O co walczą sędziowie

Obrazek użytkownika Leopold
Blog

Wbrew powszechnej opinii nie walczą wyłącznie o własne wpływy i przywileje i są nie tylko sędziami we własnej sprawie - walczą w imieniu wszystkich beneficjentów „transformacji ustrojowej” dokonanej na ziemiach polskich przez Armię Czerwoną po 1945 roku. Jednego możemy być pewni – nie jest to walka w obronie „zagrożonej” demokracji i nie ma nic wspólnego z troską o prawo do sprawiedliwego sądu dla polskich współobywateli.

Zazwyczaj walka niesie za sobą ryzyko, ale sędziowie niczym nie ryzykują wiedząc, że są bezkarni. Samopoczucie sędziów najlepiej ilustruje krążące w internecie zdjęcie uśmiechniętego sędziego Żurka pokazującego Polakom "faka".
Zdaniem prominentnego polityka opozycji, takie "umocowanie" sędziów wynika wprost z umowy okrągłostołowej, która jest "wiecznie żywa" niczym idee Lenina. Nawet nie trzeba rytualnie powoływać się na konstytucję napisaną przez komunistów w 1997 roku i przepchniętą w wyniku szemranego referendum (frekwencja 43 %, "za" głosowało zaledwie 53 %).
Wielu z nas długo wierzyło, że w 1989 roku uzyskaliśmy suwerenność i jesteśmy już "u siebie i na swoim". Nie wiedzieliśmy, że mamy status państwa buforowego (co było warunkiem zjednoczenia Niemiec), a na przemiany w Polsce zgodę musiało wydać kilku wielkich graczy gwarantując sobie jednak zabezpieczenie swoich interesów.
To dlatego w III RP niemal wszystkie ekipy rządzące były mniej lub więcej kompradorskie tj. takie, które musiały dbać przede wszystkim o interesy patronów zewnętrznych. Dopiero ekipa PiS zadbała o interesy Polaków przekierowując sporo pieniędzy na „rynek wewnętrzny”, co oczywiście nie podobało się naszym partnerom z bliższej i dalszej zagranicy.
Na straży interesów tych partnerów pozostawiono komunistyczne sądownictwo (przeprowadzone "suchą stopą" przez sędziego Strzembosza) i "przewerbowane w całości" przez Amerykanów SB.

Generał Kiszczak pracowicie przygotował swoje aktywa do "demokracji". Aby jednak Polacy się nie zorientowali, że nowe służby są tożsame z komunistycznymi, przeprowadzono "reorganizację". Służba Bezpieczeństwa nazwana została teraz Urzędem Ochrony Państwa, a pewien żałosny polityk - Bartłomiej Sienkiewicz, otrzymał stopień pułkownika i chyba do dziś wierzy, że był twórcą UOP. Cały praktycznie nietknięty aparat represji PRL pozostał na straży interesów patronów zewnętrznych i beneficjentów przemian - okopanych w miastach elit III RP. Ten aparat jest niezwykle lojalny względem "swoich", dlatego praktycznie nie było możliwości skazania nawet najbardziej odrażających komunistycznych zbrodniarzy.
Dobrym przykładem może być historia sadystycznego oprawcy rotmistrza Pileckiego – Eugeniusza Chimczaka, o życiorysie typowym dla funkcjonariusza komunistycznego aparatu represji. Z powodu swoich wojennych kontaktów z gestapo i UPA musiał wykazać się gorliwością w służbie komunistom, dlatego już w 1946 roku otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi. Jako oficer aparatu bezpieczeństwa pułkownik Chimczak odszedł ze służby w 1984 roku i przez 30 lat pobierał wysoką emeryturę. W 1996 roku został wprawdzie skazany na 7,5 roku więzienia, nie odbył jednak ani jednego dnia kary ze względu na "zły stan zdrowia", a w kiepskim zdrowiu żył jeszcze 16 lat.

