Masakry, barbarzyństwo i bestialstwo
......................................
Zwierzęta nie są okrutne. Przynajmniej ja nic o tym nie wiem. Atakują i zabijają tylko w dwóch sytuacjach: - żeby się posilić i zdobyć pokarm, oraz gdy bronią swojego życia i swoich krewnych. Wiąże się z tym również obrona swojego terytorium, choć tutaj głównie chodzi, żeby wystraszyć intruza i przegonić go z obszaru swoich działań.
Człowiek potrafi być strasznie okrutny. Co przez to rozumiem? Zadawanie bólu i cierpienia, często z zabójstwem, bez naturalnie uzasadnionych przyczyn (głód i strach). Wyłącznie dla zaspokojenia jakichś swoich wewnętrznych, pokrzywionych potrzeb.
Naukowcy i lekarze od dosyć dawna zastanawiają się, co w człowieku prowadzi do okrucieństwa. Dwie rzeczy zostały udowodnione na pewno: zlokalizowano i określono gen powodujący zwiększoną agresję, oraz zaobserwowano, że dzieci o tendencjach do zachowań psychopatycznych, w tym okrutnych, dręczą i krzywdzą słabe zwierzęta oraz słabszych rówieśników.
Gen decydujący o agresywnych zachowaniach nie determinuje jeszcze okrucieństwa. Powoduje on raczej, ze każda odpowiedź będzie bardziej podbudowana agresją, czy to czynną, czy werbalną. To raczej predyspozycje wojownika, pieniacza, a nie okrutnika.
Inaczej jest z psychopatami, którzy w dzieciństwie wyrywali nogi muchom, albo przywiązywali puszkę kotom do ogona. W zasadniczej masie to tchórze. Zimno kalkulujący i gdy sami mogą oberwać, to rezygnują z okrucieństwa. Zawsze atakują słabszych, którzy nie mogą się skutecznie bronić.
Dodatkowo jeszcze istnieją atawistyczne zachowania stadne. Jak chociażby amok – szał, stan niekontrolowanej emocji połączonej z żądza mordu.
Amok jest słowem z dalekiego wschodu, głównie Filipin, Malezji, czy Indonezji i raczej dotyczy zachowań indywidualnych.. W Skandynawii istnieje określenie berserkergang , opisujące Wikingów w szale walki, gdy nie odczuwali bólu i walczyli do upadłego.
Angielskie kiling spree też nie ma polskiego odpowiednika, choć najbliższym jest chyba szał mordowania.
To, co powyżej napisałem oznacza najprawdopodobniej, że w rejonie kultur słowiańskich przypadki amoku były niesłychaną rzadkością i nie wytworzyło się nazewnictwo w stosunku do takich zachowań.
................
No dobrze... można tutaj zapytać, czym należy wytłumaczyć Rzeź Wołyńską, czy masowe, etniczne mordy w ostatnich wojnach na Bałkanach?
Zostawmy na razie Bałkany w spokoju, bo to specyficzna, skomplikowana sprawa i zajmijmy się ludobójstwem Polaków na Wołyniu.
Ten tragiczny fragment naszej najnowszej historii został właśnie ponownie nagłośniony przez kremlowskich propagandzistów, aby obrzydzić nam sąsiadów, Ukraińców, właśnie będącymi ofiarą ataku tejże kremlowskiej Moskwy. Taka socjotechniczne zagrywki propagandy Putina, której jak wiemy łatwo się poddają masy "prawdziwych Polaków" widzących miejsce Polski u boku silnej Rosji, znajdują niestety przyzwolenie wśród licznej rzeszy rodaków, fałszywie pojmujących dobro Polski.
.................
Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt – to fascynacja okrucieństwem. Zazwyczaj spokojni i normalni ludzie znajdują patologiczne emocje w oglądaniu i wysłuchiwaniu relacji z czynów okrutnych.
Wiemy, że jeszcze parę lat temu, publiczne egzekucje zawsze gromadziły tłumy gawiedzi spragnionej widoku ostatnich chwil skazańca.
Niebotycznym zdumieniem i pewnego rodzaju obrzydzeniem napawa mnie informacja o milionach wejść internautów na film obrazujący odcinanie głowy ofierze przez odczłowieczonych barbarzyńców, wyznawców fundamentalistycznego islamu.
Niestety, obserwuję to wyraźnie, że wielu internautów, szeroko dyskutując i potępiając historię Rzezi Wołyńskiej, nie myśli o honorze, krzywdzie i tragedii, tylko właśnie o bezwzględnym okrucieństwie krwawych oprawców. Fascynacja mordami bierze górę nad zdrowym rozsądkiem i rozumem. Dlatego też zinstytucjonalizowane i wysoce sprawne technicznie, a zarazem znacznie większe i po prawdzie, poprzez ten pozorny spokój i chłód, bardziej okrutne niemieckie i radzieckie mordy na Polakach, wydają się emocjonalnie łatwiejsze do przyjęcia. A wystarczy tylko chwila refleksji i opanowanie emocji...
.....................
Rzeź Wołyńska dokonana na Polakach przez Ukraińców w 1943 roku była czymś niewyobrażalnie strasznym. Zamordowano 50 – 60 tysięcy niewinnych Polaków, mężczyzn, kobiety, dzieci, starców – wszystkich. Pełna eksterminacja.
Wiecie Państwo co określa łaciński termin Genocidum atrox? To ludobójstwo straszne, okrutne.
To pojęcie w stosunku do Rzezi Wołyńskiej, jak również punkt widzenia znacznej części Polaków ukształtował profesor Ryszard Szawłowski, politolog i historyk-amator.
