który zwleka się na portal by wkleić fake newsa.To jest ta właśnie opozycja,.parchate gnoje nawet na nieszczęściach ludzkich robią "karierę" Takim to przypier**** w ten parchaty ryj tylko pozostaje.Uczony w piśmie admin neonu.Dno.To ten Spiryto nawet takich fejkow nie zamieszcza choć to encyklopedyczny debil.

Vote up!
7
Vote down!
-2

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621848

Ten wpis ma prawie 2 tys. udostępnień. Platforma hejtuje J.Kaczyńskiego, że nie pokazuje się publicznie, i hejtuje Andrzej Dude że .......pokazuje się publicznie..No debile

 

Vote up!
8
Vote down!
-2
#1621854

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Jkż ldz PS dbją nsz zdrw. Krczwsk brz dyżry. Z pwnścą dyrktr szptl jst njbrdzj zsłżnym rtwnkm w Grwln, by lnswć sę przy PDln?

Tk węc, jśl jszcz sttn kmórk myślw w &qt;tj szmc ntrntwj&qt; jką jstś, jszcz żyj  spróbj włączyć tę kmórkę.

Vote up!
3
Vote down!
-9
#1621850

Odpowiadaj idioto na pytania.Wkleiłeś czerwony debilu fejka czy nie ????

A takie przykłady to w odbyt Spirytowi wsadź,będziecie mieli obaj ubaw

Vote up!
9
Vote down!
-4

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621851

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

tn rdny dyrktr szptl wysdł z krtk, p kcj rtwn życ Plkw. Nc dzwng, ż Plcy mówą &qt;skąd sę brą dbl? Z PS wychdzą c chwlę&qt;. Mówsz, ż mm cś przkzć Sprytsw? Myślę, ż ty pdczs wczrnj dzynfkcj będzsz mł m węcj d przkzn. l pwdz, gdz nm &qt;krysztł schwn&qt;. Czyżby kwrntnn p kntkc z dttykm z Brksl? 

Słyszłm, ż z względów zdrwtnych, t c pgryzł człwk dchdz. Czyżby wykryl wścklznę?

rczj nzwj mn &qt;gjm&qt;, b tk twj ncj krśl Plków.

Vote up!
3
Vote down!
-9
#1621852

Nie pomagasz, to nie przeszkadzaj. Nie produkuj i nie powielaj fejków, plot i bredni, nie siej paniki. Jeśli czytanie sprawia ci ból, posprzątaj, wypierz coś, wyprasuj. Nie bądź hieną. Chyba że jesteś z PO i okolic. Wtedy możesz wszystko, bo i tak nic do ciebie nie dotrze.
Howgh!

Vote up!
8
Vote down!
0
#1621862

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Gdy bnd złdz pd szyldm PS rzkrd Plskę, śmj sę w czy Plkm trktjąc ch jk &qt;nród głp, c wszystk kp? 

Nsz wybrny n wyjzdwym sptkn Knst n krkwskm Kzmrz wędrj p Plsc, twrzy zgrmdzn ldz, by tylk n kljn 5 lt. W zgrżn sptyk sę 11.03 z żłnrzm, 12.03 z hrcrzm GS, 13.03 BŻ, 14.03 szptl. Wybcz, l będę sę przcwstwł by ldz ngdn n rprzntwl mjg krj, b gdybym tkg człwk pprł, t jtr przy gln n ptrzyłbym w lstr.

Jstm Plkm, n trgwckm Wlkm

Vote up!
3
Vote down!
-9
#1621874

wierzycielom. Więc jak szukasz złodziei - patrz w lusterko i rozejrzyj się wokół. Tfu, nawet teraz będzie gnojem obrzucał, koprofag ruski.

Vote up!
6
Vote down!
-3
#1621875

 

Hieno netowa

Mam dla ciebie czerwony adminie kretynie propozycje.Pocałuj Prezydenta A.Dudę w dupę po uprzedniej dezynfekcji otworu gębowego roztworem kwasu solnego w minimalnym stężeniu 99% 
Pozdrów atlanta wielkiego i LaLunie.I podrzuć mu kolejną paczkę pampersów bo capi na cały portal Neon a i tu czuć ta żydowsko-sowiecką onuce.

Vote up!
8
Vote down!
-2

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621878

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika Zawisza Niebieski został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

mmy pękny dwód n t, jk dzł prt ntrycznych kłmców. Tm nwt jk przz przypdk kmś sę prwd wyrw jst krny. Pn Brndtt Krynck nt bn mrnt w chwl nsn pwdzł słw prwdy &qt;przygtwn&qt; szptl d krnwrs, n przykłdz szptl w Łmży, ntychmst &qt;krysztł&qt; zwsł ją w prwch człnk. Brzydząc sę prwdą PS lmnj wszystkch, którym nwt wymskn sę słw prwdy. Strżnkm kłmstw są włśn tk trll jk ty Ryn &qt;Hn ntw&qt;. Prwdą sę brzydzc. 