Choć wiedza o naturze "pierestrojki" upowszechnia się dość wolno, coraz więcej ludzi wie, że istotą przemian było odrzucenie niewydolnego systemu ekonomicznego przy zachowaniu dominującej pozycji komunistycznych elit.
Te cele zostały na ogół osiągnięte na całym obszarze dawnych "krajów demokracji ludowej".
Wszędzie sądownictwo miało podobne problemy wynikające z niskiego morale kadr podatnych na korupcję, a w Bułgarii nawet wprowadzono, czy też zamierzano wprowadzić, badanie sędziów alkomatem przed rozprawami. Tylko Niemcy mogli sobie pozwolić na bezceremonialnie usunięcie znacznej ilości enerdowskich sędziów.
W innych krajach zachowano stare kadry, bo komunistyczne sądownictwo miało chronić przed próbami rozliczeń i lustracji, a także było potrzebne jako "prawna osłona" przekrętów, czy nomenklaturowych prywatyzacji.
Ponieważ większość krajów obszaru postsowieckiego jest rządzona przez "liberalną socjaldemokrację", czyli sukcesorów elit komunistycznych (pierestrojka się udała), więc reformy są niepotrzebne, bo istnieje pełna symbioza wymiaru sprawiedliwości z rządzącymi.
Problemy pojawiły się tylko na Węgrzech i w Polsce.
Jeszcze rząd PiS nie zdążył na dobre „złamać konstytucji”, a już zwołano Nadzwyczajny Kongres Sędziów Polskich, w którym brało udział 1000 sędziów (dokładnie ci sami maszerowali w „marszu 1000 tóg”). To około 10 % „kasty”, ale są to sędziowie najbardziej wpływowi i „najwyżsi” wśród Wysokich Sędziów, którzy w dążeniu do swoich celów nie zawahają się podejmować działań niszczących państwo.
Kongres ten, zwołany w trosce o ”zagrożoną praworządność”, miał wyraźne cechy rokoszu przeciw demokratycznie wybranej władzy. Najznakomitszym gościem kongresu był wpływowy, mający liczne kontakty w środowiskach prawniczych Europy, Ameryki i Izraela, Andras Baka - b. prezes Sądu Najwyższego Węgier.
Prezes Baka to człowiek, który upokorzył Wiktora Orbana, zmuszając go do rezygnacji z reform sądownictwa na Węgrzech. Węgrzy również mieli (mają?) problem z „niezależnym”, postsowieckim sądownictwem. Dlatego chcieli obniżyć wiek emerytalny sędziów do 62 lat, co spotkało się z żywiołowym oporem środowiska pragnącego pracować do późnej starości (znamy, znamy).
Pomocną dłoń prezesa Baki dla naszych prominentów sędziowskich widać było w licznym udziale zagranicznych sędziów w „marszu tysiąca tóg”. Z pewnością także podzielił się on swoimi doświadczeniami z prof. Gersdorf przekonując ją, że nie ma co liczyć na masowe protesty ludowe w obronie „niezawisłości” sędziów, a skuteczne wsparcie może dać wyłącznie „zagranica”.

Niektórym naiwnym wydawało się, że wystarczy tylko cierpliwie tłumaczyć urzędnikom unijnym, dlaczego musimy się pozbyć patologi odziedziczonej po komunistycznym sądownictwie. Nic bardziej mylnego. Nie na tym ma polegać "dialog" i szukaniu "kompromisu" z Unią Europejską. Taki jednostronny "kompromis" zresztą już przerabialiśmy.
Pani Wiera Jourowa nie po to została zainstalowana na wysokiej unijnej posadzie, aby pomagać w przezwyciężaniu dziedzictwa komunizmu. Tę swoją najbliższą współpracownicę umieścił tam Andrej Babiš – premier Czech, oligarcha o majątku 3,7 mld $. Jest on bogatszy od Donalda Trumpa (nie mówiąc już o takim „pikusiu” jak Mosze Kantor) i ma życiorys typowy dla postkomunistycznego oligarchy. W zasadzie nie wiadomo, w jaki sposób doszedł do tych pieniędzy, ale wiadomo jak zdobył władzę – założył partię ANO i pod hasłem walki z korupcją wygrał wybory. Na korupcji zna się dobrze, bo już miał zarzuty o defraudację jakiś unijnych funduszy.
Gdy wyszło na jaw, że był człowiekiem komunistycznych służb ("TW Bures") 250 tys. osób wyszło na ulice Pragi domagając się rezygnacji premiera. Ale Babiš ...wygrał kolejne wybory, bo kontroluje znaczną część czeskich mediów i ma silne "umocowanie" jako moskiewski „peryskop” w Grupie Wyszehradzkiej.

