Jarosław Kaczyński niszczy polską prawicę..

Uważać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej ale sposób w jaki postępowali zibrzyści przed wyborami dyskwalifikuje ich jako uczciwych polityków a tym samym nie powinni mieć mandatu do przewodzenia prawicy.
O J.Kaczyńskim wystarczająco źle i wystarczająco dużo piszą łżemedia i wystarcz

germario

"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
CKNorwid

...tandem Michnik - Urban, będzie "nielubiany" przez pożytecznych idiotów, zwanych eufemistycznie lemingami.

nigdy dość przyzwoitości i honoru

W jednym się zgodzę pan Kaczyński miał i ma bardzo duży elektorat negatywny a w części bardzo wrogi lub nienawistny,ale ten elektorat się nie zwiększa a maleje,fakt ,że powoli(zasługa "salonu " i jego zażartej kampanii)ale maleje.Druga sprawa poruszona przez pana mniej głosów niż ostatnio to znaczy więcej na Tuska? nie!,na niego też mniej(zyskał ale też głównie kosztem SLD Palikot i PSL,frekwencja była chyba też niższa.Trzecie, nie wiem gdzie pan mieszka bo ja w kraju,nie widzi pan (specjalnie nie piszę nie czuje)takich zależności,wypowiadasz się negatywnie o PO to uważaj,ale to jeszcze nie grzech ciężki,chwalisz PiS to grzech czasem kończący twoją obecność na liście płac w firmie lub częściej w urzędzie,szykany obśmiewanie,wyrazy politowania,wrogość,wyzwiska propozycje leczenia psychiatrycznego,tworzenie dziesiątki tysięcy kojców przy korycie biurokratycznym,ciekawe kto się dosiada? znajomi królika, czyż nie?,te tysiące króliczków to następne tysiące pociotów i znajomych i na utrzymaniu i towarzyskich relacji.Błędne samo nakręcające się koło ,tylko te koło jest tak nakręcone i ma takie obroty że wyskakuje już z łożysk,a zmiana Kaczyńskiego na kogoś innego tylko wzmocni pozycję PO i "salonu",bo będą się chełpić że pokonali wroga postępu i dobrobytu więc już niedługo Polska będzie już nie zieloną ale brylantową wyspą.Ja bym widział właśnie Gapola,Nasz Dziennik,GPC,posłów PiS nawet ,by stworzyli narrację "panie Tusk ,Palikot,Miler dlaczego pan Kaczyński jeszcze coś znaczy,dlaczego tak światłe inteligentne i Światowe siły jak wasze nie zmarginalizowały tego zacofanego,o najgorszych cechach faszysty" ,tyle lat a on trwa ,widocznie nie umiecie rozmawiać z dużą częścią Polaków,dalej nie łączycie tylko dzielicie.Ostatnia sprawa,ten kto prezentuje jakieś wartości chrześcijańskie i się do nich stosuje jest na gorszej pozycji niż kłamcy,oszuści i bandyci,bo nie są bezdusznymi,bezwzględnymi i chamskimi manipulatorami,taka jest już natura ludzka i jej cechy,że trzeba czasu by przekonać się ,że się zbłądziło,a bezrefleksyjne i powierzchowne życie jest mniej bolesne i przyjemne zycie chwilą uzależnia.

Kazdy kto pilnie obserwuje scene polityczna i zna historie ostatnich 30-40 lat, wie iz Polacy nie stoja dzisiaj przed wyborem PO, PSL, SLD lub PiS. Wybor jest miedzy ,,okraglostolowcami" i PiS-em. Wizerunek Kaczynskich zostal uksztaltowany przez sluzby, media i zgraje tzw. elit. Kazdy obywatel moze zadecydowac, a jak jest glupi i akceptuje wylenialych PZPR-owcow z ich sluzbami, oraz grupe Tuskowcow, to niech ich wybiera i placze. Trzeba sobie zdac sprawe, ze kazdy polityk z tzw. prawej strony bedzie w odpowiednim momencie kompromitowany przez media i aktualnie rzadzacych. Powtarzam kazdy!!! Ziobro tez, dlatego uwazam odejscie Ziobrystow za wielce ryzykowne, a z drugiej strony powiem, ze bylbym gotow oddac na nich glos, w przypadku wiarygodnych notowan dla PiS w granicach 30%. Dlaczego? Zeby wzmocnic prawice, bo Ziobrysci i tak stworza koalicje z PiS-em. Dzisiaj trzeba popierac kazdego kto chce pogonic Tuskoland.

Obserwujemy dzisiaj szarpanie sie lewicy. Powiem tak, Polsce potrzebna jest rowniez lewica, nowa socialdemokracja, prowadzona przez nie skapromitowanych politykow, ale jak sie ich traktuje widzimy na przykladzie Napieralskiego. Jest eliminowany przez Kwasniewskich, Oleksych, Millerow i Kaliszow, tzw. uklad. No ale to ich sprawa, dla mnie moga nie istniec w polityce.

