Macie możliwość wzięcia łapówki. I co zrobicie? + podziękowanie za wsparcie z informacją
Wyobraźcie sobie Państwo sytuację następującą:
1) Zostaliście ministrem aktywów państwowych lub kimś innym ostatecznie decyzyjnym. Od Was zależy realizacja np. kontraktu na sprzedaż spółce zagranicznej dobrze prosperującej polskiej firmy wartej 5 miliardów złotych. I nagle pojawia się propozycja łapówki wartej 2% od wartości tej firmy oferowanej w zamian za zgodę na tą sprzedaż, t.j. w wysokości 100 mln złotych ulokowanych gdzieś w raju podatkowym i nie do wykrycia.
Co zrobicie? Weźmiecie tą łapówkę czy nie?
2) Ta sama sytuacja, ale już wybraliście i dzwonicie do CBA z informacją o tej łapówce/propozycji korupcyjnej, dzięki czemu zachowacie uczciwość, ale 100 mln zł łatwych i niewykrywalnych przez organy ścigania pieniędzy przepadnie bezpowrotnie.
Wyobraźcie sobie, że naprawdę stoicie przed takim wyborem i sobie szczerze odpowiedzcie na tą zagwozdkę: brać czy nie brać?
Uznacie mnie za frajera, ale ja nie skusiłbym się na tą łapówkę a Wy?
Ciekaw jestem Waszych odpowiedzi, bo często jest tak, że kogoś hipokrytycznie oskarżamy z własnego punktu widzenia, czyli rzucamy jakieś "fake newsy" bo nie wierzymy, że ktoś może być na tyle uczciwy (głupi), iż nie wykorzystuje swojego stanowiska aby się nikczemnie wzbogacić.
Nie proszę Państwa o jakiekolwiek pisemne deklaracje, ale żebyście Państwo w duchu sobie odpowiedzieli na zdane pytanie TAK=WEZMĘ; NIE=NIE WEZMĘ a jeżeli Państwo uznają za stosowne to jednak skomentować.
-------------------------------------------
PODZIĘKOWANIE ZA WSPARCIE Z INFORMACJĄ
Szanowni Państwo!
Chciałabym serdecznie i z całego serca podziękować za dotychczasowe wsparcie mojej pisaniny. To napawa mnie optymizmem i motywuje do dalszej pracy dla Was i dla Polski. Szczególnie teraz kiedy rehabilituję się po przebytym udarze mózgu. Okazał się na szczęście bardzo łagodny w skutkach, co uważam za cud i jakby nakaz od Boga żeby coś jeszcze w moim życiu zrobić dobrego dla Polski.
Szczególne podziękowania składam na ręce Pani Julii z Wrocławia i Pana Norberta, którzy udowadniają jak wielkie mają serca.
Wspomniałem, że przebyty udar okazał się bardzo łagodny w skutkach i jak dobrze pójdzie może za jakieś dwa miesiące nie będzie po nim śladu. Oczywiście to zależy już od Boga a ja chcę coś jeszcze dobrego zrobić za swojego życia.
Stąd m.in. zamierzam w najbliższej przyszłości uruchomić swój autorski wideoblog. To oczywiście wymaga poniesienia relatywnie wysokich nakładów finansowych więc każda pomoc jest dla mnie teraz ważna, nawet ta wartościowo najdrobniejsza.
Ja sobie zdaję sprawę z faktu, że dziś o wsparcie proszą nawet największe media i fora informacyjne po stronie opozycji więc nieraz trudno wybrać. Tym bardziej dziękuję, że jednak uznali Państwo za stosowne skierować jakąś część tej pomocy dla mojej osoby.
Taka pomoc jest też dla mnie dowodem zaufania Państwo do mojej osoby. To bardzo mnie cieszy i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość oraz motywuje właśnie do założenia wideobloga, bo teraz już tak jest, że słowo pisane staje się powoli anachronizmem i trzeba przejść na wizyjny z Państwem i nie tylko Państwem kontakt. Boleję nad tym, ale tak jest.
Jedocześnie proszę aby Państwo takie wsparcie określali jako "darowiznę za blogowanie" lub "darowiznę na założenie wideobloga", czy to w tytule przelewu czy tytule wsparcia poprzez paypal.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 43 odsłony