Nasi miłujący praworządność sędziowie żywiołowo odżegnują się od komunizmu, a dyżurnym argumentem, że nie można ich identyfikować z komuną, jest niski przeciętny wiek sędziów („byli dziećmi podczas stanu wojennego”). Jednak nawet ktoś, kto był niewinnym pacholęciem w tych czasach, należy do środowiska wyrosłego z komunizmu, dlatego z dużą dozą prawdopodobieństwa można określić kim był i czym się zajmował tata, czy dziaduś wielu protestujących sędziów. Bardzo często byli to koledzy Chimczaka.
Niejeden młody sędzia o nienagannych manierach i czytający „Wysokie Obcasy”, mentalnie należy do świata azjatycko – sowieckiego z jego pogardą do „swołoczy”, czyli „maluczkich” i uniżonością wobec „moguczych”. Integralną częścią wschodniej mentalności jest także „blatność”. Sędziowie, z którymi „idzie załatwić” są wysoko cenieni w środowiskach przestępczych. Ten rodzaj elektoratu z pewnością popiera „niezależnych sędziów”.
Dopiero za poprzednich rządów PiS nastąpiło częściowe „otwarcie” zawodów prawniczych umożliwiające dopływ świeżych kadr na aplikacje sędziowskie spoza „sprawdzonego” ideologicznie środowiska. Choć spotkało się to z oporem „kasty” argumentującej, że prawnicze korporacje zawodowe muszą sprawować „kontrolę jakości” i nie dopuszczać „byle kogo” do zawodu, uczyniono wtedy pierwszy krok w walce o dekomunizację sądownictwa.
Nie będzie przesady w twierdzeniu, że zmagania o kształt sądownictwa są fragmentem walki o naszą niepodległość.

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (17 głosów)

Komentarze

"Dopiero ekipa PiS zadbała o interesy Polaków przekierowując sporo pieniędzy na „rynek wewnętrzny”, co oczywiście nie podobało się naszym partnerom z bliższej i dalszej zagranicy."

Dla jasności sprawy trzeba uczciwie powiedzieć, że sama możliwość dojścia PIS-u do władzy w 2015 roku była wsparta interesami USA, po klęsce polityki resetu USA-Rosja i kształtowanemu na nowo porządkowi w Europie a zwłaszcza w Europie Śr,Wschodniej.

Po 100 latach od Traktatu Wersalskiego, znowu w interesie USA(reprezentowanym przez tę część amerykańskich elit, które stoją za D.Trumpem) jest, by w Europie Śr.Wschodniej powstał bufor państw z Polską na czele, rozdzielający  Rosję i Niemcy/niemiecką UE, które dążą do stworzenia bloku eurazjatyckiego jako solnego konkurenta USA do hegemonii światowej.

W czasie polityki resetu USA-Rosja chodziło o to, by taki twór powstał(projekt EURAZJI jako przestrzeń współpracy od Pacyfiku po Atlantyk) ale jako sojusznik USA przeciw Chinom o pod amerykańskim przywództwem i Putin z tej polityki się wyłamał, co zaowocowało  zmianami geopolitycznego porządku.

Możliwości PIS-u w walce z mafiami VAT-owskimi i innymi okradającymi budżet Polski były możliwe, bo dały temu działaniu przyzwolenie globalne instytucje finansowe(interesem USA stało się, by Polska stawała się regionalnym mocarstwem, sojusznikiem USA a bez pieniędzy byłoby to niemożliwe) i stąd zgoda na zakręcenie przez M.Morawieckiego i M.Banasia kurka przez który od kilkudziesięciu lat wypływało kilkadziesiąt mld PLN rocznie  i to nie na rynek w Polsce a na Zachodzie.

