Myślę...

Obrazek użytkownika Lu-Bicz
Blog

20.11.2015

   W niedalekim Paryżu /  warto pamiętać, że to siedlisko radykalnego islamizmu, tam m.in doskonalił się sławetny ajatollah Chomeini - twórca szariackiego Iranu / jednego dnia ginie ponad 130 osób. Dzieje się to w islamskiej już Francji. Podobnie jak w innych krajach muzułmańskich: Iraku, Syrii, Afganistanie...

   Wojna cywilizacji trwa na dobre. Paradoksalnie, dzika inwazja Wschodu może być...pozytywem otwierającym europejskie rozmowy do wybudzenia się z modernistycznej drzemki, prawidłowego zdiagnozowania niebezpieczeństwa i jego likwidacji.Minuty ciszy, wiece, wyrazy współczucia, marsze kondolencyjne połączone z brakiem faktycznej decyzyjności UE niczego nie zmienią.

   A co u nas? Polska jest krajem dość jednorodnym narodowo z jasno określoną tożsamością. Żadne multi-kulti nie jest nam do niczego potrzebne. Zwłaszcza, że sami emigranci islamści tego nie chcą! Póki co, nie akceptują naszego kraju jako docelowego. To też jest odpowiedź na dyslokacyjne rozkazy Merkelowej et consortes...

  Jesteśmy chrześcijanami - żadna tragedia ludzka nie moze być nam obojętna. TRZEBA pomagać zwłaszcza braciom-chrześcijanom ze Wschodu. Faktycznym uchodźcom grabionym, gwałconym, mordowanym przez islamistów w ich rodzinnych stronach. Myślę, że w naszym kraju jest trochę miejsca dla chrześcijańskich uchodźców ze Wschodu i Południa GOTOWYCH DO ASYMILACJI lub czasowego przetrwania w polskim społeczeństwie. No i rzecz niesłychanie ważna - MOGĄ NAM POMÓC W IDENTYFIKACJI ISLAMSKIEGO ZŁA jako ci, którzy je znają " od podeszewki". Także w weryfikacji personalnej radykalnych islamistów.

   Jednak powinniśmy im pomagać na  miarę naszych możliwości w ich dotychczasowych siedzibach. Wg mnie prawdziwe twierdzenie, że i u nas jest bieda materialna to zbyt mało na odmowę pomocy. Bieda części Polaków a wojenna tragedia naszych braci chrześcijan to sprawy nieporównywalne w tragiźmie.

   Znamienne są też słowa Nihataw rozmowie z Dawidem Wildsteinem / Gazeta Polska 42/15 /: odbytej na syryjskim terenie walk: " nie mam zamiaru jechać do Europy. Jest mi wstyd za tych, którzy wybierają taką drogę na łatwiznę. Będę walczył, umrę za chrześcijan".

   Trzeba im pomóc...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)