Polska zbrojna

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Wojskowi (i nie tylko) kochają gry wojenne. Tak powstał plan obrony NATO dla Polski. Przy okazji dla „państw bałtyckich“, jak w języku rosyjskich imperialistów określa się Litwę, Łotwę i Estonię. Ale gdzie jest wróg?!

 

NATO ma nowe plany obrony Polski. To świetnie. Ale - przed kim? Przed Niemcami chyba nie. Przed Czechami takowoż. Przed Słowacją? Też chyba nie. Rosją? Wolne żarty, to najlepszy sojusznik NATO. Litwa? No, może. Białoruś? Hm... Ukraina? Może zechce „odzyskać“ całą

 

Ziemię Halicką

 

z Krakowem włącznie? Jest jeszcze Watykan. Głośna była ostatnio w Polsce kampania sił postępowych na rzecz wyzwolenia Polski od czarnych. Ale ile dywizji ma papież?! Anders Fogh Rasmussen zamierza w przypadku agresji (?!) na Polskę rzucić do walki aż dziewięć dywizji, w tym

 

cztery polskie

 

a pozostałe z Wielkiej Brytanii, Niemiec i z USA. My (i nieznany wróg także) już wiemy, gdzie  znajdzie się centrala dowodzenia na wypadek ataku na III RP: w Brunssum, w Holandii, gdzie ma siedzibę Dowództwo Sił Połączonych NATO. Zakład: gdzie nieznany nieprzyjaciel rzuci bombę?

 

Post scriptum: z tym ukraińskim Krakowem to żadna fobia. Kraków, jak mówią polscy półinteligenci, ubóstwiający nazwy zaborcze, leży w Galicji. A co to takiego Galicja? Ano, Königreich Galizien und Lodomerien, jak Austriacy nazwali w 1772 roku Małopolskę oderwaną w 1. rozbiorze. A jak to się tłumaczy na Polski? „Galicja“, zawoła wesołek. A kuku. Ta nazwa brzmi: Królestwo Halickie i Włodzimierskie. Świta?

 

Kraków, jak wynika z audycji niemiecko-francuskiej stacji TV Arte, leżał na ziemi, należącej w 9. wieku (?!) do ...Rosji.

 

http://www.youtube.com/watch?v=zFarRK1Wh3I




Brak głosów

Komentarze

Mamy jeszcze Narodowe siły rezerwowe.

Jak wieść gminna niesie, będą to specjaliści oddelegowani z wielkich ponadnarodowych koncernów.

Vote up!
0
Vote down!
0
#101874

Jan Bogatko

...czyli Dąbrowszczacy.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#101883

o tym, że powracamy do propagandy PRLu, to powiem wprost: wróg czai się wszędzie, nawet w ruskich pierogach i fasolce po bretońsku. Dlatego od dziś nie jadam tych potraw aby mi nie wylądowała na talerzu jakaś bombka.
A tak trochę poważniej, to "w razie czego" ciekawa jestem czy Polska uzbierałaby 4 dywizje po radosnej twórczości Klicha w niszczeniu naszego potencjału obronnego.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#101910

No wirtualnie to na kazdych manewrach nasza?! armia wypada dobrze i to jakosciowo i ilosciowo a jeszczelepiej wyglada to w ministerjalnych papierach tam wszystko jest celujaco....szkoda tylko ze w realu jest ....tak realistycznie kiepsko....

Vote up!
0
Vote down!
0
#101942

Jan Bogatko

...dzięki Bogu papież nie ma ani jednej dywizji. Ale - żarty na bok: jak Państwo myślą, kto na serio zagraża Polsce?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#101945

Kto zagraza na serio Polsce? Otoz: PO WSI-SOWA PSL SLD....i ich mocodawcy z kremla i brukseli...

Vote up!
0
Vote down!
0
#101984

bo zszedł z tarczy.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#101997

Polska armia ma te 4 dywizje, ale szczerze mówiąc to mało, tym bardziej, że nowy sprzęt nie jest ani w pełni dostarczony ani wdrożony, a dzięki "działaniom" PO z Klichem na czele szkolenie żołnierzy jest niedofinansowane. Także w razie ewentualnego konfliktu ja jednak byłbym za opcją wzięcia karabinu i pójścia w las (wszak do partyzantki nie trzeba nowoczesnego i ciężkiego uzbrojenia). A w tej chwili realnym zagrożeniem jest PO to fakt. Tylko do Rosji zaufania nie mam za grosz (to tak z tych zagrożeń militarnych).

Vote up!
0
Vote down!
0
#102185

Jan Bogatko

...nasza ocena jest zbieżna,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#102286