Tęsknota Niemiec za wasalem D. Tuskiem

Jedna z niemieckich gazet postanowiła zabawić się w heraldykę.

Pomna pełni klęczkowato/pudelkowatych zachowań byłego premiera Donalda Tuska już pokusiła się o ocenę Mateusza Morawieckiego świeżo desygnowanego na premiera zwąc go złośliwie wasalem Jarosława Kaczyńskiego.

A niby czyim miałby być wasalem? jak nie Polski!, Polaków! podległym polskiemu sejmowi, wyłonionemu przez polską większość parlamentarną, któremu polski prezydent powierza misję tworzenia rządu.

Niemiec?
Angeli Merkel?
UE?

To fakt bezsporny, że poprzednia nasza pani premier Beata Szydło służyła wyłącznie Polsce.
Była wierna tylko Polsce i Polakom.
Tak!, pani Beata Szydło była wasalem Polski i Polaków.
To my, Polacy, to Polska była dla niej seniorem!

Pani premier Beata Szydło, a teraz pan Mateusz Morawiecki jako premier mają na swych tarczach heraldycznych polskie znaki; białego orła na czerwonym polu.

I tak ma być!
To jest normalna, zdrowa relacja.
Senior i wasal!

Wiem, że ta zmiana Niemców bardzo boli, że po latach, gdy D. Tusk czuł się i co gorsza faktycznie był!!! wasalem Niemiec i uznawał władzę senioralną Angeli Merkel, od r.2015 polscy premierzy nie uznają władzy senioralnej Niemiec.

D. Tusk oddał im, Niemcom, Angeli Merkel nie tylko wiele gałęzi naszej gospodarki.
A w zamian otrzymał lenno; publiczne poklepywanie go przez kanclerz Niemiec ( ja! ja ! richtig! sehr gute kamerade Donald!) oraz obwieszony został nic tak naprawdę nie znaczącymi świecidełkami, a jedno z nich, to wyjątkowo wrednowato/polakożercze im hrabiego W. von Rathenau!

Tak więc nie dziwię się tym złośliwościom w niemieckim zeitungu!
Bo cóż im pozostało?
Skoro nie mogą nawet napisać o publicznym obłapywaniu, obmacywaniu ich frau und freulein na basenach, ulicach, metrze, jarmarkach, to o czym będą pisać! przecież nie o szubieniczkach dla A. Merkel!, bo to sehr verbotten!

pzdr