Ani słowa o prowokatorach!
Uczciwy pokaz magii od pokazu nieuczciwego różni się tym, że choć widzimy na własne oczy, nikt nie karze nam wierzyć, że sztukmistrz naprawdę przecina swoją asystentkę piłą a potem za pomocą sił magicznych ożywia Bogu ducha winną dziewczynę.
W takim pokazie nie ma nic złego. Podziwiam dobre sztuczki a naprawdę dobra sztuczka, sztuczka polegająca na odwróceniu uwagi obserwatora i zaprezentowania mu fałszywej kolejności działań magika nieodmiennie budzi moją sympatie dla zręczności technicznej prestidigitatora. Prawdziwego fachowca, choćbyś znał mechanizm tricku i nie wiem jak wytężał gały nie dasz rady złapać na manipulacji. To jest fajne i to jest ok.
Gorzej, gdy magik przeradza się w szarlatana i udaje przed publicznością cudotwórcę.
Takiemu magikowi, że posłużę się cytatem z Zoszczenki „to tylko mordę arbuzem rozbić”
Tyle wprowadzenia a teraz przyjrzyjmy się w skupieniu temu, co dzieje się na scenie politycznej. Nie trzeba się aż tak strasznie skupiać. Ot, wystarczy chwila uwagi.
Czy ktoś ma wątpliwości, co do tego, że 7 czerwca odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego, których wyniki jakimś cudem w końcu poznaliśmy?
Jeśli wśród czytelników jest ktoś tak radykalny, że takie wątpliwości go nurtują, niech się cofnie w czasie i sam sobie sprawdzi, czy się odbyły czy nie?
Mamy nawet ich wyniki. Pytanie:
Czy te wyniki są zaskakujące dla sympatyków którejkolwiek z czterech liczących się partii? Nie sądzę. Być może dla niektórych cwaniaczków profesjonalnie zajmujących się badaniem opinii publicznej albo maniaków pasjonatów wieszczących 70% zwycięstwo ich opcji.
W gruncie rzeczy wyniki mieszczą się na skali racjonalnych prognoz. Nie będziemy się tu kłócić o głupie 5% w tę czy w tamtą stronę.
Wyniki pozwoliły odtrąbić wielkiej czwórce własny sukces i podważyć jakość wyniku konkurenta. Czyli wszystko pięknie i cacy a dla każdego coś miłego.
W tym miejscu dochodzimy do momentu, w którym zadamy takie pytanie.
Skoro wszystko jest fajnie, skąd taki zamęt i młyn w Prawie i Sprawiedliwości?
Wielkie będą robić teraz rozliczanie, bo pewnie wielu spodziewało się 60% poparcia, co?
Publiczność patrzy a na scenie cylindry, króliczki, tajemnicze kufry a nawet jedna czapka niewidka. Czapka jak czapka. Z daleka widać, że „oprychówka”, ale publika siedzi z otwartymi gębami i podziwia.
Media się troszczą o PiS! Czy nie lepiej żeby zamiast Kaczyńskiego wystawili Zbiorę?
O PiS nagle troszczą się ludzie, którzy tydzień temu, gdy tylko zobaczyli jakiegoś polityka tej partii w TV ostentacyjnie pluli na własny dywan albo parkiet, nie bacząc, że za każdy wyraz swoich emocji biorą od żony ścierką po łbie, teraz doradzają w najlepsze.
Nagle – Och, jaki piękny byłby PiS bez tych brzydkich braci! Jakie by tam głowy polityczne powróciły – no, prawica by była palce lizać.
Jak tak sobie czytam muszę sprawdzać, czy w podanym wyniku wyborczym jakiś ancymon przecinka nie przesunął i czy nie było to jednak 2,7% Jednak nie, więc, o co ten gwałt, że spytam?
Przygnębiające jest to, że na taką taniznę łapie się nie tyle prosta publika z miejsc stojących ale także ludzie siedzący w pierwszych rzędach skąd przecież łatwiej dostrzec mechanizm tej gry.
Niby facet lata w powietrzu, ale z daleka widać, że podwieszony do specjalnej konstrukcji na sznurach grubych jak ręka. Dziwne ale nie wszyscy widzą, że zaczęto realizację planu B.
Już mowa o demokratyzacji, think tankach, szerokiej dyskusji oraz innych tego typu cudach, w których lubuje się nasza najprawdziwsza prawica.
Jak tak dalej pójdzie może uda się przekształcić PiS w trochę większą Polskę XXI.
Świetne miejsce dla polityków gardzących ( co starannie ukrywają ) realną polityką.
A ja czytam, że ta rozpierducha powyborcza to dla dobra, że ludzie – tak jak na przykład Rybitzky, szczerze chcą pomóc w przemianie swojej partii w podniesieniu jej jakości i same dobre pomysły i wszystko przed nami, tylko prezesa trzeba zmienić...
Napiszę to jasno. Gdyby zdarzyło się tak, że z partii odejdzie Ziobro i kilku najwybitniejszych tamtejszych polityków i politykierów a w PiS zostaną Brzydcy Bracia i polityczna czerń to w kolejnych wyborach Jarosław Kaczyński zrobi podobny wynik jak teraz a chłopaki o ile zdołają się jakoś dogadać, w najlepszym przypadku podążą drogą Centrolewicy i przez jeden polityczny sezon pokręcą się koło 4% być może zyskując umocowanie do wygłupiania się w programach publicystycznych.
Trochę się zastanówcie jeden z drugim w żarze swych publicystycznych emocji, ponieważ na razie macie w miarę sprawne polityczne narzędzie. Nie idealne, ale prawdziwe, a możecie zostać z plastikowymi szpadelkami w piaskownicy, czego doświadcza prawicowa pozaparlamentarna drobnica. I racje będzie przy was, ale kto będzie rządził Polską?
