TAK dla wybaczenia! NIE dla przebaczenia!
Prezydent apeluje o wybaczenie, a co robi Jarosław Kaczyński? Nie słucha go, to mało powiedziane — krzyczy „GW” w poniedziałkowej relacji z obchodów szóstej rocznicy tragedii pod Smoleńskiem. „GW” znowu judzi Polaków, jak przez 26 lat ich judziła, nawołując ostatnio do obalenia rządu i wzywając zagraniczne ośrodki do krucjaty przeciwko Polsce. Bo przecież trzeba być nieskończenie głupim, by nie odróżnić przebaczenia od wybaczenia, o którym mówił na Krakowskim Przedmieściu prezydent Andrzej Duda...
Prezydent – wbrew kolejnej manipulacji funkcjonariuszy aparatu propagandy III RP – nie apelował o przebaczenie dla polityków Platformy Obywatelskiej z Donaldem Tuskiem na czele, którzy oddali Putinowi śledztwo w sprawie katastrofy Smoleńskiem. Prezydent Duda nie apelował, by przebaczyć kłamcom, oszustom i zdrajcom, którzy sprzedali prawdę za iluzję dobrych stosunków z Putinem. Przecież samo oddanie Putinowi śledztwa przez Tuska – bez podpisania jakiejkolwiek umowy, oraz bez określenia warunków oddania wraku i czarnych skrzynek – sprzeczne było z elementarnymi zasadami najmniejszego kraju Europy. Ot, takiego jak choćby Holandia. To co zrobił Tusk i jego ekipa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, można przyrównać do zachowania gubernatora ruskiej guberni, który w strachu przed carem nie tylko oddał mu więcej, niż car chciał, to jeszcze narobił przy nim w portki.
Jak można przebaczyć Kopacz, kłamiącej w żywe oczy przed carem Putinem, że była świadkiem rzekomo doskonałej współpracy polskich i rosyjskich prokuratorów i patologów, przy badaniu miejsca katastrofy oraz jej ofiar? Przecież ta kłamczucha łgała w polskim sejmie o przekopywaniu ziemi na miejscu tragedii w poszukiwaniu „najdrobniejszych szczątków” ! Czy prezydent Andrzej Duda apelował, byśmy przebaczyli Tuskowi i Kopacz? A może jeszcze Arabskiemu na dokładkę, którego Tusk ukrył przed odpowiedzialnością aż w Hiszpanii ?
Próba skonfliktowania prezydenta Dudy z prezesem Kaczyńskim przez „GW”, to typowy dla tego szmatławca zabieg. Zabieg, w którego tle jest doprowadzenie do podziałów po stronie obozu rządzącego – a szerzej – po stronie prawicy. Bo przecież prezydent Duda w swoim przemówieniu na Krakowskim Przedmieściu zwracał się do zwykłych Polaków, a nie polityków. Dla polityka, który popełnił błąd nigdzie na świecie nie ma przebaczenia. Taki polityk na zawsze powinien wylecieć z polityki i być przykładnie ukarany, jeśli popełnił przestępstwo!
Oczekiwanie „GW” , że Jarosław Kaczyński przebaczy Tuskowi i Kopacz, nazywając ich „ludźmi honoru” i organizując nowy „okrągły stół” ze złodziejami, zdrajcami i oszustami – byłoby kpiną z ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Byłoby kolejną zdradą Polski i Polaków. Byłoby zaprzeczeniem istoty prawdy, której nie da się wynegocjować.
Prezydent Andrzej Duda w sposób wyraźny i jednoznaczny zwrócił się do Polaków, którzy w wyniku kłamstw i zdrady polityków Platformy, zostali dramatycznie podzieleni. Także wewnątrz rodzin i pośród przyjaciół, skłóconych na skutek oficjalnej propagandy, w której największy udział miała Gazeta Wyborcza i jej środowisko. Prezydent Duda powiedział do zgromadzonych ludzi na Krakowskim Przedmieściu: „Jeśli z tragedii smoleńskiej, tego dramatu, możemy wyprowadzić coś dobrego, a powinniśmy, to powinna to być jedność, cały czas solidarność, to powinna być życzliwość wzajemna i szacunek takie, jakie wtedy były na Krakowskim Przedmieściu”….
Ja jestem w stanie wybaczyć wszystkim, którzy nazwali mnie debilem tylko za to, że nie wierzę w oficjalną, rusko-tuską wersję katastrofy. Że nie wierzę Tuskowi, Kopacz i całej propagandowej machinie, którą uruchomiono natychmiast po tragedii. Ja dawnym kolegom wybaczę, jeśli oni się zreflektują i przeproszą mnie za swoje plugawe słowa. Ja jednak nigdy nie przebaczę politykom: kłamcom i zdrajcom Polski, którzy w imię znanych tylko sobie interesów, oddali śledztwo Putinowi, poniżając Polskę i Polaków. Nie przebaczę zawodowym propagandystom, zatrudnionym za nasze podatki i plujących jadem nienawiści na ciemny lud, który nie kupił kłamstw Anodiny, Tuska, Kopacz, Millera czy Laska.
Dlatego w pełni solidaryzuję się ze słowami prezesa Kaczyńskiego, który także na Krakowskim Przedmieściu powiedział: "Polacy wielokrotnie mylili się, kiedy przebaczali zbyt łatwo... Przebaczenie jest potrzebne, ale po przyznaniu się do winy i wymierzeniu odpowiedniej kary”.
