Dziś rzuciło mi się w ucho głośne echo słów Jarosława Kaczyńskiego, że "nie lubi Owsiaka". Tak jakby musiał lubić, tak jakbym ja też musiał. Ja nie muszę, on nie musi - choć wychodzi na to, że on powinien i być może ja też.
Ale cóż poradzimy, że Owsiaka nie lubimy? Tak w życiu bywa że jednych się lubi, innych mniej, a są i tacy, których nie lubimy wcale. O ironio, są także tacy ludzie, których...