W sytuacji, gdy na scenie zostały cztery jako tako zorganizowane partie, ludzi, którzy grają na osłabienie tej, z którą się utożsamiają, mam po prostu za głupców albo naiwniaków wierzących w siłę wyborczego oddziaływania nagiej idei. Zobaczcie, chociaż kto organizuje ten magiczny pokaz i jakie postacie nadbiegają by pomóc.
Zwróćcie też uwagę, że nic nie napisałem o prowokatorach.
Ani słowa o prowokatorach! – I tego się trzymam, bo wierzę, że to tylko tak jakoś głupio wyszło.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1105 odsłon
Komentarze
znakomicieś to ujął, dzięki!
13 Czerwca, 2009 - 22:08
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Nie ma za co
14 Czerwca, 2009 - 08:38
Pzdr
Jacek, powiem więcej chłopaki, wyzwoleńcy dostaną tyle co
13 Czerwca, 2009 - 22:14
Rosati!
pzdr
antysalon
Antysalonie
14 Czerwca, 2009 - 08:37
O właśnie. Borówa, Rosati i jeszcze kilku pewnie by weszło z list lsd, a tak to sobie mogą jechać na wycieczkę krajoznawczą - zabytki pozwiedzać.
metafizyka ?
14 Czerwca, 2009 - 12:31
Tadeusz Sikora
W kolejnej swojej audycji NIEPOPRAWNEGO radia, która nosi tytuł "BEZ MIZDRZENIA SIĘ" zająłem się tym samym tematem.Nie wiem jak to się stało, lecz wnioski jakie z niej płyną są niemal identyczne, jak w Pana artykule. Pozwoliłem sobie na tę uwagę, by nie być posądzonym o plagiat. Zapraszam do wysłuchania tejże audycji (początek dzisiaj,14-go czerwca, w godzinach wieczornych). Poza tym chcę jeszcze tylko powiedzieć, że czuję się zaszczycony będąc w Waszej grupie ( celowo nie piszę "towarzystwie", bo to mi się zawsze źle kojarzy ). Pozdrawiam Wszystkich NIEPOPRAWNYCH.
Tadeusz Sikora
Tadeusz Sikora
Bo to oczywiste rzeczy są
14 Czerwca, 2009 - 13:14
Radio - nie wiem. Mam czynny mikrofon ale b. słaby internet więc nie będę rywalizował. Pozdro
Ani słowa o prowokatorach!
14 Czerwca, 2009 - 00:16
Oto analiza! Na coś takiego czekałem. Jasne jest, że operacja "zniszczyć PiS i Kaczyńskiego" od dawna jest priorytetem dla peowskiego Tronu i medialnego Ołtarza. Dobrze wiedzą, że bez Jarosława Kaczyńskiego ta partia przestanie istnieć.Gdyby (odpukać) nastąpił rozłam, to mielibyśmy powtórkę z czarnych lat 90-tych z rozczłonkowaną prawicą i bezideową Platformą pełniącą rolę Cerbera Układu
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Gadający Grzybie
14 Czerwca, 2009 - 08:35
Ale lepiej bo krócej ujęła to Katarzyna. To jest właśnie typowa opowieść story spinnersów. Tym razem "opowieść o zagładzie PiS-u"
Za chwilę ludzie zapomną jakie były wyniki a w głowach ma zostać triada:
PORAŻKA ROZŁAM i WSZYSTKO PRZEZ JAROSŁAWA KACZYNSKIEGO
Jacek
14 Czerwca, 2009 - 12:06
"kawa na lawe"! :)
ps: dzieki tobie poszlam glosowac i nie zaluje!
dobra kobieta
Dzięki
14 Czerwca, 2009 - 13:17
Nawet nie wiesz jaki to miły dla mnie komentarz.
Pozdro
Jacek
14 Czerwca, 2009 - 13:45
to powiem ci cos jeszcze milszego!
przezylam wspaniale chwile po przeczytaniu jednego z twoich wpisow w s24 (GENIALNEGO!), ktory zniknal tak szybko jak sie pokazal
jestes WSPANIALY :)))
dobra kobieta
Dobra kobieto
14 Czerwca, 2009 - 15:57
Dzięki...buuuuuuu...jaki tekst?
Jacek
14 Czerwca, 2009 - 20:32
o zesz! ... to moze nie mialo go byc :)))
tak szybko zniknal, ze nie zdazylam skopiowac, niestety :(
dobra kobieta
jednak...
14 Czerwca, 2009 - 15:31
Jednak b. brakuje mi tego stwierdzenia, że skoro kochające Unię lemingi tak słabo się postarały dla kochającej Unię i przez Unię kochanej partii - to ta partia ma największy problem, a w dalszej kolejności ta Unia...
Bo na PiS nie zagłosowała cała masa ludzi, którzy by zagłosowali, gdyby się nie brzydzili brać udziału w ojrowyborach.
I to nie są tylko moje hipotezy, bo mówiło to np. sporo blogerów, a i ja sam (jak również np. Iwona) zmieniliśmy w tej sprawie pogląd całkiem późno.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Jarecki,
14 Czerwca, 2009 - 15:54
własnie zwinąłeś mi temat.Dobry jesteś, wiesz?
Ale nie zrezygnuję.
mona
Jak to zwinąłem?
14 Czerwca, 2009 - 15:59
Nie przyznaję się!
Już się pan Sikora wziął za reklamacyje. Nie uwzględniam!
A gdzie zniknął Tygrysek
16 Czerwca, 2009 - 21:15
...że spytam?
http://www.jareccy.pl