Gorliwość neofitów
Gorliwość neofitów jest przysłowiowa. Ale nasi rodzimi naukowcy – przynajmniej niektórzy – postanowili chyba pobić rekordy w tej dziedzinie. Kierownictwo Instytutu Studiów Politycznych PAN zdecydowało o usunięciu profesora Krzysztofa Jasiewicza ze stanowiska kierownika Zakładu Analiz Wschodnich ISP PAN.
http://fakty.interia.pl/polska/news-profesor-z-pan-stracil-stanowisko-za-antysemickie-wypowiedzi,nId,976179
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prof-jasiewicz-za-antysemickie-wypowiedzi-nie-bedz,1,5528895,wiadomosc.html
Nie będę odnosił się do tej skandalicznej decyzji, ponieważ ani jej treść, ani jej pełne uzasadnienie nie zostały dotąd podane do wiadomości publicznej. Jednak jakiekolwiek by one nie były trzeba stwierdzić jedno: decyzja ta jest haniebna.
Profesor Jasiewicz powinien jak najszybciej poszukać żydowskich przodków, i dokonać konwersji. Pożądana byłaby też krótka, ochotnicza służba w armii izraelskiej. To nie jest niewczesny żart. To nawiązanie do historii innego naukowca, Bryana Marka Rigga.
Ów amerykański badacz – urodzony i wychowany w rodzinie baptystów – po zdobyciu magisterium (BA) na uniwersytecie w Yale w roku, 1996 otrzymał grant na kontynuowanie studiów w Cambridge University. Pojechał dzięki temu do Niemiec, gdzie rozpoczął badania nad problematyką mischlingów, obywateli III Rzeszy pochodzenia żydowskiego, którzy byli członkami NSDAP i służyli w Wehrmachcie i SS podczas II WŚ. Uwieńczeniem tych badań była książka Hitler`s Jewish Soldiers wydana w roku 2002.
W trakcie swoich badań i po opublikowaniu ich wyników spotykał się z wieloma szykanami. Ale także z rzeczową krytyką naukową. W latach 2000 – 2006 był profesorem na dwóch amerykańskich uniwersytetach. Dostał też prestiżową nagrodę Colby Award.
W trakcie badań odkrył również żydowskie korzenie swojej własnej rodziny, zmienił wyznanie, studiował w jesziwie i przez krótki czasu służył ochotniczo w armii izraelskiej. Potem zajął się interesami w branży inwestycyjnej.
http://en.wikipedia.org/wiki/Bryan_Mark_Rigg
Eskalacja poprawności politycznej w nauce polskiej budzi przerażenie. A szczególne przerażenie budzi jej neoficka gorliwość. To zaczyna coraz bardziej zaczyna przypominać czasy stalinizmu. Tyle, że jeszcze nie wsadzają, nie zsyłają i nie rozstrzeliwują. Ale kto wie, co będzie dalej....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2471 odsłon
Komentarze
nie rozstrzeliwują
30 Maja, 2013 - 09:12
Jasiewicz musi teraz uważać jak będzie jechał na zakupy do supermarketu, żeby nie popełnić samobójstwa w samochodzie na parkingu.
@Wuj Mściwój
30 Maja, 2013 - 09:18
Przede wszystkim Jasiewicz powinien otrzymać widoczne wsparcie. W pierwszym rzędzie od tej części środowiska akademickiego, która nie zdegenerowała się ze szczętem. Potem od mediów opozycyjnych, a wreszcie od nas, od ludzi identyfikujących się z polskim patriotyzmem. I z elementarnym choćby poczuciem przyzwoitości...
Pozdrawiam
Re: Gorliwość neofitów
30 Maja, 2013 - 10:56
wiadomość tym bardziej absurdalna jeśli zestawi się ją z reakcją na artykuł prof. Romanowskiego.
Jasiewiczowi zarzuca się braki w warsztacie tymczasem wiele tez które postawił to tezy od dawna funkcjonujące w dyskursie, np. współudział żydowskiej policji w holokauście, na inne powinien jednak przedstawić dowody, np. strach przed Żydami na terytorium białostocczyzny, jest jednak znawcą źródeł w tym temacie. Pozostała część to autorska ocena środowiska badaczy, do której prawo ma każdy publicysta.
Jeśli zaś chodzi o artykuł Romanowskiego w Polityce to jest on kompletnym zaprzeczeniem warsztatu naukowego. Naukowiec nie może bowiem oskarżać wybitnej postaci historycznej o zbrodnie na podstawie fragmentu dokumentu nie sięgnąwszy nawet do podstawowej bibliografii, gdzie przecież omówiona jest całość zeznań. To proste zadanie z pierwszego roku studiów. Ze środowiska naukowego nie słychać jednak głosów potępiających Romanowskiego.
