W TVN Meteo temu misiu urwało się oczko

TVN Meteo - ględzenie o pogodzie. Niże i wyże baryczne. I takie tam. Krety czy inne pogodynki zwiedzają, że hej! A to Tybet, a to Sri Lanka. No, czasami Bieszczady. Gdzieś deszcze niespokojne, gdzieś gradobicie w Mławie, albo powódź spowodowana przez bobry. Tak czy siak zmęczenie materiału jest! Czyli zmęczenie nie tylko krecie czy bobrze, ale i samochodowe. Do czego zmierzam? Zmierzam do pytania – co robił samochód TVN Meteo 11 listopada 2011 na Marszu Niepodległości?? Po co on tam był? Parafrazując klasyka: „Właśnie, po co? Otóż to! Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten samochód TVN Meteo? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest wóz TVN Meteo na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym wozem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest wóz TVN społeczny, który się spali na świeżym powietrzu! I co się wtedy zrobi?...Zrobi się protokół zniszczenia...!!! " Walter to ma łeb!!! No, w końcu facet robił propagandę w PRL!