"Ryszard Szawłowski w artykule Genocidum atrox, publikowanym również jako Trzy ludobójstwa postawił tezę o równoważności zbrodni dokonanych przez III Rzeszę , ZSRR i nacjonalistów ukraińskich , przy nadaniu tym ostatnim kwalifikacji wyższej od zbrodni nazistowskich i sowieckich. Jego zdaniem o takiej klasyfikacji decyduje:
- fakt, iż ludobójstwo popełnione przez nacjonalistów ukraińskich miało formę natychmiastowej eksterminacji,
- okrucieństwo tortur, do jakich doszło w czasie zbrodni,
- udział (oprócz UPA ) tysięcy ukraińskich chłopów w ludobójstwie,
- mordowania mieszanych narodowościowo małżeństw,
- fakt, iż ludobójstwa dokonali nie okupanci, ale Ukraińcy będący obywatelami polskimi,
- fakt, iż wydarzenia te pozostawały przemilczane lub były przedmiotem fałszowania historii." [1]
Pisze on w "Trzech ludobójstwach" miedzy innymi:
"Po pierwsze, ludobójstwo ukraińskie realizowało się wyłącznie w postaci niezwłocznej eksterminacji fizycznej (wymordowania) – "tam i wtedy" – wszystkich Polaków, od niemowląt po starców. Po drugie, ludobójstwo ukraińskie połączone było z reguły ze stosowaniem najbardziej barbarzyńskich tortur. Po trzecie, o ile ludobójstwa niemieckie i sowieckie były dokonywane wyłącznie przez "wyspecjalizowane" zbrodnicze formacje mundurowe, inaczej było, jeśli chodzi o ludobójstwo ukraińskie. W tym przypadku obok dominującej banderowskiej Ukraińskiej Powstańczej Armii, zwłaszcza w większych ludobójczych akcjach, uczestniczyły również w sumie dziesiątki tysięcy lokalnych ukraińskich chłopów, w tym tzw. Samoobronni Kuszczowi Widdily (formalnie wiejskie oddziały "samoobrony", które jednak w praktyce stanowiły siły pomocnicze UPA w ludobójstwie na Polakach), sąsiedzi, bandy uzbrojone w siekiery, widły itp. rodzaj ukraińskiego pospolitego ruszenia. W dodatku towarzyszyły im czasem kobiety, wyrostki, a nawet dzieci ukraińskie, zajmujące się masowym rabunkiem mienia, podpaleniami i dobijaniem rannych Polaków. Działo się tak mimo nieraz wzajemnej rzekomej przyjaźni czy wręcz istniejących w stosunku do pewnych Polaków długów wdzięczności. Po czwarte, osobnej wzmianki wymaga zjawisko szczególnie zbrodniczego podejścia do małżeństw mieszanych polsko-ukraińskich. W takich mianowicie przypadkach ukraińscy ludobójcy nierzadko mordowali całe rodziny, łącznie z dziećmi (!), lub dochodziło do mordu na polskim współmałżonku. W każdym razie wynik przeprowadzonej komparatystyki jest jednoznaczny: ludobójstwo ukraińskie na Polakach pod względem swej bezwzględności i barbarzyństwa, a po jego dokonaniu – po dziś dzień – ze względu na zaprzeczenia lub co najmniej grubymi nićmi szyte relatywizowanie i wykręty – znacznie "przewyższa" ludobójstwa niemieckie i sowieckie. Szczególnie obciążające Ukraińców są masowo stosowane na Polakach – jako "dodatek" do mordów – okrutne, sadystyczne tortury..." [2]
Czy chcemy tego, czy nie, taka klasyfikacja prof. Szawłowskiego została przyjęta i zaakceptowana, nie przez historyków i naukowców, ale przez wielu publicystów i działaczy, często nie panującymi nad swoimi emocjami i propagujących wśród Polaków, takie właśnie stanowisko.
Nie trzeba dodawać, że taka opinia została skrzętnie podchwycona przez moskiewskich propagandzistów i użyta w odpowiednim momencie do skłócania Polaków i Ukraińców. W momencie, kiedy dla Kremla stało się wygodne. Przez dziesięciolecia przemilczano te historyczne fakty.
Rzeź Wołyńska na dzień dzisiejszy jest dosyć dobrze udokumentowana. Setki bezpośrednich relacji świadków. Dokumenty polskie, niemieckie i rosyjskie.
Mój punkt widzenia na tą makabryczną masakrę polskiej ludności jest stosunkowo prosty:
- Za Rzeź Wołyńską winny jest właściwie jeden człowiek - Dmytro Klaczkiwski , ps. "Kłym Sawur", ówczesny dowódca grupy UPA-Północ . W okresie marzec - maj 1943 r. podjął indywidualnie decyzję o rozpoczęciu mordów na całym Wołyniu. W czerwcu 1943 roku wydał tajną dyrektywę terytorialnego dowództwa UPA na Wołyniu w sprawie przeprowadzenia wielkiej akcji likwidacji polskiej ludności.
- mordów dokonali Ukraińcy ze Slużby Bezpeky OUN i oddziałów UPA dobrze wyszkoleni w eksterminacji ludności przez Niemców, bo należy przypomnieć, że rok wcześniej w 1942, na tym terenie wymordowano około 150 tysięcy Żydów
- bestialstwo i okrucieństwo wobec Polaków nie byłoby możliwe, gdyby nie "czerń" – ukraińska ludność cywilna uzbrojona w białą broń i sprzęty gospodarskie, ogarnięta żądzą mordu i grabienia polskiego majątku. Warto dodać, że "czerń" nie istniała tylko na Ukrainie, a mieliśmy z nią do czynienia na całych polskich Kresach. To Białorusini pod Grodnem zakopywali żywcem polskie rodziny, uprzednio oblewając ich wapnem. Podobnie zachowywali się Litwini i Łotysze i Żydzi z tych terenów.
Ta straszna masakra na Polakach, jest godna najwyższego potępienia. Przekonany jestem, gdy państwo Ukraina w końcu okrzepnie i znormalnieje, przyjdzie czas uczciwego rozliczenia tej zbrodni.
Zastanawiam się natomiast, jaki jest sens wykrzykiwać te oskarżenia dzisiaj, gdy Ukraina walczy o przeżycie, nie ma ustalonych władz, toczy się wojna, a potężny wróg, który również nie jest naszym przyjacielem, usiłuje młode państwo rozerwać na kawałki.
Postawa oskarżania Ukraińców dzisiaj, za okrutne zbrodnie ich przodków, to ustawienie się w jednym szeregu z imperialistycznymi fantasmagoriami Moskwy.
...............................
Czy Rzeź Wołyńska była jedynym zdecydowanym genocidus atrox czasów nowożytnych?
Nie, ale jest jedynym, do którego mamy stosunek osobisty, bo była dokonana na Polakach przez innych polskich obywateli, Ukraińcach. To powoduje duże emocjonalne obciążenie.
Potworne zbrodnie tego samego typu miały również miejsce w Kambodży, za panowania krwawego mordercy i psychopaty Pol Pota.
I jeszcze we wielu innych miejscach na świecie.
Poniżej, na zakończenie pozwolę sobie przytoczyć opis koszmarnej rzezi, która nie tak dawno rozegrała się w sercu Afryki, w Rwandzie.
"Ludobójstwo w Rwandzie – masakra osób pochodzenia Tutsi dokonana przez ekstremistów Hutu (przede wszystkim z bojówek Interahamwe i Impuzamugambi ) w Rwandzie w ciągu około 100 dni od 6 kwietnia do lipca 1994 roku. Jej ofiarą padło, według szacunków, od 800 000 do 1 071 000 ludzi.Ludobójstwo to, wyróżniające się niespotykaną liczbą ludzi zamordowanych w tak krótkim czasie [...]"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo_w_Rwandzie
Jako dodatkowe memento, przypominam, że dzisiaj właśnie mija trzydzieści lat od zabójstwa błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki. Okrutnego, iście "ukraińskiego" morderstwa przez Polaków, trzech funkcjonariuszy państwa komunistycznego.
