Demokracja chciała Bolka,
Wyszła z tego niezła Polka.
Przyszedł koniec na Robola,
Bo Balcera taka Wola.
Przyszedł koniec na Slimaka,
Za przyczyną Olka Kwacha.
Po nich był zaś Tusk,
Wszelkich afer Mózg.
W opozycji jest Schetyna,
Zniknie zatem Wieprzowina.
A w rolnictwie taki Zew,
Gorszy Grześ niż ASF.
Rządzi nami PiS, czy PiC,
Zmian na lepsze prawie NiC.
Nad głowami miecz 447.
Jarku - czy to...