 

Jk c mówłm, nzywj mn &qt;gjm&qt;, b tk twj ncj Plków nzyw. Pzdrów rzm, b jk wdć twój gdzś w jkmś krj n kwrntnnę zstł.

Vote up!
1
Vote down!
-7
#1621893

Nazwać cię gojem?
Ja bym bardziej ubogacił to przez dodanie dwóch literek.Ch a literkę O ubogaciłbym o kreseczkę nad.
Będzie to bardziej adekwatne i autentyczne.
A jak tam Wielki Atlant? Na odwyku jest?

Vote up!
6
Vote down!
-2

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621897

To jest bardzo ciekawa sytuacja, kolejna zresztą, z tym Zawiszą, człowiekiem raczej poślednim, ale domagającym się uwagi za wszelką cenę, który wpina się w dyskusje we wrogim dla niego otoczeniu i zaczyna świergolić.

- Bo mu za to zapłacili;

- Bo ma rozwalać dyskusję (też pieniądze);

- Bo jest kategorią psychologiczną, typowo narcystyczną i bezkrytyczną, która uważa, że jego słowa mogą mieć jakieś znaczenie;

- On, może nawet nieświadomie, aspiruje, żeby znaleźć się w "lepszym towarzystwie". I jak dzieciak, kopie i pluje, byleby tylko go zauważyć.

Tak, czy inaczej, jest to postać tragiczna. Zazwyczaj tacy albo skaczą z dachu, albo się uspokajają w pokoju bez klamek.

 

.

Vote up!
7
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621898

Ciekawe czy w Tworkach nie wybuchł koronawirus. Martwię się o Ruszkiewicza i Zawisze.
A taki np. Wojciech Diduszko miał już 7 razy koronawirusa. W tym 3 śmiertelne.
Jutro opowie o tym w TVN 24 i zamiesci wpis na Neonie.

Vote up!
6
Vote down!
-1

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621900

Normalni ludzie chcieliby żeby w obecnej sytuacji wszystko szło jak najlepiej, ale nie totalni w tym i ty.TY i oni całą energię poświęcacie, by coś znaleźć, by udowodnić że jest niedobrze, źle, fatalnie. Gdy coś znajdziesz, to wcale cię nie martwi, masz z tego wielką frajdę, upajasz się tym
Dziś gdy całą Polska jednoczy się w walce z niewidzialnym zabójcą ty jak ta hiena cmentarną latasz tu po portalu z swoimi fake newsami.Tak może się zachowywać tylko wyrób człekokształtny.Jesteś zwykłym bydlęciem a nie człowiekiem
WON stąd czerwona zarazo.Za grosz u ciebie nie ma zwykłej przyzwoitości obszymurze.
WON!!!

Vote up!
6
Vote down!
0
#1621906

W przedwojennym kodeksie karnym był paragraf na rozpowszechnianie nieprawdziwych wiadomości mogących wywołać niepokój społeczny. Potem używali go komuniści do represji. Dziś jednak fejki to element działań hybrydowych i trzeba się zastanowić jak to mądrze spenalizować.Jeżeli Rząd na czas epidemii wprowadzi spec ustawe o karaniu wysokimi karami pieniężnymi tych kłamców za kolportowanie fakenewsow, to przestaną. Innej rady nie ma, bo fakenewsy codziennie kolportowane przez opozycję i sok z buraka stają się niebezpieczne dla Państwa Polskiego. Myśle ze to są prorosyjskie trolle i mamy doczynienia z wojna hybrydowa.Tym elementem powinien zainteresować się prokurator

Vote up!
5
Vote down!
0
#1621911

Tak widzę małego i wielkiego atlanta  od kilku dni.

Vote up!
3
Vote down!
0

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1621937

Ścierwojady.

Tylko te nasze ze sztucznymi szczękami.

Vote up!
3
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1621952

Ci co w diabła wierzą lub Lenina czy Putina, Sorosa lub eurokołchoz, dajcie sobie spokój. Zostawcie Polskę, Polaków i Naszą Świętą Wiarę w spokoju. Zajmijcie się sokami z buraka, gazetą z czerskiej czy tvn-em. Nam, Polsce i Polakom nie przeszkadzajcie

Vote up!
9
Vote down!
-1
#1621855

W 2010 Polacy byli zjednoczeni dokładnie tydzień, po czym Wajda w TVN zadaniowany czy nie ale dał sygnał do zakończenia żałoby narodowej potem była operacja "krzyż" i rozbicie Polski na pół. To dlatego dzisiaj wbrew logice atakują rząd

 

To se ne vrati

Vote up!
10
Vote down!
-1
#1621857