Wszyscy trzej mordercy, są już dzisiaj na wolności... [1] http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Szaw%C5%82owski
[2] http://ipn.gov.pl/download.php?s=1&id=16406
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 18074 odsłony
Komentarze
Na Ukrainie, w czasie tzw. "Rzezi Wołyńskiej"
19 Października, 2014 - 19:00
było coś więcej. Tamtego okrucieństwa nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Wspominał o tym niedawno Wilk na Kacapy. Poszukaj. Ja narazie zgromadziłem materiały na ten temat, ale nie mam kiedy napisać notki.
Pozdrowienia!
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@MS
19 Października, 2014 - 19:09
Nawet nie próbuję racjonalnie tłumaczyć.
Amok to szał. W szale ludzie mogą zrobić wszystko. To właśnie chciałem przedstawić.
Jednak nadal nurtuje mnie pytanie - czy zbrodnia w szale jest bardziej potworna i okrutna, niż zbrodnia popełniona na zimno, w sposób przemysłowy.
Prawodawstwo też dzieli morderstwa na zbrodnie w afekcie i zbrodnie z premedytacją.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Zabójstwo w afekcie a emocja gniewu
19 Października, 2014 - 19:29
Ale sobie wybrałeś temat aż mnie ciarki po plecach chodzą.
Emocje, jak się zdaje są traktowane (także w prawodawstwie) jako okoliczność łagodząca. Tzw. zbrodnia w afekcie może nawet ujść na sucho. Świadomość popełnianego czynu zostaje zaburzona.
„Emocje zmieniają nasz sposób postrzegania świata i naszą interpretację postępowania innych ludzi.” - Ekman
Autor opracowania na ten temat pisze:
(...) "chciałbym jeszcze poruszyć temat zasadności przepisu dotyczącego zabójstwa w afekcie w kontekście emocji. Wiemy już czym jest oderwanie i jak działa. Zdaje się, że intuicja ludzi, którzy egzekwowali prawo przed odkryciem działania niektórych elementów emocji była trafna. Mam w tym miejscu na myśli, że trafnie został sformułowany kodeks karny względem zabójstwa w afekcie. Oczywiste jest, że osoba, która w ogóle nie radzi sobie z opanowaniem emocji, w efekcie czego dochodzi do zbrodni, zasługuje na karę i leczenie. Kara ta słusznie jest obniżona, gdyż w trakcie tak strasznej kłótni nie jesteśmy w 100% świadomi swojego poczynania i konsekwencji".
http://www.pek.org.pl/?pd=news&id=15
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@ jAZZ....
19 Października, 2014 - 19:52
... cześć Janusz !
Wybacz, że "podpinam" się pod główne stwierdzenie * Mind Servisa* :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
// Ale sobie wybrałeś temat aż mnie ciarki po plecach chodzą.//
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zbrodnia Wołyńska, wymyka się z każdej próby wytłumaczenia, "zmiękczenia" etc. itd....
Wydaje mi się, ze każdy Polak - katolik, ateista, lewak czy prawicowiec .... powinien o tym pamiętać.
O tej potworności, można rozmawiać tylko z tymi Ukraińcami, którzy to widzą i rozumieją.
Ale to jest możliwe.... li tylko, jak wyzwolą się spod hegemonii Rosji ! ?
salut !
Marek
@Maruś
19 Października, 2014 - 20:05
Uwaga mądrego człowieka zawsze działa uspokajająco.
Serdeczności
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@MS
20 Października, 2014 - 07:14
Zręczy manipulator i demagog potrafi doprowadzić tłum ludzi do takiego wzburzenia, że nie są oni świadomi swojego postępowania.
Jones, przywódca sekty na Karaibach doprowadził do tego, że dwieście dorosłych ludzi zażyło truciznę i zmarło.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Nie jestem "komunistą" ale teksty Hitlera na Ukrainie potępiam
19 Października, 2014 - 20:32
Dobry Wieczór,
Czy mam prawo potestować gdy banderowska aktywistka na Ukrainie 2014 cytuje Hitlera,co jest karalne w EU zachodniej?Tak.Czy mam prawo zaskarżyć każdego kto propaguje mordy,obozy koncentracyjne,gazowanie Polaków?Tak.
Mam prawo.
Autor artykułu nie zna dokumentów z W.A.S.T w Berlinie,które opisują działania Ukraińskich milionerów na Wołyniu,na Ukrainie za czasów hitlerowskich..To nie są żarty gdy piszę o ludziach z wielkimi majątkami,którzy tak jak na Ukrainie 2014,zwrócili się do administracji hitlerowskiej o współpracę gwarantując koncernom niemieckim ale i angielskim (dostawy ropy)bezpieczeństwo i pomoc w działaniach "wojennych"przeciw ...Rosji.Masakra Polaków na terenach w tym czasie polskich,podlegających administracji polskiej była nie tylko zbrodnią ale była zaplanowana.Sorry.Polecam zapoznać się z dokumentacją dostępną w Berlinie.Kopie oczywiście ma administracja USA.
Nie wolno mi na niepoprawni.pl podawać linklów do innych moich Blogów w różnych językach ale wystarczy moje nazwisko.Tam są również video.Wojna domowa na Ukrainie 2014 to wojna o złoża Rosji i Ukrainy.Kartele i koncerny tak zadecydowały.Dodam że Ukraina wschodnia będzie wyjątkowo socjalistyczna i będzie tanio produkować a zachodnia jest już pod kontrolą administracji USA sorry EU zachodniej czyli karteli.
Na koniec.Autor pisze o Romanie Dmytro Klaczkiwskim,który był oficerem w Polskiej Armii a w Lwowie znakomicie współpracowal z hitlerowcami a szczególnie z SS o czym polskie media czy historycy milczą.On przyjmował rozkazy z Berlina aby uratować majątek swojej rodziny.Był młodym pełnym kompleksów sadystą a nie patriotą ukraińskim.Ważna dla Romana była forsa dla swojej rodziny.Rodzina dodam znana i mająca potomków.
Pozdrawiam serdecznie.
@Panie Marku
19 Października, 2014 - 20:41
Miesza pan fikcję z rzeczywistością. Tak jest zawsze, gdy ktoś opiera się wyłącznie na jednostronnych materiałach.
Ja opieram się na materiałach ogólnodostępnych i jak trzeba linkuję.
Poza tym, pański komentarz jest kompletnie nie na temat.