Dlatego drogi Jupiterze, dzisiaj nie ma mozliwosci marzyc o pojawieniu sie kogos, kto porwie masy, przeciwko Tuskowi i jego ,,ludziom" Popierajmy Kaczynskiego i patrzmy przychylnym okiem na Ziobrystow, bo J.Kaczynski nie jest juz taki mlody... i samolotami tez lata.

salon bardziej nienawidzi Ziobro niz JK
a jak na razie wybiera salon manipulując gawiedzią

pzdr

Po co roztrząsać czy J.Kaczyński wygra następne wybory. Po co roztrząsać czy PiS bez Kaczyńskiego wygra następne wybory.
Jak może jakakolwiek prawica wygrać skoro nikt tak naprawdę nie jest w stanie stwierdzić, że przy ostatecznym zliczaniu głosów wyborców, przez dziwną prywatną firmę nie było oszustw.
Wy się dzielcie, twórzcie śmieszne partyjki, bo "Kaczyński nie jest w stanie wygrać" a ja mówię krótko - potrzebne są uczciwe wybory, zliczane głosy, przekazywane protokoły, zliczane protokoły a nie zliczanie programem komputerowym.
Jak będzie stuprocentowa pewność uczciwych wyborów to wtedy można będzie rozmawiać o szansach J.Kaczyńskiego.

germario

"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
CKNorwid

Czy zadałeś sobie pytanie, dlaczego to właśnie Kaczyńscy stali się tak znienawidzonymi przez postpeerelowskie elity, politykami? Teoretyzując - wyobraźmy sobie przez chwilę taką sytuację. Nie ma Kaczyńskiego. Pozostał Ziobro - nawiasem mówiąc, mój dawny STAŁY kandydat na posła. I co? Uważasz, że ci którym obecnie przeszkadza Kaczyński w ich szabrowaniu Polski, zapałają uczuciem do Ziobry? Nie skierują ostrza krytyki przeciw każdemu ugrupowaniu które stanie im na drodze? Dam ci przykład ze starej bajki. Gdy umierał ojciec, wezwał swoich synów do siebie i kazał każdemu z nich przełamać miotłę. Oczywiście żaden nie sprostał temu zadaniu, bo po prostu nie mógł. Umierający ojciec, wyciągając jedną po drugiej gałązce, złamał całą miotłę. Rozumiesz morał? Wszystkich razem was nikt nie złamie. Ale gdy pozwolicie im niszczyć każdego z was osobno, to jesteście przegrani. I tak widzę te wszystkie odejścia z PiS - do którego, tak nawiasem mówiąc, nie należę. Złamią was po kawałku. Bo w gromadzie jest siła. I dlatego, aby zwalczyć tłum, policja pierwsze usiłuje go rozproszyć. Tak jak wilki atakują stado. Silne ugrupowanie, aby go zniszczyć, należy go podzielić. Zrozum to. Tu nie chodzi o nazwiska Kaczyński, Ziobro. Kaczyński stoi na przeszkodzie zniszczenia Polski. I dlatego stał się celem. I na koniec. Kto pomaga wrogim Polsce silom?

Dlaczego PiS nie wygrywa? Po pierwsze, jak słusznie, jeden z dyskutantów zauwazył, kampanie wyborcze PiS-u są nie efektywne. Mówiąc po chłopsku, nie mają jaj! Są wykastrowane!

Dlaczego? I to chyba jest właściwie postawione pytanie. Ale jak kazda partia centrowa, PiS moze iść w kierunku populistycznego liberalizmu w stylu PO, i obiecywać wszystko wszystkim. Oczywiście później nic nie dotrzymywać, ale ku temu trzeba mieć media za sobą. czego PiS nie ma i mieć nie będzie, o ile nie stworzy własnych lub po drugie, kisić się w sosie centryzmu, czyli ni pies ni wydra. Co tez właśnie robi, merytorycznie dyskutując. 

Dopuki PiS robi za prawicę doputy takowa nie powstanie. Nie wiem czy będzie to Ziobro i Jurek. Wiem, ze bez zaangazowania ludzi z prawicowych dołów, a to więcej jak 60% społeczeństwa, jest to niemozliwe! A prawicowe doły nie wierzą Kaczyńskiemu. I nie mówimy tu o zwalczaniu przez merdia czy inną chołotę. Mówimy tu o zamieszaniu sianym, między innymi przez JKM. Kazda próba stworzenia silnej prawicy przez dotychczasowych liderów prawicy jest skazana na porazkę. Z bardzo prostej przyczyny. Są niewiarygodni. Niestety ogromne zasługi w tym zboznym dziele uniewiarygodnieania prawicy połozył niejaki  Giertych, a i Jurek się do tego przyczynił.

A więc co pozostaje? Budowa Młodej Prawicy przez ludzi dotychczas bardzo mało, z tych czy innych względów zaangazowanych. Budowa ruchu społeczno-politycznego stawiającego przedewszystkim na odbudowę polskiej gospodarki. Pilnie popszukiwany jest gospodarz, a nie polityk. I dlatego Kaczyński, bez silnego Ruchu Młodej Prawicy nigdy nie dojdzie do władzy. Tylko zachodzi pytanie. Kto będzie tym wiodącym? Bo moze się okazać, ze wcale nie będzie to PiS i Kaczyński.

_______________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Kaczyński reprezentuje interesy ok. 70% społeczeństwa, ale społeczeństwo tego nie może zrozumieć, bo świat ogląda przez media, które w 95% reprezentują wrogów nie tylko Kaczyńskiego, ale każdego, kto zaproponuje społeczeństwu podmiotowość.
Zmiana lidera nic tu nie pomoże, dopóki michnikowszczyzna stanowić będzie mainstream, a nie margines.

yupiter twierdzi: "Jarosław Kaczyński nie chce zrozumieć, że większość polskiego społeczeństwa go nie akceptuje."

RP: Teksty yupitera są toporne, ale wyjątkowo się z nim zgodzę. Najlepszy sondaż, a więc ubiegłoroczne wybory prezydenckie przyniosły zwycięstwo Komorowskiemu. W tym sensie yupiter ma rację.

Jarosław Kaczyński - 46.99% 7.919.134
Bronisław Komorowski - 53.01% 8.933.887

Za to przyszłość polskiej prawicy Zbigniew Ziobro ma coś koło 2%...

Dodam jednak jeszcze jeden fakt. Dalej piszę "yupiterem": blogerzy na www.niepoprawni.pl nie lubią, nie chcą i nie zaakceptują yupitera.