Taka polityka PIS-u uderzyła najbardziej w interesy koncernów w Niemczech, Holandii, Francji i to te kraje zaangażowały się najmocniej w politykę przywrócenia "praworządności" w III RP(aby było tak jak było).

Vote up!
10
Vote down!
-4
#1616878

Raczej nie w całości...

Wielu sowieckich agentów zbrodniczych organizacji WSI i SB - dalej pracuje dla rosyjskich zbrodniarzy z Kremla.

Vote up!
8
Vote down!
-2

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1616906

Oczywiście pisałem to ironicznie. Amerykanie się odgrażali, że "kupią w całości", choć wiedzieli, że wielu (większość?) funkcjonariuszy pozostanie lojalna do poprzedniego "organu założycielskiego". Chyba im to nie przeszkadzało, bo nowo - stara służba miała strzec porządku "okrągłostołowego" czyli "pierestrojki" i ustaleń "międzysojuszniczych".

Vote up!
6
Vote down!
-1

Leopold

#1616915

Sedziowie walczą o to aby odwieczni wrogowie ruscy i niemcy rozdrapali Polskę a Polaków zaprzęgli w jarzmo niewoli tak jak to chcieli uczynić żydzi przed wojna , dziwie sie ze rząd Polski toleruje i pozwala aby wrogowie zmian i porządku w Polsce byli bezkarni i nadal opluwali , sabotowali , kłamali oraz dawali fałszywe świadectwo o Polsce , kiedy to sie skończy ? jak długo rząd będzie pozwalał aby obdzieranie z godności i honoru trwało nadal Polski i Polaków ???

Już czas powiedzieć kacykom unijnym ojszczolom ,pijaczkom , wrogom Polski i Polaków ,zegnajcie wrogowie narodu Polskiego

Vote up!
10
Vote down!
-2
#1616881

-lat.

Zabrakło mi wspomnienia o największym szkodniku w naszej histori-nijakiej parszywej, bolkowej mendzie o nazwisku wałęsa oraz pomysłu na wyście z tej komunistycznej matni a jest nim uderzenie czerwonych bandytów i morderców ciosem między oczy !

- czyli wystąpienie do instytucji międzynarodowych o uznanie komunizmu na równi z faszyzmem za sytem ludobójczy !

-już najwyższy czas !!!

To spowoduje brak przedawnienia dla zbrodniczych komunistycznych k*rew, w tym i w polskich Sądach choć przydała by się i rewolucja aby paru setkom uciąć łby na gilotynie - (może Marcon nam podrzuci z Francji gilotynę ?)

Tak trzeba się tym bydlakom dobrać do d*py !!!

Vote up!
9
Vote down!
-2

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1616883

Dziękuję za ten niezwykle wartościowy tekst będący takim skrótowym spojżeniem na przyczyny stanu w jakim Polska i Polacy znajdujemy się dzisiaj. Każdy powinien mieć wiedzę z tego zakresu oraz świadomość jakim zagrożeniem dla naszego istnienia pozostają Niemcy i Rosja oraz Francja, co sprowadza się do prostej konstatacji iż jedynie realizacja naszych, polskich interesów, jest jedyną drogą do suwerenności i podmiotowości. I że żadna Uniia ani inna struktura przyjęta dobrowolnie lub narzucona nam nie gwarantuje rozwoju Polski a wręcz przeciwnie, jest platformą dla dowolnych działań wymierzonych w Polskę, by kontrolować i ograniczać jej rozwój. Tym samym, staje się jasne, że trwanie w strukturze Unii, „uszytej” w zupełnie innych celach niż wspólnota państw mających wspólne interesy i że w jej ramach nastąpi jakościowy skok poziomu życia wszystkich obywateli Unii, jest mżonką.