Co mnie obchodzi jakaś ukraińska idiotka cytująca Hitlera? My też mamy takich idiotów i to nie tylko na Śląsku.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Dość antybanderowskiej histerii
20 Października, 2014 - 12:50
http://niezalezna.pl/60600-dosc-antybanderowskiej-histerii
cyt.1
Wiecie co mnie najbardziej denerwuję w tej antybanderowskiej histerii? Że uniemożliwia ona jakąkolwiek sensowną debatę. I właściwie jest na rękę skrajnym siłom politycznym na Ukrainie.
cyt.2
dyskusja może się odbywać na gruncie jakieś prawdy i realnego przedstawiania faktów. Jak można dyskutować, jeśli każde (za przeproszeniem) pierdnięcie Poroszenki określa się jako przygotowanie do kolejnej masakry Wołyńskiej bądź krwawy neobanderyzm? Jak można dyskutować gdy Łysiak bredzi, że Majdan sam się rozstrzelał, i że podczas protestów na Majdanie wszędzie powiewały flagi „Rzezać lachów” (tak, te brednie publikuje jeden z największych tygodników w Polsce). Jak można mówić o debacie, gdy każdego Ukraińca nazywa się banderowcem? Jak można mówić o „rozsądnej analizie”, gdy marginalne, osiągające co najwyżej 2,3% poparcia partie przedstawia się jako największe siły Ukrainy, które aktualnie rządzą tym państwem? Przykłady można mnożyć.
cyt.3
rzecz najważniejsza i NAJPROSTSZA. Jeśli będziemy wciąż wmawiać Ukraińcom, że każde ich zachowanie jest probanderowskie i przeciwko Polsce, to w końcu część z nich do tego przekonamy. W końcu jak mawia znane przysłowie – jesteś taki jakim Cię widzą.
Czy jest sens jeszcze coś dodawać?
Rosja nie zdała testu ukraińskiego
21 Października, 2014 - 00:48
Oblał go Putin. To dla nas żadna pociecha. Ranna Rosja, to nieobliczalna Rosja, rozjuszona. Tym bardziej, że w tej chwili klasę polityczną ma z odzysku i to najgorszego: służb specjalnych.
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
Tak sobie czytam różne opisy masowych mordów
19 Października, 2014 - 20:53
które mogły by być zakwalifikowane jako zbrodnie popełnione w amoku, ale i Rzeź Wołyńska i Masakra w Rwandzie temu przeczą. W obydwu przypadkach mordy były szczególowo przygotowywane wcześniej, były dobrze zorganizowane i skutecznie przeprowadzone. Wyróżnia je też szczegóne okrócieństwo, niespotykane nigdzie indziej. Nawet hitlerowcy nie posuwali się tak daleko i na taką skalę.
Oto pewien opis:
"Zajścia rozpoczęły się 7 kwietnia 1994 roku, dzień po zestrzeleniu podchodzącego do lądowania w Kigali samolotu, na pokładzie którego znajdowali się prezydenci Rwandy i Burundi. Zamach, o który gwardia prezydencka składająca się głównie z Hutu, obwiniła Tutsich, stał się pretekstem do mordu ludności tego plemienia. Było to najszybsze ludobójstwo we współczesnej historii, poprzedzone propagandą jakiej nie powstydziłby się sam Adolf Hitler. Akty ludobójstwa w Wandzie były zaplanowane i bardzo dobrze zorganizowane przez elity rządzące. Jeszcze przed rozpoczęciem ludobójstwa powstały listy z nazwiskami osób z plemienia Tutsi i przywódców z partii opozycyjnej, którzy mieli zostać zamordowani. Również media brały udział w tej okrutnej zbrodni namawiając ludność cywilną do udziału w masowych mordach i podsycając atmosferę nienawiści. Telewizja rwandyjska zalecała np.; metodę by ofierze najpierw podciąć ścięgna u nóg by ta nie uciekała a następnie spokojnie ściąć głowę lub zarąbać maczetą. Na hasło rzucone w małej rozgłośni radiowej bojówkarze plemienia Hutu (Interahamwe) zaczęli z zimną krwią mordować wszystkich z plemienia Tutsich, nie oszczędzając nawet dzieci."
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@MS
19 Października, 2014 - 22:20
Niewątpliwie masz rację co do przygotowania i rozpoczęcia ludobójstwa.
Ja też podałem psychopatycznego organizatora. Tylko, że zaraz po rozpoczęciu zabójstw budzi się żądza krwi. Tak wielokrotnie popychano tłuszczę do wykonywania samosądów. Zazwyczaj zawsze ktoś stoi za tym.
Jedno mnie jeszcze zastanawia w przypadku Wołynia. Dlaczego nie organizowano samoobrony? Znaczy się skótecznej samoobrony i AK coś mało działało. Fakt, że ludności rdzennie polskiej było tam tylko około 17%.
Pewne sprawy jeszcze wymagają wyjaśnienia.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Dlaczego nie zorganizowano skutecznej samoobrony?
20 Października, 2014 - 00:06
- nie wiem. Prawdopodobnie nie było to możliwe. AK było za słabe. Sowieci byli za silni...
Wikipedia podaje:
"Rzeź wołyńska – masowa zbrodnia (czystka etniczna, ludobójstwo) dokonana przez nacjonalistów ukraińskich (przy aktywnym, częstym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej) wobec mniejszości polskiej byłego województwa wołyńskiego II RP, w okresie od lutego 1943 do lutego 1944.
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
zmiana narracji ??
19 Października, 2014 - 21:15
...czy to zmiana narracji w Gapolandii :)))??...a te 60 tys mocno zaniżone...prawda ma to do siebie, że i tak wypłynie ...w całości...
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
19 Października, 2014 - 21:30
Czy ten rozejm w pałowaniu obowiązuje czy nie?
- Bo jak nie to ja mogę zacząć pałować. A zaręczam - wiem kogo.
______________________________
Co do wpisu Jazgdyni - to uważam, że dobrze iż podejmuje trudne tematy. Jeżeli chodzi o Rzeź Wołyńską to chyba wszyscy jesteśmy w tym zgodni i jednoznacznie ją potępiamy. Odpowiedzialność UPA nie budzi tu żadnych wątpliwości.
Jednak - przynajmniej ja - sprzeciwiam się w wykorzystywaniu narracji "banderowskiej" jako odpowiedzialności wszystkich Ukraińców i mającej jakoby przekreślać polsko-ukraiński dialog i pomoc (w tym zbrojną) w obliczu działalności faszystowskiej Rosji i jej agresji na Ukrainę.
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@MS
19 Października, 2014 - 22:22
Oczywiście przyłączam się do twojej opinii.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Mind Service
20 Października, 2014 - 21:05
Czy możesz wskazać jakąś granicę wśród Ukraińców ,którzy są odpowiedzialni a tymi ,którzy nie są odpowiedzialni? Nawet dziś na terytorium Polski i na jakiejś uczelni studenci z Ukrainy wznosili faszystowskie hasła i robili sobie zdjęcia pod flagą UPA. Więc co? my tolerancyjni a oni ? Jak to nazwać? gdzie granica?
lupo
Dla mnie odpowiedź jest oczywista
20 Października, 2014 - 23:38
- nie ma takiej granicy. Zło jest złem i należy je nazywać po imieniu. Wszelkie przykłady jakie przytoczyłeś, jak wznoszenie faszystowskich haseł jest nie tylko naganne ale kwalifikuje się do odpowiedzialności karnej. W takich przypadkach nie ma mowy o jakiejkolwiek tolerancji.
