Jewo Wielicziestwo, Jewo Bałagarodje Car Rzieplińskij

Niektórzy piszą, mówią, że koalicja PO i PSL dokonały w gruncie rzeczy zamachu stanu, bo po wyborach prezydenckich, w których  komisarz Komoruski wziął przesławne lanie -, niczym cesarz Franciszek I w Serbii, dokonano przedwczesnego wyboru 5 sędziów  Trybunału Konstytucyjnego i zmian w ustawie o tymże trybunale.

Jednak wieść niesie, że choć zmiany do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym zgłosił komisarz Komoruski, swego czasu zwany prezydentem RP, to jednak treść tych zmian pisali mu ponoć sędziowie Trybunału.

Jeśli tak było, to Trybunał  dopuścił się pisania ustawy w swojej sprawie i to nie posiadając uprawnień do inicjatywy ustawodawczej. A w gruncie rzeczy wygląda to na własną inicjatywę ustawodawczą.

Trybunał SAM  SOBIE  napisał projekt, w którym NADAŁ SOBIE PRAWO DO POZBAWIANIA Prezydenta RP władzy. 

Pozbawiania władzy Z POWODU BRAKU POWODU.

Przedtem Trybunał mógł ORZEC  CZASOWĄ NIEZDOLNOŚĆ PREZYDENTA   - w bardziej lub mniej ściśle określonych przypadkach.

Teraz Trybunał NADAŁ SOBIE PRAWO POZBAWIANIA PREZYDENTA URZĘDU - Z POWODU BRAKU POWODU.

Bo np. Platformie, służbom specjalnym, byłym służbom specjalnym, UE, Merkel, Putinowi Prezydent RP nie będzie się podobał?

Trybunał, pisząc taki projekt, w rzeczywistości nadał sobie prawo do orzekania o przymusowej ABDYKACJI  prezydenta - abdykacji na wniosek i z woli Trybunału.

To wygląda na planowany, inny niż w Smoleńsku, bo BEZKRWAWY ZAMACH STANU.

Zamach TK.

PO i PSL tylko grzecznie w Sejmie zagłosowały za zamachem.

Jeśliby niedawna, nocna wizyta w Sejmie przewodniczącego TK miała świadczyć o tym, że brał on udział w pisaniu projektu zmian do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, to  tytuł JEDYNOWŁADCY  pasowałby do niego.

Jednak ten trybunał moim zdaniem stracił prawo moralne, by w ogóle orzekać o zgodności lub niezgodności  aktów prawnych i czynności organów państwa z Konstytucją RP.

W szczególności o czymkolwiek, co wyniknęło wskutek zmian, które tenże trybunał opracował.

Bo nie godzi się by zamachowcy orzekali o zgodności zamachu z prawem.