Polak mądry po szkodzie?

Polak mądry po szkodzie?

Czy i ta prawda znowu nas zbodzie by po kolejnych wyborach do PE nie brzmiała jak u Mikołaja Reja, że nową przypowieść Polak sobie kupi, że tak przed szkodą jak i po szkodzie głupi?

Mając takich zdrajców w Parlamencie UE dopuszczających się jawnie zdrady stanu, czy nie należało jednak posłuchać głosu ugrupowania Ziobry i nie zgadzać się na ewentualne sankcje? Czy mamy gwarancję, że w kolejnych wyborach do PE Polacy też za nimi nie zagłosują?

To nie jest gra ale twarda i bezpardonowa walka o to by być suwerennym krajem dla Polski i Polaków. Dopuściliśmy do stanu w którym nie można się już cofnąć ani o krok bo nas zepchną z drogi do dobrobytu na trakt dla wasali na którym daje się tylko ochłapy z łaski "pańskiego" stołu.

Jeśli Parlament Europejski wraz z totalną opozycją nie uznają Naszego Trybunału Konstytucyjnego to znaczy, że podważają naszą Konstytucję – najwyższy obowiązujący wszystkich Polaków prawny akt będący podstawą Naszej Państwowości, jeśli nie uznają mianowanych przez Prezydenta sędziów i domagają się dopuszczenia do orzekania sędziów wybranych "na zapas" przez poprzedni sejm przed obowiązującym terminem wyborów co było nielegalne i sprzeczne z tą Konstytucją i których Prezydent nie mógł zgodnie z prawem powołać (a nie zatwierdzić jak twierdzą totalni bo takiego trybu konstytucja nie przewiduje) to jest to zamach stanu i tak trzeba wreszcie to traktować. Wszystkich nawet tych z tytułami profesorów prawa a zwłaszcza ich należy pociągnąć do odpowiedzialności zgodnie z prawem w trybie natychmiastowym.

 Raz na zawsze wszystkim tępakom szczególnie z tytułami profesorów prawa oznajmiam: Konstytucja której napis macie na koszulkach to nie jest tylko napis ale zapis prawny, który wyłączne prawo powoływania (nie mianowania) sędziów daje Prezydentowi i nikt inny nie ma prawa jego wyboru lub odmowy mianowania podważać ani kwestionować, bo tym samym łamie zapis Konstytucji.

Czas najwyższy zacząć egzekwować prawo nie dopuszczając do bezsensownych pyskówek na ten temat na publicznym forum – szczególnie w państwowym radiu i telewizji.

 W żadnym punkcie traktatu o przystąpieniu Polski do UE nie ma zapisu o możliwości zmian przez Parlament UE Polskiej Konstytucji, czy orzekania o zgodności aktów prawnych z tą konstytucją i jeśli wbrew prawu ten Parlament UE uzurpuje sobie do tego prawo a nawet z poparciem i na wniosek polskiej opozycji posuwa się do nie uznawania orzeczenia Polskiego Trybunału Konstytucyjnego to jest już tylko o krok od całkowitej anarchii prawnej, natomiast wszyscy obywatele Polski którzy reprezentują w UE nasz kraj Polskę – moim zdaniem i zgodnie z obowiązującym prawem popełniają zdradę stanu nie do wybaczenia.

Na krajowym podwórku w związku z powrotem wodza PO dla przypomnienia by nie było jak było: ]]>https://www.youtube.com/watch?v=kWhQIfp9iwM]]>

Tym co mają inne zdanie dedykuję moją ulubioną piosenkę Jana Pietrzaka z którą się całkowicie identyfikuję: ]]>https://www.youtube.com/watch?v=Z3DhrlR9bYw]]>