TVN, GW i EURO2012. Polska i Polacy.

Do większej części Polków jeszcze nic nie trafia. Zapatrzeni w TVN, zaczytani w GW, zauroczeni wizją "szklanych domów" stawianych od 5 lat przez rząd Tuska , nie widzą upadku państwa.
Jaką siłę mają prorządowe media niech świadczy fakt, że kobiety, które nigdy nie interesowały się piłka nożną teraz jak zahipnotyzowane siedzą przed telewizorem i oglądają mecze. Nie wiem , czy wiedza o co chodzi w tej grze, ale przecież trzeba je oglądać. Tak jest poprawnie. Znam kilkanaście takich przypadków. Jeszcze nie wystawiono rachunku za te igrzyska ale już za nie płacimy a rząd ograniczając ustawowo prawa do wolności słowa i do zgromadzeń przygotowuje się do protestów społecznych. Oznacza to , że przygotowywane zmiany na gorsze dla społeczeństwa będą sięgały głęboko do naszych kieszeni. TVN i GW mogą nie wystarczyć. Być może Tusk wyznaczy niejakiego Bolka na ministra od pałowania niezadowolonych. W Kijowie Komorowski będzie miał naradę z Łukaszenką w sprawie pacyfikacji przeciwników rządu. 15 minut w czasie przerwy meczu Włochy-Hiszpania na pewno wystarczy im na wymianę poglądów i doświadczeń w tych sprawach.
Historia zatoczyła koło. Jedynym pocieszeniem jest fakt , że do walki z dyktatorami nie prowadzą nas Bolki i farbowane lisy z UW i KLD.
Mam nadzieję, że Polacy chcą żyć w normalnym demokratycznym Państwie , że o takie państwo będą walczyć.