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@lupo
21 Października, 2014 - 05:39
Lupo,
jak postawić taką granicę?
Według najnowszych danych partie nacjonalistyczne, probanderowskie cieszą się na Ukrainie poparciem 2,3%.
Więc chyba nie ma ich tak dużo.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Czyli na 43 postawione przez Ukrainski rzad
21 Października, 2014 - 11:02
na Ukrainie pomniki jeden jest pro-baderowski; to by bylo okolo te 2.3%.
A fakty? Co tam fakty.
Bogdan
@Bogdan
21 Października, 2014 - 11:09
No właśnie... Jakie fakty?
Jakie 43 pomniki? Może jakieś fakty z wiarygodnym źródłem?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Oj te rachunki i to znowu rachunki, te 2.3 %
21 Października, 2014 - 11:19
na 1000 ludzi, 23 popiera pro-banderowskie partie, czyli
na 43 ludzi, 1 popiera pro-banderowskie partie,
na 43 pomniki jeden bylby pro-banderowski, gdyby to bylo tak z 2.3 %
A fakty sa jakie sa.
Bogdan
@Bogdan
21 Października, 2014 - 12:24
Nie dość, że pytań nie umiesz zadawać, to też nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytania.
Pytam się - co to za 43 pomniki? Fakty proszę.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Faky sa takie, ze
21 Października, 2014 - 13:58
jesli tylko 2.3 % jest pro-banderowskie to tylko jeden pomnik na 43 powinien byc pro-banderowski.
Niestety tak nie jest - teraz na Ukrainie wiekszosc rzadu jest pro-banderowska. Jesli jeszczego cos nierozumiesz to masz racje z ta nauka i gromadzeniem wiedzy, ale zastosowac to musisz do siebie.
Bogdan
@Bogdan
21 Października, 2014 - 15:24
Z uporem się pytam gdzie postawiono te 43 pomniki na Ukrainie?
"Więkrzość rządu jest probanderowska" - fakty! Źródło!
Inaczej oświadczę, że bezczelnie kłamiesz i zmyślasz w internecie.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Trybeus
19 Października, 2014 - 22:21
A ty już normalnie, po ludzku rozmawiać nie potrafisz?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
normalnie ??
19 Października, 2014 - 23:07
...jeśli gość pisze o zbrodniach na Wołyniu i być może celowo zaniża ilość ofiar, to jak "po ludzku" rozmawiać...nosz kurna nie da się...
cytat :
"Ten tragiczny fragment naszej najnowszej historii został właśnie ponownie nagłośniony przez kremlowskich propagandzistów, aby obrzydzić nam sąsiadów, Ukraińców, właśnie będącymi ofiarą ataku tejże kremlowskiej Moskwy".
...Ukraińców nie trzeba obrzydzać..każdy normalny człowiek wie, że ten, kto ma za bohaterów rezunów (ukr. rzeźników), nigdy nie będzie wart wiarygodności ...prawdziwi Polacy nie kupią taniej bajki o "braciach Ukraińcach"...
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
19 Października, 2014 - 23:24
A ty na ile szacujesz liczbę ofiar Rzezi Wołyńskiej z 1943 roku, bo o niej piszę?
Opierałem się na naukowych doniesieniach historyków, które mogę przywołać. Podaj twoje dane.
Piszesz:
.Ukraińców nie trzeba obrzydzać..każdy normalny człowiek wie, że ten, kto ma za bohaterów rezunów (ukr. rzeźników), nigdy nie będzie wart wiarygodności
Należy to rozumieć, że "każdy normalny człowiek" to ty i tobie podobni. A my, którzy mamy inne zdanie, jesteśmy nienormalni.
Po co więc zadajesz sobie trud dyskutowania z nienormalnymi?
I może jeszcze, dlaczego twoje zdanie zazwyczaj szybko spada do piwnicy i oprócz stałej grupki, nikt tego nie czyta?
Zastanów się może....
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
zastanawiam się ...
19 Października, 2014 - 23:40
...i wiem, że moje zdanie szybko spada do piwnicy, ponieważ ty tu jesteś gwiazdą i ciebie tutaj pompują na siłę, tego nie da się ukryć... zapytam ...kiedy będzie fuzja niepopków z naszymi blogami, bo to widać słychać i czuć...hę..??
http://trybeus.blogspot.com/
@Trybeus
20 Października, 2014 - 07:17
Nie jestem gwiazdą... Po prostu mam coś do powiedzenia.
Napisz mądrą notkę, to też wylądujesz na pudle.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Trybeus
19 Października, 2014 - 23:44
Masz jeszce tutaj, żebyś nie musiał szukać:
.........................
Według badań przeprowadzonych przez Władysława i Ewę Siemaszków, na Wołyniu liczba udokumentowanych ofiar polskich wyniosła 36.543–36.750 znanych z nazwiska Polaków[61], oraz dalsze od ok. 13.500 do ponad 23.000 ofiar, których okoliczności śmierci nie są znane, co daje szacunkową liczbę 50–60 tys. zamordowanych Polaków[62]. Analogiczną wielkość podają Grzegorz Motyka[63] i Jan Kęsik[64].
Inni historycy i badacze szacują polskie ofiary rzezi wołyńskiej odpowiednio: Ryszard Torzecki - 30 000–40 000 osób[65], Aleksander Korman - 68.700 ofiar[66], Tadeusz A. Olszański - 60 000-80 000 ofiar[67], Józef Turowski - 60 000 ofiar[68], Wincenty Romanowski - 70 000 ofiar[69], Paweł Wieczorkiewicz - 40 000-70 000 ofiar[70].
W 2010 roku Ewa Siemaszko podwyższyła szacunki polskich ofiar rzezi wołyńskiej, włącznie z fazą pregenocydalną, do 60 tysięcy[71].
Liczba 50-60 tys. zamordowanych Polaków na Wołyniu jest obecnie (2006 rok) uznawana za najbardziej realną przez polskich historyków[72], z czego 15 tys. do lipca 1943, zaś 17 tys. w lipcu 1943. Duża grupa ludności polskiej szukała schronienia w miastach pod opieką Niemców, ok. 5–7 tys. trafiło do partyzantki sowieckiej. Łączne straty ludności polskiej Wołynia obejmujące zabitych, rannych, deportowanych (i zamordowanych po aresztowaniu) przez NKWD w latach 1939–1941 na Syberię i do Kazachstanu (ok. 45 tys. ludzi)[73], zamordowanych przez NKWD w więzieniach w Łucku, Równem i pomniejszych w czerwcu 1941 (po agresji III Rzeszy na ZSRR – p. ks. Władysław Bukowiński), wywiezionych na roboty do Niemiec (do czerwca 1943 – 25 tys. Polaków)[74], zamordowanych w czasie pacyfikacji przez policję niemiecką i uciekinierów wyniosły w okresie 1939–1945 około 150 tysięcy osób. Polskie podziemie (Okręgowy delegat rządu) w raporcie z 7 października 1943 r. (a więc po największej fali mordów) oceniało liczbę ludności polskiej na 170 tys. skupionej w 11 miastach powiatowych oraz w 25 bazach obronnych[75]
..................................
