czyżby czerska łżegadzina już "JOW, ała"!? POdPOmPOwywała# byłego posła PiS?

Strasznie dużo tych krzyczących wzmocnień w tytule, ale to nie wina upału, bo dopiero 20 C w cieniu!

Od kilku dni na lokalnym czerskim odmichnikoweym GWnie taka jakby niewinna, ale sympatyczna dla byłego posła PIS. Zbigniewa Girzyńskiego ... akcyjka! jakby pompujaca mu sympatyków.
Rzadko kiedy polityk prawicy może liczyć na takie ..."klimaty" jakich doznaje ten były poseł partii opozycyjnej.

Może przesadzam, moge się mylić, ale idzie jakby wyrażnie na celowe wzmocnienie tego zamysłu, aby Z. Girzyński wystartował jako niezależny kandydat do senatu! z komitetu bardzo, a to bardzo ... obywatelskiego!
Dobre sobie!
JOW, JOW, JOW!

Dla pełnego obrazu!
Ma on, jak każdy z nas do tego prawo!
I tu nie może podlegać jakiekolwiek dyskusji!
To jego obywatelskie bierne prawo wyborcze.
A deklarację, że odchodzi z polityki!?
Tylko krowa nie zmienia zdania!
A kolejne cztery lata w senacie! to czas nie tylko na ... refleksję!
Nieprawdaż!
Taki Jan Wyrowiński, czy M.Wojtczak ( moi ziomale!, czy jeszcze koledzy!? nie wiem! widujemy się na odległość jeno się pozdrawiając!) tak się nareflektowali!, że jako chrześcijanie, katolicy uchwalili już niejedną lewacką, antycywilizacyjną zarazę! i pewnie jeszcze ostatniego słowa nie POwiedzieli, bo jeszcze przed nimi! przyklepanie prohomosiowego RPO i wybór... płci!
Co wybiorą?
Obaczymy!

Wracam do pana posła Girzyńskiego!
I kasę też ma(jego oświadczenie majątkowe), więc stać go na samodzielną kampanię!

Tylko niechaj między bajki włozy te swoje solenne co rusz zapewnienia, że nie chce szkodzić PiS, obozowi prawicy, prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu!

Bowiem zaszkodził juz i to bardzo wespól, zespół ze swoimi kolegami z klubu PiS "od Madrytu" 9 i nie tylko) nazwijmy to może jak najbardziej delikatnie ... tymi kilometrówkami, bez względu na to, jak powszechny to był proceder i jak wulgarny jak chocby w przypadku, na skalę "Kolberga" od Żnina, Pakości, Chobielina czyli Radosław Sikoroski dookoła ziemi!

Co!? na chleb... brakowało!?

Jak na razie, to Girzyński nie dystansuje się, nie dementuje tego pomysłu, mówi jeno o jakimś oddolnym obywatelskim zapotrzebowaniu!

1 sierpnia w 71 rocznicę godziny "W", pod pomnikiem Marzałka słyszałem, że nawet ten komitet ma mieć skrót, trzy litery największej partii opozycyjnej!
Niby zrezygnował z PiS, ale tablica przed jego biurem na toruńskim Nowym Rynku od miesięcy z asygnatą, znakiem ...PiS!
Niby to dla dobra PIS zawiesił, aby nie szkodzić!
Czyżby!?

W mojej ocenie, te tzw km na Madryt, Paryż itd mimo iż powszechnie stosowana praktyka przez pewnie wielu posłów! w tym tych z PiS, nagłośnione przez łżemedialny ściek przed eurowyborami pozbawiły PiS, kosztowały te partię pewnie z 1-2% głosów na ich kandydatów!
A ile to mandatów nie uzyskanych w realu?
Można by sobie pospekulować!
Pokuszę się, że w woj. kuj./pom pewnie byłoby przychodu o jeden wiećej! np mandat do PE dla prof. A. Zybertowicza!

Tak więc ta km posłów PiS, te madrycko/paryskie eskapady to strata, to było kilka mandatów w skali kraju w ... plecy!
Podobnież oceniam ich negatywny wpływa, minusowy efekt w jesiennych wyborach samorządowych.
Tak to widzę!

Zapewne dopiero w tych jesiennym może już nie będzie ten wątek istotny?, odbierający PiS jakiś tam %!?

Niemniej ten temat, komitetu niezależnego, oddolnie-obywatelskiego wydaje się rozwojowy!
Nikt i nic nie może w tym przeszkodzić!
Ja też nie zamierzam!

Jednakże mam żadnych wątpliwości, że jeśli to tego dojdzie, to po prawej stronie Toruń i okolica powstanie zamieszanie!, dezorientacja!
Jak wielkie/ jak duża?
Trudno ocenić!
I napewno osłabi to szanse kandydata PiS ( czy też zjednoczonej prawicy) w najbliższych wyborach do senatu w okręgu Torun.!, przez rozbicie głosów.

pzdr

p.s.
jest mi wiadomym, że były poseł PiS o ostatnich tygodniach starał się poprzez moich znajomych o przekonanie pana prezesa PiS, aby wrócić do dawnych łask, a jednocześnie zawiązywała się ta oddolna inicjatywa komitetu na rzecz jego startu do senatu jako kandydata niezależnego.