Odrębną sprawą pozostaje, jak mocno naukowiec powinien trzymać się warsztatu w publikacji publicystycznej. Hipokryzja Polskiej Akademii Nauk jest jednak oczywista.
@foros
30 Maja, 2013 - 11:03
Bardzo trafne zestawienie tych dwóch wypowiedzi publicznych. Zarzuty "warsztatowe" pod adresem Jasiewicza są groteskowe, bowiem dotyczą one wypowiedzi o charakterze publicystycznym, a nie pracy naukowej.
Ale tak naprawdę zarzuty te można streścić w dwóch słowach - skandaliczna wypowiedz. Nic więcej, żadnej polemiki merytorycznej.
A podstawowy, zupełnie nienaukowy zresztą - zarzut pod adresem Romanowskiego, to po prostu zarzut oszczerstwa.
Odnoszę wrażenie, że Jasiewicz został celowo "wpuszczony". Anyfaszyści potrzebowali personifikacji faszyzmu. Padło na niego.
Pozdrawiam
Może pora wystąpić o zabranie z nazwy Polska Akademia Nauk
30 Maja, 2013 - 11:44
przymiotnika "Polska"? Skrót jest ładny - PAN, więc wyraz "Polska" można by zastąpić wyrazem "Para". Para-Akademia Nauk. Ładnie brzmi, nieprawdaż? I tak jakby bliżej prawdy, bo teraz tam panują głównie szykany, stwory szczukopodobne, heterofobia, filosemityzm (nie wiem czy przypadłość nie gorsza od antysemityzmu) oraz wystraszony Kleiber czyli generalnie Sodoma z Gomorą.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
@HdeS
30 Maja, 2013 - 11:51
A kto niby miałby to zrobić? Zgromadzenie Ogolne PAN ;-)? Ci członkowie PAN, którzy usuwają Jasiewicza ze stanowiska :-(? A może ci, którzy milczą wobec tego faktu, i wielu innych, podobnych :-(?
Bez jaj! Ale nazwa Para-Akademia Nauk jest świetna :-)))!
Pozdrawiam
Dziękuję. Tak trochę na rybkę rzuciłem, ale jak zmieni się
30 Maja, 2013 - 12:00
władza to trzeba będzie bardzo dużo porządków zrobić. Wałęsa kiedyś zabrał Michnikowi z gazety znaczek "Solidarności" (chyba raz jeden jedyny w życiu coś z sensem zrobił, zapewne nieświadomie, ale niech mu tam), czyli można. Fakt, tylko kto to miałby być? Bądźmy dobrej myśli. Może nowy minister finansów założy większy filtr na pieniądze przyznawane PAN-owi i tym samym przygłupów i idiotów pokroju Janickiej w sposób naturalny będzie można się bezboleśnie pozbyć. Niech sobie piszą w Krytyce Patologicznej, Gadzinie Wyborczej czy innym lewackim badziewiu.
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
@HdeS
30 Maja, 2013 - 12:10
Nie jestem specjalnie biegły w zawiłościach statutowych tej para-akademii ( ocecnie para-nauki) ;-), ale wydaje mi się, że tylko ona może decydować o sobie. Przykręcenie kurka jest zawsze dobrą metodą, ale wyobraż sobie ten jazgot...
Polecam historię Polskiej Akademii Umiejętności (chociażby z wiki na początek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Akademia_Umiej%C4%99tno%C5%9Bci ).
Korporacja pod nazwą PAN trzyma się mocno. Nie wiem, czy jej członkowie znmajdą "siły" i ochotę, żeby się zreformować. Smutne, ale prawdziwe.
"powinien otrzymać widoczne wsparcie.
30 Maja, 2013 - 13:42
W pierwszym rzędzie od tej części środowiska akademickiego, która nie zdegenerowała się ze szczętem"
Widoczne? No to nie od niezdegenerowanej części czegoś tam, bo ona mikra jest. Może jakiś list ..ee niezaklejony wyślą, a to i tak byłoby dużo.
O zreformowaniu PANu mowy nie ma! Naukowcy nie są w stanie wymyślić metody na taką reformę. Musiałby ktoś im pomóc. Może szewcy, akurat nie mają nic do roboty...
A swoją ścieszką, taki murarz to spakuje se kielenkę, smyk, i już w Londku. A naukowiec to niby co miałby tam robić :(, lub gdzie indziej.
@wicenigga
30 Maja, 2013 - 13:55
Nie kpij z szewców ;-)! Był taki warszawski szewc - Stanisław Hiszpański - który dobrze się przysłużył polskiej nauce, fundując w okresie międzywojennym dom pracy twórczej dla naukowców i artystów w Mądralinie (Emowo) ;-)!
Widzisz, Wicenigga, nawet "jakiś list" jest lepszy od publicznego milczenia.
