Concorde, TU 154 i kawalek metalu...

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Przeglądam wiadomości, czytam wiadomość o wyroku w sprawie Concorda, w końcu wiadomo ostatecznie, co spowodowało katastrofę, kto jest za to odpowiedzialny… Mały kawałek blachy z innego samolotu, znaleziony na pasie. Znaleziony, bo ktoś go szukał. Podobnie sprawa Lockerbie, wykryto sprawcę, bo znaleziono kawałek zapalnika wielkości paznokcia.
Znaleziono, bo szukano, zamiast wdeptywać części w błoto, zostawiać szczątki przez sześć miesięcy, by rdzewiały, gniły i butwiały, by je sobie znajdywano i zabierano na pamiątkę.
Przychodzi mi na myśl nasz Tu 154 i te tysiące części, także części ciał wciąż znajdowanych w Smoleńsku a to przez archeologów, a to przez przygodnych turystów, a to przez miejscowych zbieraczy…. Myślę o tych częściach, a być może i zwłokach, które nadal spoczywają pod betonowa drogą zbudowana po tragedii. Myślę o drzewach pospiesznie ścinanych, by nie można było tych brzóz zbadać, nie można było sprawdzić kąta ich ścięcia. Przychodzi mi na myśl widok Rosjan wybijających łomem okna, tnących piłami kadłub, te wszystkie szczątki, tak na oko stanowiące 60, no, może 70% masy samolotu, ten brakujący w całości kokpit, brakujące fotele…. Ten świadek, co to widział cały kokpit i pilotów. A tu, ani świadka, ani kokpitu. O tych zeznaniach, co to Rosjanie najbezczelniej w świecie zmienili i polecili zignorować pierwotne, bo im nie pasowały.
Tak, jak w Związku Sowieckim zmieniano strony w encyklopedii po egzekucjach wrogów ludu, a dawnych towarzyszy partyjnych- wysyłano prenumeratorom nowe, skorygowane strony bez niektórych haseł, albo ze zmienionymi hasłami i kazano wkleić, stare niszcząc. A niechby ktoś tego nie zrobił natychmiast po otrzymaniu przesyłki! KGB nawet nie musiało sprawdzać. Wystarczała świadomość, ze mogą to zrobić. Polskie władze zachowują się tak samo, powodowane takim samym strachem. Jeśli nie czymś innym.
Przychodzi mi na myśl minister Kopacz bezczelnie kłamiąca z trybuny sejmowej- te słynne przesiewania gruntu na głębokość 1 metra, jakaż ironia losu, ze Rosjanie nie machnęli łopata te 10 centymetrów głębiej, najpewniej odnaleźliby tam te brakujące 30% samolotu…. Te sekcje zwłok z udziałem polskich lekarzy, gdy najprawdopodobniej żadnej sekcji w ogóle nie było, a wszystkim wpisano mnogije obrazenia komunikacyjne, zapakowano do trumien, aby się mniej więcej waga zgadzała, no i ilość kończyn, ewentualnie (ale już niekoniecznie, bo potem jeszcze dosyłano części, jak gratisy w supermarkecie, przy czym jedne zwłoki w całości, niezidentyfikowane, spalono i pochowano we wspólnym grobie), po czym trumny zamknięto i ZABRONIONO otwierać. To samo w sobie jest niesłychane, ale jeszcze gorzej, ze polskie władze potulnie uszanowały ten rozkaz. Bo Rosjanie tak kazali.
Aż mi się nie chce żartować na ten temat- chce mi się wyć. Nie dość, ze według wszelkiego prawdopodobieństwa albo przez nieprawdopodobne niedbalstwo, albo przez złośliwość i chęć upokorzenia i ośmieszenia polskiego Prezydenta, w czym brał udział polski Premier i polski aparat rządowy, albo wręcz w wyniku zamachu unicestwiono, zamieniono w krwawą masę majestat Polski i jej elitę. Nie dość, że to zrobiono, to jeszcze napluto nam wszystkim w twarz, naigrywając się z naszego bólu, zmuszając nasz rząd i wspierające go media do krycia haniebnej szopki ze śledztwem.
To tak, jakby zgwałcić dziewczynę i następnie zmuszać ją do publicznego chwalenia śledztwa prowadzonego przez bez pośpiechu dopinających spodnie i zaciągających się papieroskiem gwałcicieli. A, jak dziewczyna woła o pomoc kogoś z zewnątrz, to jest nazywane niesłychanym skandalem i zdradą. Bo przecież są odpowiednie organa, legalne i kompetentne, które się sprawa zajmą, jak tylko się ubiorą, otrzepią spodnie z kurzu i trochę odsapną.
Konwicki, jeśli mnie pamięć nie myli, opisywał scenę, jak krasnoarmiejec gwałci gdzieś w Krakowie spotkaną Polkę, a jej matka i siostra, starając się go nie doprowadzać do wściekłości, przynoszą mu jeszcze kieliszek wódki. Rusek wstał, zapiął spodnie, wziął ten kieliszek ostrożnie, z niewypowiedzianą pogardą w rękę i z rozmachem rozbił o ścianę.
W tej scenie symbolicznie opisano duszę rosyjską, ich mentalność- oni mogą się posługiwać tchórzami i zdrajcami w podbitym kraju, ale nic nie przewyższy ich do tych tchórzy pogardy. Odważnych mogą nienawidzieć, ale szanują. Tchórzami gardzą. Nie przypadkiem tak zwani pożyteczni idioci, czyli sowietofile, te wszystkie towarzystwa przyjaźni, te wszystkie lewicowe ruchy pacyfistyczne pobierające pobory w sowieckiej ambasadzie nazywane były w wewnętrznym kodzie KGB, czy GRU „gównojady”. Posługiwano się nimi, a jakże, płacono, poklepywano po plecach, ale dla nikogo nie ulegało wątpliwości, że po inwazji oni właśnie pójdą pod ścianę w pierwszej kolejności. Co mieli zrobić, już zrobili, resztą już zajęłyby się fachowe organa.
Zastanawiam się, jak strasznie muszą gardzić naszymi mężykami stanu, którzy do granic upodlenia bronią rosyjskiego śledztwa, musza brnąc w coraz to bardziej naciągane interpretacje i tłumaczenia, stając się zakładnikami swojej niekompetencji i głupoty z pierwszych chwil tego strasznego dnia. Nie maja wyboru, zainwestowali w to cały swój autorytet. Nie mogą się już wycofać, to musi być naprawdę straszne, wiedzieć i być zmuszonym uśmiechać się z tym nerwowym tikem, jak Sikorski.
Nie wyobrażam sobie niczego bardziej upadlającego i haniebnego,niż żałosny, obślizgły cieć skamlący, jak kopnięty w zad kundel, „druzja, izwinitie!”.
Przy czym zakładam najkorzystniejszą dla nich z możliwych wersji. Głupota i niekompetencja. Tchórzostwo w obliczu strasznej i bezwzględnej mocy. W każdej innej wersji wydarzeń należy im się gałąź. Nawet nie kula, po prostu gałąź.
Zastanawiam się, jaka nieoficjalną ksywkę w slangu FSB mająci nasi mężykowie stanu i czy przypadkiem nie zaczyna się ta ksywka na literę „g”. I w polskim i w rosyjskim.

