Co zostawimy po sobie?
Okres Świąt Narodzenia Pańskiego i zbliżający się koniec roku skłaniają do refleksji. W takim to nastroju i po kilkunastodniowej przerwie w blogowej twórczości pragnę przypomnieć mój tekst, którego treść można zawrzeć zwrotem:
...ostatnia KAŁUŻA...Tak od niechcenia... patrzę na coraz bardziej rozchwiany i niezrozumiały, otaczający mnie świat...
Tak od niechcenia... wstawszy rano z coraz większą rezygnacją przyglądam się tej grze pozorów w wykonaniu coraz bardziej żenujących i bezosobowych aktorów - clownów...
Tak od niechcenia... widzę zdziwione oczy dziecka pytającego, czy warto być w życiu przyzwoitym i już wcale się nie dziwię, że samo sobie odpowiada... pewnie, że nie warto!...
Z obojętnością, pouczony że jest on taki jak wszyscy ... przechodzę obok niepełnosprawnego...
Z obojętnością i już bez zdziwienia... widzę kolejną reklamę, znów lepszego proszku do prania...
Z obojętnością i rezygnacją klikam w klawiaturę... zastanawiając się czy potrafię jeszcze pisać zwykłym długopisem...
Beznamiętnie rejestruję kolejne obrazy wizyjne i notki prasowe... gdzie śmierć, krew, wojna, gwałt, przemoc, nikczemność i niegodziwość oraz całe to zło tego świata wcale nie wpływają na mój dobry apetyt...
Powoli już nie reaguję na żaden przejaw zła i cierpienia... patrząc jak po raz kolejny mój syn zabija przed monitorem nauczyciela, pewnie wyobrażając sobie, że jest to jeden z tych, rzeczywistych i znienawidzonych...
Powoli, niczym u bohatera Królowej Śniegu... zamarza moje serce...
I tylko gdzieś tam z otchłani i nawet natrętnie przebija się do mojej świadomości myśl-pytanie: Czy jestem jeszcze człowiekiem?
I tylko gdzieś tam głęboko zaczynam czuć narastający strach przed tym, że - idąc tak bezmyślnie, bezrefleksyjnie i bezemocjonalnie krętą drogą swojego życia - w końcu wdepnąwszy w tą ostatnią kałużę odwrócę się... a za mną będzie pustka...
I KTO BĘDZIE JEJ WINIEN?
-------------------------------------------
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1740 odsłon
Komentarze
Krzysztofjaw
28 Grudnia, 2012 - 22:55
Tam nie będzie pustki.
Tam będzie tłum bezosobowych, bezjajecznych karykatur
mężczyzny i Polaka.
Bezwolnych i bezpłciowych "produktów" lewackiego prania mózgu.
Szczęśliwych, że władza pozbawiła ich żarcia, gwałci ich
kobiety, odbiera dzieci i każe pracować ponad ludzkie siły.
A szczęśliwych dlatego, że co cztery lata dostaną
kawałek kaszanki na grilla, aby zagłosowali na "świetlaną"
partię.
I wiesz co Krzysztofie?
Ja juz chyba mam dosyć dalszego oglądania, jak upada
Polak- wojownik.
Nawet, jeśli alternatywą jest piekło.
Pozdrawiam smutno
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Panie krzysztofjaw
29 Grudnia, 2012 - 12:00
Otoz Katarzyna Emmerich widziala ten stan rzeczy juz w wieku XIX.
http://www.voxdomini.com.pl/vox_art/emmerich.html
Widzę tak wielu zdrajców! Nie odczuwają cierpienia, kiedy się mówi: «Źle się dzieje.» W ich oczach wszystko idzie dobrze, byle tylko doznawali chwały tego świata.
Albo o dzisiejszych "autorytetach"
Poznałam, że poganie adorowali niegdyś pokornie bóstwa odmienne od nich samych... Ich kult był lepszy niż kult tych, którzy sami siebie adorują w postaci tysiąca idoli, a pomiędzy nimi nie zostawiają żadnego miejsca Panu.
Itd itd.
Po prostu takie jest zycie...
"I KTO BĘDZIE JEJ
29 Grudnia, 2012 - 14:01
"I KTO BĘDZIE JEJ WINIEN?"
Oczywiste kto, Ty sam.
Myślę, że najbliższym jest: Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz..
Stasiek