A po co dla ciebie to całe liczenie?
Czyli, jakby było tylko pięć tysięcy, to nie warto nawet mówić? 60 tysięcy też nie wywołuje wrażenia? Milion pewnie byłby dobry, tylko, że na Wołyniu mieszkało tylko 170 tysięcy Polaków.
Jaka szkoda, prawda Trybeusie?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Illość ofiar ludobójstwa na Kresach
20 Października, 2014 - 01:21
Wołyń byą tylko częścią obszaru, na którym dokonywano ludobójstwa na Polakach.
Według dr Lucyny Kulińskiej dzisiaj przyjmuje się liczbę pomordowanych na od 75 tysięcy osób do 220 tysięcy osób. Str. 12 -20.
http://kraj.org.pl/Widajewicz-Kulinska.pdf
Lotna
@Lotna
20 Października, 2014 - 07:19
Niewątpliwie.
Jednakże zaznaczam, że tutaj właśnie piszę o Rzezi Wołyńskiej i wszystkie dane odnoszą się wyłącznie do tej tragedii.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ Trybeus
20 Października, 2014 - 07:13
Zacznę od tego , że autor wpisu nie uważa Ciebie ani mnie za Polaków , tacy jak my zostali przez autora ujęci w cudzysłów . Zdziwiony też jestem tą zaniżoną liczbą pomordowanych Polaków , od lat czytam o 120-u do 200-u tysiącach , takie liczby podają historycy zajmujący się badaniami tych piekielnych zbrodni . Polaków rezuny mordowali nie tylko na Wołyniu . Poniżej cytuję jedno zdanie autora :
Taka socjotechniczne zagrywki propagandy Putina, której jak wiemy łatwo się poddają masy "prawdziwych Polaków" widzących miejsce Polski u boku silnej Rosji, znajdują niestety przyzwolenie wśród licznej rzeszy rodaków, fałszywie pojmujących dobro Polski.
Prawdziwi Polacy , którzy obawiają się Ukrainy , przez autora automatycznie zaliczani są do tych , ktorzy widzą Polskę u boku Rosji , doprawdy dziwne rozumowanie i manipulacja . Inaczej mówiąc siedźcie cicho bo będziecie zaliczeni do agentów Putina . W ostatnich dziesięcioleciach mieliśmy dwóch wrogów . Gdy Ukraina była w granicach Związku Sowieckiego , nie słyszałem nigdy o ich roszczeniach do Przemyśla a nawet do Krakowa , teraz ma to miejsce . Mieliśmy dwóch wrogów , możemy mieć trzeciego , kto zagwarantuje Polakom , że wolna Ukraina nie będzie knuć z Niemcami a nawet z Rosją przeciwko nam . W zachodniej części Ukrainy nienawiść do Polaków jest niesamowita . Polacy tam mieszkający , poza domem boją się mówić po polsku . Ostatnie posunięcia tamtejszych polityków jak i embargo na polską zywność też powinny ludziom otworzyć oczy . Nie mamy żadnych gwarancji , że gdy powstanie wolna Ukraina , my będziemy mogli czuć się bezpieczniejsi . Gdy to piszę , przypomniała mi się bajka Adama Mickiewicza o chłopie , który zlitował się nad zmarzniętą żmiją . Trybeusie , autor przytacza przykłady ludobójstwa w innych częściach naszej planety jak np. w Kambodży ale „zapomina„ o najważniejszym , tam nie rozrywano niemowląt i dzieci , nie wrzucano ich na oczach rodziców do plonących domów , nie rzucano do góry by następnie łapać je na widły , itd. . Tak zginęło nie jedno polskie dziecko , czy sto ale tysiące . Nawet w Kambodży nie odpiłowywano kończyn mężczyznom i chłopcom . Dodać jeszcze należy , że rezuny robili to ludziom , których znali . Miałem już kilka komentarzy o podobnej treści , takie jest moje zdanie na ten gorący temat i nie zmienię zdania tylko dlatego , że autor takich jak ja zalicza do durni a niejaki "maruś" używając aluzji nazywa mnie tępakiem , wysyła na Kubę i zalicza do tych co walą w bęben kołtunerii . Co za bystry (nie tępy) , kulturnyj czełowiek . Inny znowu bloger , gdy jemu odpowiadam dość dlugim komentarzem nie raczy nawet odpowiedzieć jednym lub dwoma słowami np. spieprzaj czy spie..... . Dlatego zastanawiam się czy warto po tym moim komentarzu kontynuować tutaj moje pisanie .
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Dodam
20 Października, 2014 - 08:30
jeszcze , że ci , którzy mordowali w okrutny sposób polskie dzieci to były tysiące "dobrych" ludzi , "dobrych" sąsiadów i pomyśleć tylko co by ci "dobrzy" ukraincy zrobili nam , gdyby mieli czołgi , samoloty , karabiny maszynowe i granaty . Mieli tylko siekiery , widły i ogień i czego dokonali , nie łudźmy się , że oni nas kiedykolwiek przeproszą .
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
@Roman z USA
20 Października, 2014 - 08:42
Ci "dobrzy ludzie", o których mówisz, to tzw. czerń. Bardzo prymitywna i biedna ludność ukraińska. Niestety, takimi najłatwiej manipulować. I żadne czołgi, karabiny, czy samoloty nic by im nie dały. Oni byli jeszcze 200 lat do tyłu.
A wiesz kim był Jakub Szela? Wiesz jak on szlachtę mordował?
A co do okrucieństwa... Mamy się przerzucać okropnymi faktami? Podać ci co wyrabiał Pol Pot? A może eksperymenty z Oświęcimia..
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Jak było by
19 Października, 2014 - 22:18
@marat
19 Października, 2014 - 22:25
Słuszna uwaga.
Trzeba dobrze odrobić zadanie domowe i wybrać właściwego wroga.
Nie dla każdego jest to łatwe.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@Marat - Kilka rzeczy wymaga sprostowania
19 Października, 2014 - 22:56
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@MS > Marat
19 Października, 2014 - 23:08
Ja jeszcze pozwolę sobie na taki wtręt:
Napisałeś:
Dziwnie cicho też jeśli chodzi o wymianę generałów LWP po sowieckich kursach, ewidentnie szkodzących obronności kraju.
A ja przypomnę, jak na początku walk obronnych Ukraina dostawała w dupę od "separatystów". Dlaczego?
Bo właśnie miała całą generalicję taką jak nasza - po ruskich akademiach i kontrolowaną przez GRU.
Ten ukraiński admirał, co oddał całą flotę krymską bez jednego wystrzału, to przejdzie do historii.
