"Prawicowi" hipsterzy "Frondy" w ślepym zaułku

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Kraj

Hipsterski, "prawicowy" portal "Fronda" przekracza kolejne granice... Po serii tekstów o bezsensownej treści hipsterzy popracowali także nad formą.

]]>artykule do którego nie przyznaje się żaden z autorów]]> (!) ostatecznie rozprawili się z zasadami gramatyki. Poniżej dwa skromne przykłady (Redakcja uparła się, żeby niczego nie poprawiać).

"Powszechnie znana jest postać księdza Isakowicza-Zaleskiego z Krakowa, głównego animatora środowisk sprzeciwiających się wsparciu Ukrainy w imieniu pamięci ofiar rzezi Wołyńskiej".

"Wpisuje się ona w lansowane od paru tygodni nowe motto propagandy moskiewskiej o tym, że wszyscy Ukraińcy topotomkowie Chazarów, czyli w rzeczywistości – żydami".

Morderstwa popełniane na gramatyce nie robią wrażenia na obrońcach hipsterów. Fani "Frondy" namawiają mnie, żebym nie zwracał uwagi na te drobne niedoskonałości, a skoncentrował sie na treści tekstów.

Tyle, że o ile forma artykułów "Frondy" jest bardzo pomysłowa, to jeśli chodzi o treść... nie ma tam niczego nowego! Perły wydobywane z najgłębszej intelektualnej głębi w stylu:

"Grzegorz Braun? Ruski agent!

Ewa Stankiewicz? Ruski agent!

Ksiądz? Ruski agent!"

I z czym tu dyskutować?

 
image

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.7 (6 głosów)