Vote up!
14
Vote down!
-1
#1616902

Bardzo trafnie i slusznie podkresliles wage tego tekstu, oraz destrukcyjny wplyw UE na panstwa narodowe jakim jest Polska. Mowisz o zagrozeniach ze strony Niemiec, Rosji i Francji. To prawda, ale czy tylko? Jakos nie moge uwierzyc, ze nie dostrzegasz naprawde najwiekszego zagrozenia naszej fikcyjnej "niepodleglosci", ze strony swiatowego zydostwa. Omijajac ten czynnik, zmieniasz proporcje ciezaru gatunkowego naszych nieprzyjaciol.

Pozdrawiam.

Vote up!
5
Vote down!
-3

To się zaczeło od likwidowania polskości, od wyśmiewania i lżenia naszej przeszłości, naszych bohaterów i naszej wiary. To jest pierwszy krok, drugim będzie likwidacja Polski. J.M.Rymkiewicz

#1616911

zwłaszcza że porządkują one wiedzę dotyczącą kulisów zmian politycznych w Polsce i w Europie.

Równocześnie - uświadamiają stopień uwikłania Polski w trudnych relacjach międzynarodowych. A także - pokazują - po jak kruchym lodzie stąpamy w polityce. Czasy obecne dość znaczne różnią się od sytuacji po I WŚ, gdzie również byliśmy "pod ostrzałem" wrogów, którzy walczyli przeciwko naszej niepodległości i niezależności - w sposób militarny i polityczny. Dziś - jest to gra polityczno-ekonomiczna, choć wówczas także chodziło o ekonomiczne interesy wielkich "partnerów". Balansowanie na tej politycznej "linie" to sztuka i odpowiedzialność niezwykła. Mądrze byłoby zdawać sobie z tego sprawę i nie kopać tych polityków, którzy mają w takiej grze wymierne sukcesy. A już "kopanie" polityków, którzy "wygrali" Polskę sto lat temu - to głupota polityczna i historyczna. Potrzebujemy dobrych przykładów, mądrych polityków, prawych historyków, patriotycznych i roztropnych przywódców. Nie trzeba nam ambitnych "oszołomów" czy charakteropatów.

Ciekawam, jaką radę dałby Pan tzw. "przeciętnym" Polakom - ażeby wspomóc transformację Polski - w kraj gdzie rzeczywiście zapanuje prawo i sprawiedliwość. Jak pozbyć się tych uzurpatorów władzy, którzy starają się zniszczyć naszą niepodległość. jak nie dać się wyzyskiwać tym "wielkim". I jak uświadomić ogół Polaków, że "dobra zmiana" to nie kwestia jednej kadencji sejmowej.

Serdecznie pozdrawiam,

Vote up!
10
Vote down!
-3

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1616912

Dzisiaj jesteśmy w lepszej sytuacji, bo chyba nie wjadą do nas czołgami. Mogą co najwyżej obrabować.

Vote up!
7
Vote down!
-2

Leopold

#1616918

Vote up!
10
Vote down!
-2


,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.

#1616913

W 1992 roku TK pod wodzą użytecznego prof. Zoll "odrzucił w całości" ustawę lustracyjną jako "niezgodną z konstytucją". Natomiast użyteczny prezes TK mgr Stępień odrzucił podobną ustawę w 2007 roku, gdyż "narusza prawa człowieka". Niereformowane sądownictwo było podstawą "mocy i trwałości" władzy elit komunistycznych po "transformacji".

Polecam b. dobry film (8') pt. "Trybunał Konstytucyjny pogromcą dekomunizacji"
https://www.youtube.com/watch?v=pJwb0qd5UTw&t=220s

Vote up!
9
Vote down!
-2

Leopold

#1616937

POdżegaczom "sądownictwa" - do "prawnej" antypolskości -> chodzi o ukrycie pod togami (imagiNacjami racji)

- charakterystycznych komunistycznych decyzji samorządowców, stycznych ze złodziejskimi zaborami -> dorobku Polaków Podatników, Wyznawców mitycznego państwa prawa...