A co do możliwości autoreformatorskich drzemiących w aktualnie istniejącym środowisku, to i ja bardzo sceptycznie nastawiony jestem...
Pozdrawiam
@wicenigga
30 Maja, 2013 - 13:56
...
Gdzieżbym śmiał śmiać z szewców :),
30 Maja, 2013 - 14:56
mają ten plus, że nawet jak który hiszpański, to korzeni im sprawdzać nie trzeba.
A "naukowcom" ...w zasadzie też nie.. bo i tak wiadomo, microsoft.
@wicenigga
30 Maja, 2013 - 16:08
Micro soft - malutki i mięciutki ;-)
Re: Gorliwość neofitów
30 Maja, 2013 - 18:49
Ciekawostka
Najlepiej poinformowany był Times of Israel. Wczoraj o godz. 16:39 pierwszy podał informację: "Polish historian Prof. Krzysztof Jasiewicz was dismissed from the Polish Academy of Sciences following an interview in which he partly blames Jews for the Holocaust. Jasiewicz, 61, will lose his position as head of the Department of Analysis of Eastern Issues on June 1 but announced that he will appeal the decision."
http://www.timesofisrael.com/polish-professor-axed-for-blaming-holocaust-on-jews/
Chwilę później, powołując się na to źródło, podała tę informację GW. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14008121,_Zydzi_jako_ofiary_Holokaustu_sami_sa_sobie_winni__.html#TRNajCzytSST
PAP dopiero dzisiaj poinformował. http://www.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_www.pap.pl&_PageID=1&s=infopakiet&dz=kraj&idNewsComp=105985&filename=&idnews=109296&data=infopakietinfopakiet&_CheckSum=1514950299
Oświadczenia prof. Eugeniusza Cezarego Króla nie uświadczysz nigdzie, również na stronie PAN /chociaż wcześniejsze stanowiska w tej sprawie są/. http://www.aktualnosci.pan.pl/index.php?option=com_content&view=frontpage&Itemid=1
@ma
30 Maja, 2013 - 20:02
Times of Israel? Really ;-)))?
Bardzo Cię proszę.Ma, nie zmuszaj mnie,abym klął. To, podobno, szkodzi... portalowi...
kadry
30 Maja, 2013 - 19:35
Święte słowa Józefa Stalina : "Kadry decydują o wszystkim !" przekuwali w czyn funkcjonariusze komórek administracyjnych, istniejących w każdym zakładzie pracy i w każdej instytucji na terenie tak zwanego (oficjalnie !) "obozu socjalistycznego".
Obóz był duży (śpiewano o nim : "jedna szósta tego świata"), zajmujących się dokumentowaniem "zatrudnienia i pracy" było więc wielu, ale że o "zarządzaniu zasobami ludzkimi" nikt jeszcze nie słyszał, w wolnych chwilach "personalni", czasem nazywani "kadrowcami", przetwarzali sobie różne dane osobowe i udostępniali ciekawsze wyniki kierownictwu.
Trzeba wiedzieć, że władza nie była wówczas trójdzielna, a dwudzielna - wedle zasady : "Partia kieruje, rząd rządzi.",
więc raporty sporządzano z kopiami, które jeszcze i dziś stanowią źródła rozmaitych trosk i kłopotów.
Nie pomnę kiedy na dźwiękoszczelnych, zgodnie z przepisami, drzwiach do wspomnianych komórek pojawiły się tabliczki ze zwięzłym napisem : "KADRY" (mimo iż nie decydowano za nimi "o wszystkim"), ale nie ma to żadnego znaczenia.
Żyję wszak w prawnym, demokratycznym państwie prawa i mogę się dziś zupełnie swobodnie radować pełnią obywatelskiej wolności.
Bo w nabliższy wtorek, w nowe Święto Czwartego Czerwca, wraz z panem profesorem Krzysztofem Jasiewiczem, będę już prawdopodobnie - musiał.
Andrzej Tatkowski
@Andrzej Tatkowswki
30 Maja, 2013 - 20:10
Otóż- bardzo przepraszam za brak finezji - nie musi Pan.
Kadry - proszę Pana - decydują o wszystkim. My - proszę Pana - jesteśmy Kadry.
Pozdrawiam
TŁ
31 Maja, 2013 - 00:28
Może nie na temat, ale jaki PAN jest każdy widzi, gdy ma takie tęgie umysły, jak choćby Szczuka Kazimiera.
Moja koleżanka pracowała w PAN-ie za komuny, kiedyś opowiem jak fałszowano wyniki badań zanieczyszczenia powietrza w Krakowie. Na telefon z góry, by w Krakowie oddychało się coraz lepiej podwyższano normy.
PANopticum.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
!@jwp
31 Maja, 2013 - 06:28
"Elita intelektualna" - nasza racja, korporacja! Bo czym innym jest teraz PAN ?!
Pozdrawiam