Chociaż na wczorajszej konferencji prokuratorów padło wyraźnie, że Generała nie było tam, gdzie wciskano ludziom, że był, to POprawne dziennikarzyny wciskają dalej, że białe jest czarne!
Słyszałam kiedyś od znajomego, starszego wiekiem i doświadczeniem dziennikarza, że pojęcie „etyka dziennikarska” umarło w Polsce w 1992 r.
Przedtem, w krótkim powiewie wolności słowa po 1989, dziennikarz był...