Krótko o reinkarnacji Cyrankiewicza i zgodzie nie do odrzucenia
I ciupaga poszła w ruch...
W trakcie wizyty i przemówienia Bronisława Komorowskiego miał miejsce brutalny incydent. Mężczyzna protestujący przeciwko wizycie, niestwarzający żadnego zagrożenia dla prezydenta, został powalony przez funkcjonariuszy BOR, a następnie zaklejono mu lub zakryto dłońmi usta. - BOR nie ma prawa do zaklejania komukolwiek ust - komentuje Andrzej Pawlikowski, były szef BOR.
Incydent został zarejestrowany przez dziennikarzy Polskiego Radia Rzeszów. Poza salą, gdzie przemawiał Bronisław Komorowski, przeciwko jego wizycie protestował mężczyzna. W pobliżu protestującego w ogóle nie widać prezydenta.
Na nagraniu widać, jak mężczyzna zostaje powalony przez funkcjonariuszy BOR. Ma zaklejone usta - lub jeden z funkcjonariuszy zatyka mu je ręką. Co więcej, pozostali BOR-owcy odpędzają dziennikarza Polskiego Radia Rzeszów, by nie filmował ich brutalnej akcji.http://niezalezna.pl/65079-ochrona-komorowskiego-powalila-mezczyzne-i-za...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2425 odsłon
Komentarze
ochrona
14 Marca, 2015 - 16:37
ochrona
jaki prezydęt
taka ochrona
Bronka broni
WSIowa zona
jan patmo
PO-lska
15 Marca, 2015 - 08:50
Bo w PO-lsce jest polecenie kochania pana pRezydĘta...a kto tego nie rozumie to sam sobie winien...
Yagon 12
Bo w PO-lsce jest polecenie kochania pana pRezydĘta.
15 Marca, 2015 - 10:37
Może wpiszą do konstytucji III RP paragraf na wzór wiernosci Związkowi Radzieckiemu bo nie kochać Kom Or Sena to zdrada narodowa :)))
„Naród, który nie ma siły i woli powiedzieć łotrom, że łotry, nie wart być narodem." Aleksander Fredro
Zagrożenie ?
15 Marca, 2015 - 11:59
Powalono , zakneblowano , w momencie gdy chciał krzyknąć " Głosuję na Bula Brunka "