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
1
Vote down!
-2
#1616949

przeczytałem pański wpis. Bardzo jasno i czytelnie przedstawił pan pookrągłostołową sytuację, a raczej chorobę jaka od trzech dekad toczy nasze państwo. Uzupełnił pan moją dotychczasową wiedzę o fakty, o których wcześniej nie wiedziałem, lub wiedziałem ale nie zdawałem sobie sprawy z ich znaczenia. Nasuwa mi się tylko jeden wniosek. Ani kroku w tył. Za wszelką cenę, i z całą starannością uporządkować ten sądowniczy bałagan. Bez tego nie ma mowy o jakichkolwiek rozliczeniach afer, czy osób działających na szkodę państwa.  Na tym portalu wielokrotnie wyrażałem swoje zdziwienie i niezadowolenie, iż po objęciu władzy przez ZP, pomimo kilku sejmowych komisji śledczych, w zasadzie, do końca nie rozliczono żadnej z afer i nie tylko afer. Biorąc pod uwagę obecny stan polskiego wymiaru "sprawiedliwości", jest to zwyczajnie nie możliwe. Dlatego konsekwentnie musi być przeprowadzona gruntowna reforma. To jest fundament  praworządności i suwerenności państwa. Kolejnej szansy może nie być. i żadnym komisarzom nic do tego.

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1616954

DĄS - na Sprawiedliwość...

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1616956

Toga - przebranie- elimiNacja, wyKluczenie sprawiedliwości "sądownictwa" - POwStałego w POtrzebie ...

- "uprawomocniania" zbrodni <łowców Skór > - INTER intrygi POOKRĄGŁO-100-łowców...- antypolskiego przedsięWzięcia...

Dla wzięcia "elit" funkcji pubLicznych zawodów "zaufania publicznego" ...

- " sędziów, lekarzy, prokuratorów, senatorów, parlamenterzystów" - do utrzymywania

" sądownictwem" -> nie ścigania : - metodycznnie zorganizowanych zbrodni <łowców Skór >

wymierzonych przeciwko życiu, zdrowiu i dorobkowi życiowemu Podatników Ludności Polski.

Toga - przebranie, odrzucenie normalności- polskości ... togami​​​​​​ - imago(t) -> owad doskonałej kasty...

- owad doskonałych antypoloniZmów...

Toga - przebranie, fantom, fantasmagoria, iluzje ( ilu zje ) Polaków Podsądnych 

jeden "sędzia" (?) - na sądowNiczym kani balu...

Pozdrawiam. J. K.

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1616972

* Skasowany dubeltowy komentarz.

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1616973

Pięknie, konkretnie, i zrozumiale.

Tylko proszę mi wytłumaczyć dlaczego "nie pozbyliśmy się patologii odziedziczonej po komunistycznym sądownictwie" w dniu 24 lipca 2017 r?

A było tak (dla tych co zapomnieli):

Rada Europy wyraża zadowolenie z zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustaw o sądownictwie - powiedział rzecznik sekretarza generalnego RE Thorbjoerna Jaglanda, Daniel Holtgen.

https://tvn24.pl/polska/weto-prezydenta-wobec-ustaw-o-sadzie-najwyzszym-i-krs-ra759292-2599719

PS

Nie jest tajemnicą, że to, co z ustrojem sądów robią politycy, nie służy tak naprawdę reformie sądownictwa. To są zmiany personalne. Natomiast nie reformuje się samych procedur, nie przyjmuje się rozwiązań, które pomogłyby przyspieszyć rozprawy.

Z moich ostatnich doświadczeń:

Kierowca busa (co zostało stwierdzone bezdyskusyjnie)  przejechał 7.12.2016 r. Waldemara W., w Sopocie. W postępowaniu karnym sprawę umorzono w związku z ... brakiem sprawcy!. W listopadzie 2019 r, w SO, w Gdańsku na rozprawie z powództwa cywilnego o odszkodowanie i słuszne zadośćuczynienie "przyłapano" niewinnego kierowcę na kłamstwie! Sędzia podjął decyzję powołania kolejnego biegłego. Kolejny biegły analizował dostępne dokumenty... 15 miesięcy. Po otrzymaniu ponaglenia i symbolicznej grzywny łaskawie dostarczył "Opinię (..)" w lutym 2020 r. W opinii jest tylko jeden nowy ważny szczegół. W zdarzeniu biegły wykluczył winę Waldemar W. A poza tym Good Bye, Lenin! 

