Alternatywą dla polityki jest tylko wojna
Parę ostatnich moich tekstów stara się pokazać jak generowane są emocje, które mają służyć w walce o utrzymanie systemu. A o technologii generowania emocji przy pomocy koncepcji markera somatycznego, opracowanej przez neurobiologa Antonio Damasio pisałem już parę lat temu;
https://www.salon24.pl/u/zetjot/447009,nareszcie-koncepcja-markera-somat...(link is external)
Komuś te uwagi mogą się nie spodobać z uwagi ne jego odmienne sympatie polityczne. Porzućmy więc sferę czysto polityczną i poruszmy nieco inny temat, który może rzucić więcej światła na problem wykorzystania emocji.
Przenieśmy się do sfery niby czysto komercyjnej Sfera ta sprzyja wytorzeniu się specyficznej popkultury, w której istotnymi motywami stają się przemoc i seks na bazie których powstają rynki gier komputerowych i pornografii. Nie będę do tych wątków sięgał, ograniczę się do nieco lżeszej sfery ale bazującej na tych samych motywach..
Mogę tu postawić dowód z zupełnie innej, niż polityczna, beczki, też dotyczący bezpośrednio użycia emocji do sterowania. Spróbuję oprzeć się głównie na własnym przykładzie z codziennego internetowego życia..
Chyba wszyscy Państwo mają do czynienia z reklamami, ktore coraz natarczywiej starają się pozyskać naszą uwagę, w oparciu o wyrafinowane algorytmy. Ja także korzystam z zakupów on-line, w tym z zakupów ciuchów. Zaglądam na portale modowe, przeglądam obrazki, a ponieważ czasami pomagam w podjęciu decyzji również paniom, więc dość często wyświetlają mi się reklamy dla pań, bo oferta dla panów jest znacznie uboższa, a poza tym warto przyjrzeć się nie tylko niektórym ciuchom, lecz także ślicznym modelkom oraz prezentowanym przez nie pomysłom nie z tej ziemi, więc nic dziwnego, że przestrzeń reklamowa na moim ekranie wypełnia się reklamami z paniami w różnych konfiguracjach strojów.
Nikt mi nie powie, że oferta jest przypadkowa i że algorytmy są przypadkowe. Producenci nie produkują strojów, których nikt by nie kupił. I pojawia się pytanie czemu to ma służyć, bo na pewno nie wszystkie ubiory cechuje zwykła racjonalność użytkowa. Jaki cel ma suknia, sięgająca z tyłu podłogi, a z przodu zaledwie do połowy uda ? Mam, udało mi się odnaleźć:
https://www.elegrina.pl/elegancka-sukienka-shania-czarna?utm_term=produc...(link is external)
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że oparcie zakupów na motywach emocjonalnych związanych z seksualnością służy utrzymaniu systemu demoliberalnego sprzężonego z konsumpcjonizmem. Czyli nie da się uciec od polityki, bo to polityczne decyzje wyznaczają obszar komercji.
No bo jak się oprzeć takim urokom:
https://ivet.pl/Sukienka-PRESILA,p,42187/?ref=domodi.pl&utm_source=domod...(link is external)
Tak więc mają Państwo okazję do nieco pogłębionej, a nie histerychnej, refleksji na temat sterowania emocjami. Od polityki nie da się uciec, bo alternatywą jest tylko wojna. Ale o polityce trzeba myśleć codziennie a nie tylko raz od makabrycznego święta.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1336 odsłon
Komentarze
A może ...
18 Stycznia, 2019 - 16:07
... do znudzenia :
"Wojna jest tylko kontynuacją polityki innymi środkami." Carl von Clausewitz .
Tak już jest ,że mocniejsze ,bardziej intensywne środki powodują większe efekty . Stąd nieodparta pokusa by ciągle iść coraz dalej , eskalować ,aż do przepaści . A granica między polityką (właściwego sensu) ,a wojną (informacyjną/reklamową/handlową/ekonomiczną/hybrydową/"bombowo-karabinową") coraz bardziej się rozmywa i środki się wręcz upodabniają .
Więc może ludzie są "predestynowani" by znów jakąś taką gorętszą rozpętać . Niestety jakiś determinizm ,fatalizm ? ... Nie widać żadnych oznak "opamiętania" . Ciągłe szukanie po omacku progu miedzy "maksymalizacją zysku" ,a katastrofą . Czyli raczej nie "alternatywa" ,a logiczna konsekwencja , naturalna kontynuacja.
A'propos
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze/pokusa/
http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze/wladca-ciemnosci/
https://youtu.be/lqLvkPusGWU
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.
Ten temat porusza Rene Girard
18 Stycznia, 2019 - 16:17
Ten temat porusza Rene Girard w "Apokalipsie...". Nie brzmi optymistycznie.
Dowcip ...
18 Stycznia, 2019 - 19:52
... Pesymista mówi "już gorzej być nie może"
Na to optymista "oj może , może "
:-)
Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.