Jako były działacz opozycji antykomunistycznej, represjonowany z powodów politycznych byłem świadkiem panoszenia się w „wolnej” Polsce tych wszystkich, którzy nie ponieśli żadnej odpowiedzialności – choćby tylko politycznej. Za lata komuny, za zbrodnie i prześladowania. Sam zostałem bezprawnie zwolniony z pracy przez byłego funkcjonariusza WSI, a rezultaty tego prześladowania odczuwam do dzisiaj. Stało się to w już w „wolnej” Polsce, w której przebaczano zbyt łatwo. Rezultatem tych przebaczeń jest to, że nadal trudno jest się nam wyzwolić z komuny i wybić na pełną niepodległość. Przeszkodą są ci, którym zlasowano mózgi i którzy nadal liczą na to, że obcy rozwiążą nasze własne problemy. I nadal plują na ciemny lud...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3585 odsłon
Komentarze
Kara śmierci!
12 Kwietnia, 2016 - 13:08
Jakże potrzebne też były słowa o potrzebie czasowego przywrócenia kary śmierci dla największych zdrajców.
Pozdrawiam
jan patmo
@
12 Kwietnia, 2016 - 13:20
Wybaczanie
12 Kwietnia, 2016 - 15:49
1. Joziu! Nie da się zignorować tego, który do mnie strzela skutecznym pociskiem.
2. Joziu! Moge wybaczyć gdy wrogowi odbiorę broń i jast na mojej łasce lub niełasce. Mogę wybaczyć gdy przeciwnik zrozumie i prosi o wybaczenie. Wtedy nawet może i powinienem wybaczyc by żyć na nowo bez ciężaru nienawiści.
3. Joziu! Gdy wdeptują mnie buciorami w błoto, szydząc i rechocząc - nie wymawiaj mi uczuć, które mną targaja. Dla zbirów nie ma to żadnego znaczenia. Gdy powstanę i oni ugną przede mna kolana - wtedy nawet jeśli wybaczę , będę miał na nich oko i nie zaufam więcej.
Ostatni legion
obcy
12 Kwietnia, 2016 - 17:36
Jednośc jest potrzebna w Polsce, ale mozliwa będzie jeżeli obie strony wykopanego przez lewaków rowu uczciwie będą jej chcieć. Po stronie PO-sitwy nie widać żadnej chęci do tego, małego gestu , odprobiny żalu i przeprosin...to z kim sie jednać? Z lemingami o zlasowanych mózgach, bez wyobraźni bełkocących o obcej "bratniej pomocy"...?
Yagon 12
Trudno nie zgodzić się ze
12 Kwietnia, 2016 - 18:12
Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem p. Jarosława Kaczyńskiego. Skłonność Polaków do przebaczania spowodowała, że łotrostwo wszelkiego autoramentu rozzuchwaliło się bez granic na zasadzie: hulaj dusza, piekła nie ma. Owo łotrostwo, gdy mu wybaczyć, dochodzi do wniosku, iż przeciwnik, któremu zło wyrządzono, jest słaby, można nim pomiatać, pogardzać, itd. I tak to działało przez lata. Aż dochodzi do tragedii narodowej, która dla większości Polaków była szokiem ze względu na symbolikę i wielkość poniesionej straty (dekapitacja patriotycznego przywództwa narodu). Dziwić może tylko fakt, że wielu Polaków po takim wstrząsie, przyjęło za dobrą monetę badanie przyczyn katastrofy lotniczej wg konwencji chicagowskiej, twierdzenie, iż był to cywilny statek powietrzny, że piloci nieodpowiedzialni, niemal szaleńcy, że ktoś inny sterował, że szczątki samolotu pozostają na terenie państwa, gdzie doszło do wypadku, etc. Jako niepoprawna optymistka tuszę, iż obecnie może prawda o 10 kwietnia roku pamiętnego wreszcie zacznie przebijać się spod wielu, wielu warstw przekłamań, niedomówień, fałszywych opinii, itp. czy wręcz działań w złej wierze.
Janina otęska
Nie ma zmiłuj się, i nie będzie. Jako żem, na serio
12 Kwietnia, 2016 - 18:46
Moje dołki, łóża twarde, szyte rany i wywózka z kraju, nie zapomnę i nie podaruję. Z rodziną i przyjaciółmi. A wiem gdzie i jak to bagno przytulić. Nie ma miejsca na całej kuli naszej ziemskiej, aby się schował, morderca.
Nasza Szkapa
Nie ma przebaczenia dla wszystkich
12 Kwietnia, 2016 - 20:56
Jakkolwiek uważam Prezydenta Andrzeja Dudę za mojego Prezydenta, jednak jego słowa o przebaczeniu odebrałem bardzo źle. Mogę wybaczyć ludziom co czynili zlo nie bedąc tego w pełni swiadomi, ale nie ma przebaczenia , dla zdrajcow Ojczyzny, morderców i cynicznych kłamcow i i oszustow świadomych , ze czynią zło ! Nie ma przebaczenia dla winnych i współwinnych zbrodni smoleńskiej!
GRANICE PRZEBACZENIA.
12 Kwietnia, 2016 - 22:27
Nierozsądnie naród taki czyni,
który ze swojego domu - gówna
się nie pozbywa. Zostawia tam
mierzwę która po kątach zalega
A czasami na powierzchni pływa.
Jeśli znowu zwycięży u nas
miłosierdzia i przebaczenia
porządek. Jeśli winny zdrady
w więziennej się nie obudzi
celi, nie poczuje na krwią
splamionych rękach trupiego
chłodu żelaznych obrączek.
Należy sądzić, że kolejny raz
ufni Polacy -zostali zrobieni
w trąbę, niczym dzieci ograni.
Takiej bezkarności, patologii
społecznej stanów - dopatrzeć
się można się w totalitarnych
krajach, reżimach kolonialnych.