TO SKANDAL!

Mnie nie interesuje kto z czyjego nadania zasadził dupsko na fotelu takim czy innym! Było wystarczająco dużo czasu i możliwości by oczyścić każdą stajnię w Polsce! Wszystkich grających w ciula z Polakami - won! Won! Won!

 

Vote up!
6
Vote down!
-1

casium

#1616975

Bardzo Pania lubie, ale tak dla porzadku, musze dodac :  

W lipcu 2017 roku, prezydent Andrzej Duda oglosil, ze zdecydowal sie zawetowac dwie z trzech ustaw autorstwa Prawa i Sprawiedliwosci wprowadzających zmiany w sadownictwie: o Sadzie Najwyzszym i Krajowej Radzie Sadownictwa. Trzecia ustawe - o ustroju sadow powszechnych, ktora daje ministrowi sprawiedliwosci znaczny wplyw na funkcjonowanie sadow - prezydent chyba podpisal.

Andrzej Duda zapowiedzial rowniez, ze w ciagu najblizszych dwoch miesiecy przedstawi wlasne propozycje ustaw reformujacych system sadownictwa.

Propozycje te przedstawil w sierpniu, czy wrzesniu 1017, a podpisal je w maju 2018 roku.

https://tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prezydent-andrzej-duda-podpisal-nowelizacje-ustaw-sadowych,834357.html

Nie znam tresci zawetowanych projektow ustaw, ani tych podpisanych przez prezydenta, poniewaz ten temat nie lezy w zakrie moich zainteresowan. Mowie tylko o faktach, nie komentujac ich.

Vote up!
2
Vote down!
-1

To się zaczeło od likwidowania polskości, od wyśmiewania i lżenia naszej przeszłości, naszych bohaterów i naszej wiary. To jest pierwszy krok, drugim będzie likwidacja Polski. J.M.Rymkiewicz

#1616985

o co walczyli ich czerwone ojce i dziady!!!  

Wystarczy POpatrzeć, POsłuchać, POczytać, i POmyśleć.

ZERO!!! wątpliwości

Zapraszam

:

https://www.youtube.com/watch?v=W9vROz8VtI8&feature=share&fbclid=IwAR1ZA8uGAHUOpF3ug3-YRRHskky5h39HW3EeZRIkOZWYjVXufBtsCWnuges

Vote up!
8
Vote down!
-1
#1617010

na tego TOGO virusa! 

TO gorszy syf niż najgorszy koronawirus

:

https://us.search.yahoo.com/yhs/search?hspart=itm&hsimp=yhs-001&type=smy_ydef_18_27_xtn_ag24292&p=wojciech%20cejrowski%20-%20wszyscy%20won%20wojciech&param1=1&param2=f%3D4%26b%3Dchrome%26ip%3D24.115.144.246%26pa%3Dsearch-manager%26type%3Dsmy_ydef_18_27_xtn_ag24292%26cat%3Dweb%26a%3Dsmy_ydef_18_27_xtn_ag24292%26xlp_pers_guid%3D%26xlp_sess_guid%3D984666ac-7fce-4596-a1fd-cdd4d65cfd99%26uref%3D%26abid%3D20166%26xt_abg%3D24292%26xt_ver%3D10.1.4.56%26ls_ts%3D1531011272#01DZZ24QMEZ03YTSCDN5EYY0HG

 

https://www.youtube.com/watch?v=adqpJzNxNeM&feature=emb_logo

Vote up!
8
Vote down!
0
#1617013

KRS to jst dla kasty polisa ubezpieczeniowa, taka mafijna zasada, że jeśli należysz do rodziny np. Gambino to nikt Cię nie może odstrzelić bez pozwolenia tej rodziny ty za to możesz odstrzelić każdego. Gwarantuje bezkarność mafiozom w togach. Dlatego nazywamy to mafią.

Vote up!
8
Vote down!
-2

Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan

#1617014