Pzdr
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ jazgdyni
20 Października, 2014 - 09:51
Ten słynny admirał,który oddał całą flotę krymską,przypomina mi Śmigłego Rydza,który wydał haniebny rozkaz:w 1939 roku:
:"Z Posjanami nie walczyć:",i pierwszy śmignął z kraju.Na nic się nie zdały późniejsze jego działania.Umarł w niesławie
@marat
20 Października, 2014 - 09:55
Tak, to był fatalny i haniebny rozkaz.
Może by nie było Katynia bez niego?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ Mind Service
20 Października, 2014 - 09:37
Muszę przyznać,że wytoczyłeś przeciw moim osądom grube działa.Na temat żydów i ich zwyczajów,mentalności i działalności
przed II Wojną Światową, w czasie istnienia getta w Warszawie i stosunku ich do wspołplemieńców można by wiele powiedzięć.
To jest temat na dłuższe dyskusje.Przede wszystkim należało by ich,choć trochę znać.Proponuję abyś uważnie przeczytał.artykół,nie dawno publikowany na tym portalu,na temat wydarzeń grodzieńskich,po wkroczenia na tamten teren
wojsk sowisckich w 1939 roku:
"Orlęta grodzieńskie z 13 - letnim bohaterem Tadziem Jasińskim żywą tarczą" Autor:Aleszumm
Pozdrawiam
@marat
20 Października, 2014 - 09:53
Pozwolisz, że się wtrącę.
20 września 1939 po wkroczeniu ruskich do Grodna, wyrżnęli oni, a właściwie miejscowa czerń za ruską zachętą, całą żyjącą jeszcze rodzinę mojego ojca.
Zbieram wszystkie materiały i dokumenty dotyczące obrony Grodna w 39.
To, co tutaj zaprezentowano, to marny dziennikarski materiał. Przepisany z portalu o Grodnie.
Kto chce na prawdę coś wiedzieć musi się trochę wysilić.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ jazgdyni
20 Października, 2014 - 13:35
Pewnie nie uwierzysz,ale gdybym nie wrócił z tamtych terenów do Warszawy, w sierpniu 1939 roku,to nie mógłbym Ci dzisiaj odpowiedzieć.Niestety,wiem tylko tyle.W samym Grodnie byłem tylko przez chwilę. Pozdrawiam.
Po pierwsze zwierzęta są okrutne
19 Października, 2014 - 22:27
np. kot , jest najedzony ,wychodzi do ogrodu widzi wróbelka chwyta go , nie zjada ale nosi w zębach aż zamęczy.
Kot ma wpisane w naturę polowanie i nie ważne czy jest głodny czy nie, jak będzie okazja to zapoluje.
Podobną plugawą naturę mają Ukraińcy, bo czym można wytłumaczyć ,że cała wieś idzie rezać Lachów i mordują również dzieci a ichni ksiądz święci topory i kosy .
Co to zresztą za kraj co ma w herbie widły.
Co do meritum to pan z Gdyni ma kłopoty z prawidłowym podanie liczby zamordowanych Polaków , wg Ewy Siemaszko:
"- Na Wołyniu zostało zamordowanych ok. 60 tys. Polaków, natomiast w Małopolsce Wschodniej, tj. na terenie 3 południowych województw - lwowskiego, stanisławowskiego i tarnopolskiego - ok. 70 tys. Polaków, czyli razem ok. 130 tys. Liczby te są sumą liczb udokumentowanych i szacunków, czyli wynikających z analizy wydarzeń przypuszczalnych liczb ofiar. Po kilkudziesięciu latach od zaistnienia zbrodni nie da się ustalić z całą pewnością jej rozmiaru, a zwłaszcza personaliów ofiar, można więc spodziewać się jakichś korekt."
"Niedziela" nr 28/2009
Jeżeli Ukraina się rozpadnie, co właściwie dzieje się na naszych oczach i Zachodnia Ukraina odłączy się od reszty Ukrainy, to będzie to siedlisko zgrai „wściekłych psów”, które na długie lata, Polsce i Europie przyniosą destabilizację pokojowego życia.
Po to, by Ukraina stała się prawdziwie demokratycznym i pokojowym państwem wobec sąsiadów, najpierw trzeba wypalić z korzeniami wszelkie doncowskie ideologie OUN, rozebrać pomniki postawione bandytom i zdelegalizować na zawsze wszystkie przybudówki faszystowskie typu „Swoboda”, oraz rozbroić bandy typu sektorowcy i gwardziści. Niestety, Takiej dezynfekcji ounowskiej swołoczy Unia Europejska i USA nie przeprowadzą
Kazek
Panie Kazeku
19 Października, 2014 - 22:57
A dlaczego, ten najedzony kot łapie wróbelka? Dobrze pan napisał - bo ma instynkt. Ale nie robi tego dla zabawy. Koty drapieżne często polują na zapas. W Afryce widziałem martwą antylopę na szczycie akacji, zawleczoną tam przez drapieżnego kota (lamparta?) i czekającą na przyszłą ucztę.
A koty bardzo często, jak już tego wróbla złapią i zagryzą, to przynoszą go do domu, dla gospodarzy. Może w ten sposób chcą się odpłacić za opiekę?
Ukraińcy mają plugawą naturę? A dużo pan ich poznał? Ja tam osobiście uważam, że Egipcjanie i inne Arabstwo jest tysiąc razy gorsze. A spędziłem z nimi ponad 6 lat. Ukraińców poznałem około setki i może ze trzech naprawdę plugawych.
Przypominam, że gdański Neptun też się posługuje trójzębem. A wie pan skąd? Wie pan, kto założył Kijów i Ruś? Nie? Wikingowie, głuptasie.
A pan z Gdyni chyba się nie pomylił, bo i z badań pani Siemaszko korzystał. Mówimy o rzezi Wołyńskiej - właściwie lipiec, sierpien 1943, 50 - 60 tyś zgładzonych Polaków. Małopolska Wschodnia to coś zupełnie odrębnego w 1944 roku. Proszę uzupełnić wiadomości.
"Po to, by Ukraina stała się prawdziwie demokratycznym i pokojowym państwem wobec sąsiadów, najpierw trzeba wypalić z korzeniami wszelkie doncowskie ideologie OUN, rozebrać pomniki postawione bandytom i zdelegalizować na zawsze wszystkie przybudówki faszystowskie typu „Swoboda”, oraz rozbroić bandy typu sektorowcy i gwardziści".
Jak pan to .widzi? To teraz my, albo UE, NATO, czy Amerykanie mają najechać na Ukrainę i "wypalić z korzeniami"?
Czy może jakoś inaczej.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
"Małopolska Wschodnia to coś zupełnie odrębnego w 1944 roku."
19 Października, 2014 - 23:11
a to ciekawe dlaczego?
Nie to nie jest nic innego a to samo!!!!!
Nową edycję ich działań można prześledzić analizując mord dokonany w Odessie.
