Sędziowie NSA łamią Konstytucję RP...
Jak donoszą media, Najwyższy Sąd Administracyjny podtrzymał uchylenia ponad 40 zarządzeń wojewody o zmianach nazw ulic w Warszawie - prawomocne jest między innymi uchylenie zmiany nazwy z al. Armii Ludowej na al. Lecha Kaczyńskiego.
A teraz szanownych sędziów do Izby Dyscyplinarnej... W końcu złamali Konstytucję. Bo zgodnie z tak bronioną przez nich Konstytucją: "Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom." Czyli orzekając wbrew treści ustawy, która wyraźnie mówi, że nazwy ulic należało zdekomunizować, a w razie braku reakcji samorządu ma to zrobić Wojewoda rozporządzeniem zastępczym, złamali konstytucyjną zasadę orzekania zgodnie z ustawami.
Smaczku dodaje fakt, że w uzasadnieniu sędziowie NSA podali, że Wojewoda nie uzasadnił komunistycznego pochodzenia nazw ulic, a jedynie powołał się na opinię IPN. To świadczy o głębokim wykształceniu historycznym sędziów, bo jeśli ktoś w prawie 30 lat po likwidacji formalnych rządów komunistycznych jeszcze nie wie, że AL było sowiecką agenturą, (a i inne nazwy same mówią za siebie), to znaczy, że historię zna wyłącznie z wieczorowych kursów marksizmu-leninizmu. Od sędziów chyba można wymagać minimalnej wiedzy z zakresu historii najnowszej.
Z drugiej strony, po tym wyroku Wojewoda powinien wydać nowe rozporządzenia zastępcze, tym razem z odpowiednimi uzasadnieniami, bo o ile wiem, ustawa dekomunizacyjna nadal obowiązuje. Współczuję jedynie mieszkańcom wspomnianych ulic, bo ile razy można zmieniać dokumenty, pieczątki itp. A w końcu za darmo mieli tylko zmianę z dekomunizowanej nazwy na nową, a za powrót do starej na skutek irracjonalnych skarg samorządu będą musieli zapłacić z własnej kieszeni.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5729 odsłon
Komentarze
Komuś się myli konstytucja z prostytucją, po prostu k.......wo.
7 Grudnia, 2018 - 22:26
Komuchy tak mają, a jaka "radość" u wyborców. Jeśli trochę poczekamy to cho, cho, cho, jakie nazwy przywrócą!
Apoloniusz
Z okazji szczytu klimatycznego nalezaloby powrocic
8 Grudnia, 2018 - 23:33
do starej nazwy katowic: Stalinogrod.
Oddalo by to w pelni sens takiej imprezy jak ow "szczyt".
mikolaj
Nie przesadzaj...
9 Grudnia, 2018 - 00:52
Nie po to walczymy tu, żeby plac "Szewczyka" zmienić na "Marii i Lecha Kaczyńskich", aby zmieniać nazwę miasta na Stalinogród. Wystarczy prowokacja, że taka impreza odbywa się w stolicy polskiego przemysłu węglowego. Choć może w tym akurat jest metoda - pokazujemy światu, że Polska węglem stoi i, że może stać nim zgodnie z ekologią, a nie musi importować wiatraków czy innych "odnawialnych" śmieci.
Przy okazji, czy wiecie, że energia węglowa to energia słoneczna? W końcu węgiel powstał z obumarłych drzew, które wytworzyły w karbonie swoją masę na skutek fotosyntezy. To po prostu zmagazynowana energia słoneczna, czyli odnawialna.
M-)
Ciekaw jestem, czy ktokolwiek wie, ktory kraj jest
9 Grudnia, 2018 - 18:42
najwiekszym emitentem CO2 pochodzacego ze spalania wegla?
To nie Polska, nie Rosja i nie USA. To Chiny spalaja najwiecej wegla na swiecie emitujac dwa razy wiecej CO2 niz USA - pomimo gospodarki mniejszej o jakios 30%.
Dane statystyczne dotyczace zuzycia wegla w Chinach (cos kolo... 2 mld ton rocznie) sa praktycznie nieosiagalne, "szczyt"
w Katowicach - to parodia - bo bez zobowiazania Chin (a takze Indii) do zmniejszania spalania wegla (i innych paliw kopalnych), bedziemy chlubic sie spadkiem zuzycia wegla w Europie o 10 czy 20 mln ton - podczas, gdy w Chinach zuzycie wzrosnie o 100 czy 200 mln ton.
mikolaj
KDD - komuna, dupa i duma
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Halina44 został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
9 Grudnia, 2018 - 14:03
Komune mam w dupie
ale AL zawdzieczam m.in. fakt, ze nie szprecham
i nie musze czytac "Mein Kampf" !
Jestem dumna piszac po polsku a nie schreibst po "rzeszowsku" (Reich, rzesza....)
H44
Obawiam się, że tego akurat AL nie zawdzięczasz...
9 Grudnia, 2018 - 15:04
AL, gdy było to jej na rękę współpracował nawet z GESTAPO. Poza tym, żeby szprechać i czytać Mein Kampf trzeba by było zostać Niemcem, a to oznaczało podpisanie folkslisty, czyli świadomą zdradę.
AL zaś pośrednio zawdzięczasz przymusową naukę rosyjskiego przez 45 lat. Organizacja ta była kierowana przez sowieckich szpiegów zrzucanych w Polsce, a zrzeszała w dużej mierze bandytów i kryminalistów, którzy w ten sposób uzasadniali swoje łupiestwo na Polakach jako działalność przeciwko okupantowi.
M-)
Wybiórczo!!!
9 Grudnia, 2018 - 19:23
Wybiórczo!!!
Żenada...aby takie coś pisać.
Pozdrawiam
Sorry, to miało być dla
9 Grudnia, 2018 - 19:26
Sorry, to miało być dla Haliny 44
Przepraszam
Wiadomo Myślący.
11 Grudnia, 2018 - 10:03
Są ludzie i "rycerze"
Pozdrawiam
Apoloniusz
Pani
12 Grudnia, 2018 - 15:05
chyba też poznawała historię na jakichś pogadankach na WUMLu.
lupo