Gang Donalda: skok na OFE

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Donald Tusk przybyły do Polski na pomoc Kidawie, zmagającej się ze swoją kandydaturą na prezydentkę zwierzył się, że wychował się na filmach Gangu Olsena. To nie powinno nikogo dziwić, skoro Brytyjczycy (późno-bo późno) dostrzegli w Donaldzie gangstera, od którego szczęśliwie się uwolnili – głosując za Brexitem.

Różnica między Olsenem i Donaldem jest jednak ogromna. Po pierwsze seria czternastu duńskich kryminalnych komedii filmowych z udziałem Gangu Olsena rozgrywała się w latach 1968-1998, podczas gdy gang Donalda działał w Polsce od 16 listopada 2007 roku do 9 września 2014 roku i to w rzeczywistości – a nie na ekranach, jako komediowy serial filmowy! Ponadto, Gang Olsena był fikcyjny i składał się z sympatycznej trójki przestępców-nieudaczników: Egona Olsena, Kjelda Jensena i Benniego Frandsena. Wszystkie zaś skoki Gangu Olsena zakończyły się klapą, po której szef gangu lądował w duńskim więzieniu!

Nie to co Donald Tusk, który wraz ze swoim gangiem okradł wszystko to co chciał, rozpieprzył wszystko, co mu Niemcy kazali (np. stocznie) i zamiast skończyć w polskim pierdlu – wylądował na stołku Przewodniczącego Rady Europy – z namaszczenia Angeli Merkel! Teraz Donald, już jako szanowany gangster – prawa ręka Angeli Merkel - piastuje stanowisko szefa Europejskiej Partii Ludowej – z wynagrodzeniem ca. 30 tys. zł miesięcznie…

Roboty zbyt wiele w tej Europie Donald nie ma, więc w każdej chwili może przyjechać do Polski, by szkolić nowe kadry gangsterów Platformy Obywatelskiej. I oczywiście wspominać swoją młodość, gdy z wypiekami na twarzy oglądał filmy z Gangiem Olsena. Bo o swoich własnych wyczynach Donald woli nie mówić, jako osoba „obciążona bagażem trudnych i niepopularnych decyzji”.

Te trudne i niepopularne decyzje Donalda to wszak błyskotliwe skoki jego gangu na banki, stocznie, Polskie Nagrania a nawet na kolejkę linową w Zakopanem! Skoki godne scenariuszy filmowych, jak ten słynny skok Gangu Donalda na fundusze OFE…

Jest rok 2013. Rząd nie ma pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli i całej sfery budżetowej, oszczędza na szpitalach i chorych na raka, na emerytach i na dzieciach. Na szczęście – ceny benzyny spadły z 6 zł/litr w 2012 roku do 5,75 zł w 2013 – jednak nadal przekładają się na wywindowane w poprzednim roku ceny wszystkich towarów. Taki jest rezultat „zaciskania pasa” po tym, gdy w 2009 roku Komisja Europejska nałożyła na Polskę procedurę nadmiernego deficytu. Polskę, którą od od 16 listopada 2007 roku rządzi Gang Donalda…

Niestety. Pięć lat mija od ogłoszenia procedury nadmiernego deficytu i nie widać żadnego światełka w tunelu, by zredukować deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w Polsce - poniżej dopuszczalnego przez Komisję Europejską 3 procent PKB. Deficytu nie zmniejszyła likwidacja polskich stoczni – a praktycznie brawurowy skok Gangu Donalda na stocznie - pod przykrywką katarskiego inwestora. Obradujący w gabinecie Donalda jego kompanii Alek (Grad) i Vincent (Rostowski) – po wielu butelkach wina i po skrzynkach wypalonych cygar dochodzą wreszcie do wniosku, że muszą wykonać kolejny skok. Tym razem skok na OFE!

- Zadłużenie Polski sięga już biliona złotych, skończyły się rezerwy finansowe, bo wyprzedaliśmy majątek….Teraz Tusku musisz! Bo nie przetrwamy do zakończenia kadencji… – mówi cicho Vincent, podczas gdy Alek kryje się za zasłoną dymu z cygara.

- Panowie! Policzmy głosy! My mamy 203 posłów, a PSL 49…. Nawet gdyby wszyscy byli przeciwko nam - skok na OFE powinien nam się udać. PSL przecież nie skrewi… - mówi Donald, odwracając głowę od telewizora, gdzie akurat leci mecz Borussi Dortmund... 

I tak nadchodzi dzień 9 grudnia 2013 roku. Gang Donalda siedzi już w ławach rządowych i obserwuje  jak zapełnia się sala sejmowa.

- Nie jest źle…- szepcze do ucha Donalda jego kompan Alek.

Wreszcie głosowanie…I sukces! WIELKI SUKCES! Głosami 232 przeciwko 216 Sejm zatwierdził skok Gangu Donalda na 153 miliardy złotych z OFE! Platforma i PSL szaleją, podczas gdy Vincent trzęsącymi się rękami wydzwania pod umówiony numer…

- Możecie już zaczynać! – mówi i jeszcze raz powtarza komendę…

Gdy Gang Donalda dociera późną nocą do gabinetu Donalda, by szampanem uczcić kolejny, udany skok – towar z opancerzonych ciężarówek został już rozładowany i ukryty w sejfie ZUS. Wkrótce jednak okazuje się, że ze 153 miliardów złotych, wywiezionych z OFE - do ZUS-u trafiły tylko 134 miliardy…

                          *                          *                            *

Donald Tusk, wygodnie rozparty w fotelu w swym brukselskim gabinecie ogląda w telewizorze rozmowę z Kidawą-Błońską 

- Gdzie „wyparowało” 19 miliardów złotych w trakcie ich przekazywania z OFE do ZUS? – pyta dziennikarz… Kidawa kręci się na krześle, poprawia fryzurę i po dłuższej chwili odpowiada:

- Na pewno zostały dobrze ulokowane…

Donald Tusk wyłącza telewizor, wstaje z fotela i uśmiechając się pod nosem - nalewa sobie szklaneczkę Glenfiddicha

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (23 głosy)

Komentarze

Kasa płynie do Polaków przez co nie chcą zbierać szparagów. Za Tuska najbardziej reklamowany kierunek to opieka osób starszych z językiem niemieckim. Donald czym my sobie na ciebie zasłużyli?. Nikt tak się o nas nie martwi tak jak Ty.

 

Dlaczego nie zbudowałeś mitu złotej epoki Tuska, za to pozostawiles po sobie państwo z dykty,, **uj, dupę i kamieni kupę?

 

Jednak to prawda rude to fałszywe i załgane

Vote up!
14
Vote down!
0
#1620078

Zaraz , zaraz przecież jak by przyjechał to by został aresztowany. A ten co był to sobowtór? Panie ministrze Ziobro, ja zapytowywuje;-).

Vote up!
6
Vote down!
0
#1620155

  Witaj Kapitanie. Te 19 miliardów, dobrze ulokowali na "Kajmanach", czy może innych "rajach podatkowych". To skala 19-stu Amber Gold. Jak kraść, to grubo...I taka hołota, chce dalej rządzić...Pozdrawiam!

Vote up!
11
Vote down!
0

ronin

#1620233

a więc

jak kraść to miliony,tym razem jednak chyba miliardy

pozdrowienia

Vote up!
2
Vote down!
0

gość z drogi

#1620467