17 Maja 2020?

Sejm przegłosował projekt ustawy w sprawie wyborów korespondencyjnych. Ustawa zakłada, że jeśli na terytorium Polski ogłoszono stan epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów. Ustawa trafi teraz do Senatu.

Zgodnie z przegłosowaną ustawą, jeśli na terytorium Polski ogłoszono stan epidemii, marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego w wydanym wcześniej postanowieniu. Nowy termin wyborów prezydenta określony przez marszałka Sejmu musi odpowiadać terminom przeprowadzenia wyborów prezydenta określonym w Konstytucji.

Ustawa umożliwiająca głosowanie korepondecyjne uchwalona przez Sejm. To dobrze. Państwo ma obowiązek zapewnić obywatelom możliwość głosowania w konstytucyjnym terminie i sprawić, by było to bezpieczne. To kwestia praw obywatelskich i ochrony naszej demokracji.

Wyobraźcie sobie teraz i w czasie jakiegokolwiek kryzysu, panią „ramię w ramię z rosyjskimi patologami” Kopacz jako ministra zdrowia, Budkę jako Premiera i Kidawę jako Prezydenta RP-zwierzchnika sił zbrojnych.

Czujecie to?

Klęska nadzwyczajna.

Opozycja wie, że w normalnych okolicznościach nigdy nie miałaby żadnych szans na przejęcie władzy. Jedyna nadzieja w wywróceniu polskiej łódki w momencie, gdy cały kontynent walczy z największym kryzysem od 90 lat. Zdumiewa jak nisko można upaśc