Gangsterzy i Filantropi.

dobrze wiesz, że jakem "Bibrus", zawsze staję z otwartą przyłbicą, nie inaczej jest i tym razem.

Z tej przyczyny masz 5.

Skoro jesteśmy przy tematach filmowych to mój typ na najlepszy polski film w dziejach jest taki:

Na pochybel wichrzycielom pałownikom i banitom.

Pozdr.

Psy wściekłe, a mnie się ...gęba cieszy.

Dlatego dla szmaciarzy na "dobranoc" zanucę piosenkę:

Ej, szaleją, szaleją,

zaprzańcy  po portalu.

Za stracone punkty,

za punkty stracone

PATRIOTA NIE MA ŻALU!!!!

Ta piosenka jest uzupełnieniem Twojego, Nathanelu  i "patrii" wpisu.

Pozdrawiam.

http://janusz.neon24.pl/post/113357,diabelscy-mordercy-dusz-zdrajcy

Tak.

czy nie powinniśmy zorganizować się jako formacja obronno-zaczepna. Walą nas to nie możemy mówić, że nic się nie dzieje.

Idę na zwiady. :)

- Popatrz, moja droga, za szczeniaka razem się bawiliśmy i nie powiem był z Januszka całkiem fajny kolega, a teraz jakieś płoty okleja swoimi fotami, pewnie będzie do jakiegoś kumitetu albo trójki klasowej startował, mówią złośliwi, że z jakiejś probanderowskiej partii.

Trochę go na stare lata pokręciło, ale co się dziwić, bo zadaje się z tym przeżytym dr TevelDe. Znam go, bo razem w stanie wojennym produkowaliśmy bomby, ja z samtexu, a on ideologiczne.

- A cóż to były za bomby, no te ideologiczne – wykazała zdawkowe zainteresowanie żona.

- A, pisał o konfliktach narodowych na Ukrainie…

- Boże, o Ukrainie. Jakie to na czasie i tyle lat temu. To jakiś guru - powiedziała z zachwytem.

- Dla kogo guru to guru, ale nasz Qquniek nawet nie wie, że robi w charakterze cytryny.

- Cytryny? Nie rozumiem z tego nic a nic.

- No, teraz jest jednym z najpoczytniejszych blogerów na wschód od Odry i robi za cytrynę, czyli czyni kwasy między blogerami.

- No a co potem?

- Potem – zamyslił się Teddy – potem już po wyciśnięciu do cna Tevelde ciśnie go do kubła na odpady mokre.

- Tak, tak, odpady trzeba segregować i utylizować – powiedziała żona znad zmywanych talerzy.

* - Qquniek od qq

Mam taki pomysł. Zróbmy namiastkę prywatki. Taka prywatka ma to do siebie, że nie ma jednego wiodącego tematu, można swobodnie zagadywać do kogo się chce (jest struktura drzewiasta komentarzy) od osoby do osoby lub od grupy temetyczne do tematycznej, i jeśli jakaś grupa prowadzi ciekawe rozmowy to tam się zatrzymujemy na dłużej. Do tej pory było tak, że to my chodziliśmy i komentowaliśmy, przez co utwierdzaliśmy kundelki, że to co robią jest ciekawe, duma ich rozpierała i pozwalali sobie z tego tytułu na impertynencje, a ostatnio na chamstwo i to nawet w stosunku do naszych koleżanek.

To my utwórzmy takie ciekawe kółko, może być u Nathanela i wymieniajmy różne uwagi, ciekawostki, podrzucajmy co uważamy za ciekawe i bawmy się tym i proponuję w ogóle nie zauważać obszczymurków. U nich będzie nudno, więc zaczną krążyć i nieśmiało, skomleć, ale my bądźmy twardzi. To chamstwo wymaga długiej kwarantanny, aby broń Boże nie zarazić nas tutaj.

Jeśli z powodu natłoku komentarzy sprawa będzie trudnoczytelna to otworzymy następna prywatkę.Taka propozycja. Blogi także swoją drogą.

Dlatego na dobry początek dałem kawałek prozy z kluczem. :))

Właśnie w ciągu kilku minut, tutaj, w tym domu dostałam 8 x (-5)

Wpadł "baran" na moment, nabroił i uciekł.

Pewnie "cesia" - damesa  się pojawi zanim wyjdzie do sklepu nocnego na zakupy.

:))))!!!!

Jakaś ścierka w środku nocy dała 25 x (-5)

Jednak  nuieprzypadkowo to się nazywa  "psia służba".

Pan daje michę, pan każe szczekać.

Spać nie wolno !!!!!

Od rana z budy toto wylazło z barłogu i już się szwenda*.

*do rymu zaznaczonego słowa pisać nie będę, bo każdy doskonale wie, "co autor ma na myśli".

Pozdrawiam.