http://seawolf.salon24.pl/

Brak głosów

Komentarze

Z trudem przełykam to porównanie Polski do zgwałconej kobiety - i nie dlatego wcale, że niewłaściwe, wprost przeciwnie: przeraźliwie i rozdzierająco prawdziwe. Tylko chyba nie starczyłoby mi odwagi, by powiedzieć to głośno. Co będzie dalej? Czy ta kobieta ma jakiegoś brata, albo przyjaciela, który by się za nią ujął?

Vote up!
0
Vote down!
0
#112514

Wedlug Grasia, wolanie o pomoc to zdrada....

Pozdrawiam ;-)

seawolf

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam ;-) seawolf

#112519

Straszna jest ta logika skurwionych kundli.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#112525

Niestety to nie "Głupota i niekompetencja". To projekt polityczny zgodnie z tym co mówi Ksut. Ciekawy jestem jak długo wytrzymamy jako ten gwizdek do ujścia pary? Ja mam dość. Wyciągam stary powielacz (spirytusowy) i idę do ludzi z bibułą ( nie żeby to niebieskie usunąć).

Dudek1 "To be or not to be"

Vote up!
0
Vote down!
0

Dudek1 "To be or not to be"

#112593

Nim z bibuła pójdę w lud ( bibułą wydrukowaną na powielaczu spirytusowym) to za e-świadomością podaję, żę to wcale nie na literę "g" tylko: Tusk- "Oskar"; Buzek - "Karol" i "Oskar" ; Paweł Kowal - "Palad"

Dudek1 "To be or not to be"

Vote up!
0
Vote down!
0

Dudek1 "To be or not to be"

#112620

tylko robi za dyżurnego ciecia.
Inna rzecz, że wielu cieci pewnie czuje się urażonymi takim porównaniem, ale co zrobić.
To są żołędne dupki.
Kanalia Nałęcz też dał dziś popis.
A całe to zafajdane towarzystwo sika po gaciach.
Przed powieszeniem to normalna reakcja organizmu.

Za tekst 10.

