Człowiek na sprzedaż
Minister Radosław Sikorski, specjalista od dorzynania watahy, jest postacią co najmniej kontrowersyjną. Karierowicz i urodzony narcyz, zmieniający swój wizerunek stosownie do koniunktury. Wielobarwny kameleon.
Najpierw niemal wojujący dekomunizator, który swoją posiadłość opatrzył szyldem „strefa zdekomunizowana”, później gromko i publicznie głoszący, że niemiecko-rosyjskie porozumienie w sprawie budowy rurociągu na dnie Morza Bałtyckiego jest dla Polski drugim paktem Ribbentrop – Mołotow. Od zawsze demonstrujący miłość do armii, chętnie obcałowujący sztandary wojskowe.
Później ulegający stopniowej degrengoladzie. Polityk, któremu powierzono tekę ministra spraw zagranicznych, a z niezbędnych kwalifikacji opanował jedynie znajomość języka angielskiego. Dyplomata klasy zerowej, który z pozycji antykomunisty zmienił się w miłośnika władzy sprawowanej przez pułkowników NKWD. Już mu nie przeszkadza rurociąg na dnie Bałtyku. Ramię w ramię maszeruje w szeregach ocieplaczy stosunków z tymi, którzy Polsce i Polakom potrafią napluć w twarz i jeszcze nie jeden raz nam pokażą gdzie raki zimują.
Miłośnik wojska, który siedząc obok swojego pryncypała w pierwszym rzędzie sejmowych ław rządowych, kpiącym uśmiechem na twarzy kwituje poważne i udokumentowane zarzuty niemocy i bałaganu panującego w siłach zbrojnych, formułowane przez posła Dorna w uzasadnieniu wniosku o odwołanie Bogdana Klicha. Ministra, za którego kadencji zginęło więcej generałów Wojska Polskiego niż w czasie wojny obronnej w 1939 r. A potem, z uśmiechem klaszczący i gratulujący Klichowi riposty, w której nie było żadnego ustosunkowania się do stawianych zarzutów. Czysta kpina z rzeczywistości.
Człowiek na sprzedaż. Nic poza tym.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2358 odsłon
Komentarze
Człowiek na sprzedaż
7 Lutego, 2011 - 12:26
Człowiek na sprzedaż-
7 Lutego, 2011 - 14:43
są wszędzie.Bronią spraw które nie dadzą się obronić -za co?.Nie ministrowie a wysoko opłacani ministranty.Ale do czarnej mszy. pzdr.
staryk
A urzekający "dzióbek"?
7 Lutego, 2011 - 15:52
z niezbędnych kwalifikacji opanował jedynie znajomość języka angielskiego.
Zapomniałeś, panie Jerzy o radkowym "dzióbku". Nikt inny z platforsów tak pięknego dzióbka nie potrafi robić.
Re: Człowiek na sprzedaż
7 Lutego, 2011 - 17:17
Bardzo trafna ocena i dokonania tego pana. Takich ludzi nalezy sie tylko wstydzic i on moze podac sobie reke z Michnikiem, bo w swoich wypowiedziach i dzialaniach na szkode Polski moga sobie uscisnac dlonie. Za same tylko wypowiedzi, pod adresem Lecha Kaczynskiego w normalnym kraju musialby zniknac ze sceny politycznej na zawsze i poniesc tego konsekwencje prawne, bo pewnych rzeczy sie nie robi. Mam tylko nadzieje, ze przyszlosc oceni tego czlowieka i znajdzie on swoje miejsce na smietniku w historii.
10/10
Słaby aktor, duży cynik. Delikatnie powiedziane.
7 Lutego, 2011 - 18:10
Pamiętajmy zawsze to, jak chciał dorzynać watahy.
miro
Osoba Ministera Radosłwa...
7 Lutego, 2011 - 20:06
...doskonale ilustruje kilka taz:
1.ŻYCIORYS NIE JEST LEGITYMACJĄ.
2.tzw.INTELIGENCJA NIE JEST LEGITYMACJĄ.
3.WYKSZTAŁCENIE NIE JEST LEGITYMACĄ.
4.TABLICZKAN NA BRAMIE NIE JEST LEGITYMACJĄ.
5.ŻONA (z całym szacunkiem dla p.Appelbaum) NIE JEST LEGITYMACJĄ.
6. LEGITYMACJĄ SĄ CZYNY,NIEGDYSIEJSZE SŁOWA SĄ TYLKO ZACIĄGNIĘTYM KREDYTEM.
7.P. SIKORSKI KREDYTU (DAWNO TEMU ZACIĄGNIĘTEGO) NIE SPŁACA!
ZLICYTOWAĆ!
Lustracja młodosci
8 Lutego, 2011 - 07:53
1. Uczń Liceum - działacz KPN i Ruchu Młodej Polski. W roku 1981 w marcu pełni funkcję PRZEDODNICZĄCEGO KOMITETU STRAJKOWEGO w I LO. Oficjalnie staje w obronie pobitych działaczy Solidarnosci. Rob i to oficjalnie nadaje komunikaty przez radiowęzeł.
2. W czerwcu 1981 wyjeżdża do Anglii - JEŚLI MI KTOŚ WYTŁUMACZY NA JAKICH
ZASADADACH MOŻNA BYŁO OTRZYMAĆ PASZPORT W ROKU 1981 będąc
oficjalnie przeciwnikiem KOMUNY???????
3. Za czyje pieniądze Pan Sikorski studiował na tak prestyżowej uczeli ?????
z tego co oficjalnie wiadomo rok studiów kosztuje ładnych parę tysiecy
funtów??????
Re: Człowiek na sprzedaż
7 Lutego, 2011 - 20:58
Sikorski dał głos:
http://www.rp.pl/artykul/606642_Sikorski-krytykuje-wyjazd-Fotygi-i-Macierewicza.html
Jerzy Zerbe