Vote up!
0
Vote down!
0
#112749

Nie ma się co zżymać z przełykaniem. Taka jest prawda i inna nie będzie chociaż byśmy tego mocno chcieli. Już dawno tu na NP nazwałem (z wielkim bólem) Polskę dziwką, bo właśnie eksterytorialną dziwkę uczyniono sobie z Polski i każdy chętny czy ze wschodu, czy z zachodu może ją wziąć za darmo a ona ustami zdrajców jeszcze mu za to podziękuje.
Przyszło nam żyć w zhańbionej ojczyźnie.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#112533

Nie ma się co zżymać z przełykaniem. Taka jest prawda i inna nie będzie chociaż byśmy tego mocno chcieli. Już dawno tu na NP nazwałem (z wielkim bólem) Polskę dziwką, bo właśnie eksterytorialną dziwkę uczyniono sobie z Polski i każdy chętny czy ze wschodu, czy z zachodu może ją wziąć za darmo a ona ustami zdrajców jeszcze mu za to podziękuje.
Przyszło nam żyć w zhańbionej ojczyźnie.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#112538

okrutnie prawdziwe

Vote up!
0
Vote down!
0

Dorcia

#112531

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#112534

 Dzisiaj prezydent Miedwiediew jasno określił w jakim kierunku musi toczyć się śledztwo również w polskiej prokuraturze. Nie ma mowy , żeby ustalenia były różne!!!  Teraz nasi wspaniali i spolegliwi decydenci muszą się bardzo starać, żeby dopasować wszystko do oficjalnej wersji MAK-u.

Ani prawda, ani prawo, ani sprawiedliwość, ani honor, ani Bóg, ani Ojczyzna   lecz własna micha, własna- najlepiej przepastna kieszeń lub konto w  "szwajcarskim" banku, skóra, fura i komóra , ... igrzyska, igrzyska ,igrzyska i czubek własnego nosa.

 Dziś uświadomiłam sobie, że moja ukochana Ojczyzna toczona jest przez śmiertelną zarazę, a ja jestem bezsilna. Nie mogę jej uratować, choć bardzo bym pragnęła. Nie mogę jej pomóc, bo nie mam pieniędzy, ani ustosunkowanych przyjaciół. Mogę tylko przyglądać się jak powoli słabnie i umiera. Pozostała mi modlitwa i wołanie o cud.

Panie Boże dopomóż!

Vote up!
0
Vote down!
0

Bożena Cz.

#112548

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#112553

Tchórzostwo? Głupota? Niekompetencja? To takie ludzkie przywary... Prawda, że przykre i w przyzwoitym towarzystwie nie ma potem już czego szukać. Za to w polityce to norma. Łagodnie potraktowałeś te kanalie, Wilku. Dla mnie to są sk...syny i zdrajcy. Sprzedajne kundle, którymi trzeba będzie się zająć tak, jak na to zasługują. Gałąź? A po jaką zarazę kult "męczenników"? Niech zdechną w zapomnieniu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#112550

 

A po jaką zarazę kult "męczenników"? Niech zdechną w zapomnieniu.

Z piętnem hańby na wieki.

Vote up!
0
Vote down!
0

Niueste

#112560

Tusk, Komorowski, Sikorski i ich kamraci odpowiedzialni za to, co zrobili, to nie zdrajcy, bo Polakami oni tak naprawdę nie są. To zwykłe szumowiny przeflancowane do naszej Ojczyzny, by pilnować tutaj interesów zaborców- ich panów. Pachoły wyszkolone w realizacji destrukcji Polski i Narodu Polskiego.

10 za emocjonalny tekst.
Pzdr
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.

Vote up!
0
Vote down!
0

edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.

#112562

Polskich prokuratorów wojskowych nie interesuje nic, co zdarzyło się minutę PO katastrofie. PO katastrofie można, a nawet należy zadeptać teren. PO katastrofie można, a nawet należy zabetonować podjazd do miejsca jej wydarzenia. Towarzysze radzieccy przezornie wycięli drzewa by zmieścić się w standardach polskiej prokuratury wojskowej.
Koniec. Kropka.
Prokuratura nie ma zamiaru zawracać sobie tyłka takimi bzdetami jak wrak samolotu, a raczej jego znikoma część bo jest już PO katastrofie. Baczność i w tył zwrot bo... żadnej katastrofy nie było. Był tylko nieznaczny incydent w przestrzeni powietrznej. QM.

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#112787

... tuszują polskiego bąka?
Bo i takie podejrzenia - zgodnie ze znikającą z netu www.zamach.eu - mogą być realne. Hehhhh

Vote up!
0
Vote down!
0

Xall

#112803

do grona usłużnych sowietom tchórzy dołącza się jeszcze spora grupka dziennikarzy i artystów (znów mam ochotę przypomnieć ostatni "żart" jacka Fedorowicza - i pomyśleć że on kiedyś tak komuny nie cierpiał...).
dla ludzi, których stać na wyrażenie sprzeciwu nie ma miejsca w publicznych mediach (wyjątek stanowi jedynie "Warto Rozmawiać", emitowane o 23).

a tak na marginesie to polecam:
http://www.radiownet.pl/radio/wpis/11140/

Vote up!
0
Vote down!
0
#112820