Wypalić banderowców to im nie pomagać a sami upadną. Te kreatury nie mogą sobie poradzić z górnikami w Donbasie.
Oni tylko wtedy są mocni jak się morduje nieuzbrojonych cywilów.
Kazek
@Kazek
19 Października, 2014 - 23:27
Rzeź Wołyńska to jedno, a Małopolska to drugie. Proszę to sobie wbić do głowy i nie mieszać w historii.
Co, jeszce pan Odessę i Grodno może chce do tego podciągnąć?
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ jazgdyni
20 Października, 2014 - 01:43
Mam już drugą kotkę.
Polowanie i udowodnienie że się jest łownym i zdolnym do dostarczenia stadu żywności - jest instynktowne. Jak przestałem bawić się w kociego boga i karać kotkę, a zaczęłem dziękować za to że troszczy się o nas - ptaszki dostarczane były w stanie gotowym do lotu, delikatnie ( nie znalazłam ! upolowałam sama !).
Co z ludźmi ??
Skąd tylu Pol Potów ?! Skąd tylu "humanistów" ?! "Wypalanie z korzeniami" jako podwaliny nowych państw, opartych na sztucznych, "naukowych" prawodawstwach.
Pytanie do autora:
20 Października, 2014 - 02:34
Uzylem jeden i tylko jeden (zloslliwie) wybrany fragment, cytat:
"Postawa oskarżania Ukraińców dzisiaj, za okrutne zbrodnie ich przodków, to ustawienie się w jednym szeregu z imperialistycznymi fantasmagoriami Moskwy."
Taka ksiazka jak np. "Resortowe Dzieci", czyje to fantasmagorie?
Tez imperialistyczno-moskiewskie?
Co tu zrobic nalezy? Jakies slowo porady?
PS. No i oczywiscie jest i ten drugi co bajdurzy o zbrojnej pomocy - @MS; to o F-16 ogladnal byl? Wie juz gdy bedzie potrzeba, gdzie te F-16 (a jak beda inne F, to te inne tez) poleca?
Nie wie?
Poszuka sobie z historii II WS, gdzie lodzie podwodne poplynely i komu sluzyly?
Bogdan
@ Bogdan
20 Października, 2014 - 02:42
Właśnie podbudowałeś tezę jazga ! Dziękuję. "Resortowe dzieci" pokazują rodowe dziedziczenie stanowisk.
Zgodnie z Twoim pomysłem : WSZYSTCY Ukraińcy odziedziczyli morderczy instynkt po niewielkiej liczbie przodków.
@Cyborg
20 Października, 2014 - 03:35
pytania sa do pana autora - a ty co autor? Czy tez ty mozesz za niego mowic?
Jesli tak to gdzie odpowiedzi? Jesli nie, to zostaw miejsce dla autora.
A teraz tylko do @ CYBORG - i gdzie ja uzylem slowa wszyscy?
Natomiast uzyje slowa WIEKSZOSC. Tak wiec wiekszosc chodzi pod te ichnie pomniki i krzyczy "hai zywie ..." itd.
Bogdan
@ Bogdan
20 Października, 2014 - 13:24
Rozumiem !
Więcej ze sobą nie rozmawiamy ! Proszę również nie pojawiać się u mnie , nie komentować moich wpisów.
Dziękuję za uwagę ! Bez odbioru.
To jest blogosfera a nie prywatny folwark
21 Października, 2014 - 10:20
jakiegos CYBORGA.
Komentarze bede pisal gdzie mi sie chce i jakie uznam za stosowne - co najwyzej admin moze mnie usunac, a to ty?
Takie zycie.
Bogdan
Ukraiński publicysta: "Wybaczcie mi, bracia Polacy!"
20 Października, 2014 - 03:25
Wołodymyr Pawliw, ukraiński publicysta i intelektualista opublikował niezwykle emocjonalny tekst „Wybaczcie mi, bracia Polacy!”. Moment, który wybrał Pawliw, nie jest przypadkowy – 11 lipca minęła 71. rocznica „krwawej niedzieli”, czyli masowej zbrodni dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach zamieszkujących Wołyń i Galicję Wschodnią.
W opublikowanym przez portal zaxid.net tekście Pawliwa czytamy: „Mój dziad Hryhorij Pawliw w latach 1918-1919 walczył przeciwko nowej Polsce, za co odsiedział półtora roku w Przemyślu. Moi wujkowie Iwan i Mychajło w latach 40. działali w nacjonalistycznej partyzantce, za co zesłano ich do sowieckich obozów. Żaden z nich nie chciał opowiadać, za co konkretnie siedział. Może na ich rękach była krew niewinnych Polaków z Wołynia i Galicji?”.
Publicysta dodaje, że ma żal do swoich przodków, za to, iż nie chcieli opowiadać o przeszłości.
„Bo teraz zwracając się do Boga za każdym razem proszę: Panie, nie karz moich potomków, jeśli na rękach mojej rodziny jest krew niewinnie zamordowanych. Zwracam się też do moich licznych znajomych i jeszcze liczniejszych nieznajomych Polaków: wybaczcie mi, bracia!” – napisał Pawliw.
Obecnie większość Ukraińców nadal niewiele wie na temat zbrodni wołyńskiej, lub traktuje ją jako wymysł sowieckiej propagandy, chcącej w ten sposób oczernić ukraińskich nacjonalistów. Do zmiany tego stanu nie przyczynił się, niestety, żaden z ukraińskich przywódców.
źródło: http://niezalezna.pl/57832-ukrainski-publicysta-przeprasza-za-wolyn-wybaczcie-mi-bracia-polacy
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@ MS
20 Października, 2014 - 03:40
az sie wzruszylem, no prawie. A co z tymi pomnikami i bohaterami bedzie?
Przywodcy ukarainscy? Ten jeden co chcial cos zrobic to wylecial i to dawno temu, a teraz to co bedzie?
Po emerytury kombatanckie pojda czy nie? Wzruszylem sie.
Bogdan
@BinK
20 Października, 2014 - 07:00
Przywołujesz Resortowe dzieci... Ciekawe podejście do dziedziczenia.
Jeśli książkę czytałeś, to wiesz, że te dzieci są dzisiaj dobrze ustawione na eksponowanych stanowiskach, bo ich ojcowie ściśle współpracowali z ruskimi.
Czyżbyś chciał twierdzić, że ukraińskie rezuny, co dzisiaj walczą z rosją to ichnie resortowe dzieci?
Ciekawa teza... ale mocno głupia.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Pytanie do autora jest i bylo
20 Października, 2014 - 09:09
a odpowiedzi dalej nie ma.
Uzylem jeden i tylko jeden (zloslliwie) wybrany fragment, cytat:
"Postawa oskarżania Ukraińców dzisiaj, za okrutne zbrodnie ich przodków, to ustawienie się w jednym szeregu z imperialistycznymi fantasmagoriami Moskwy."
Taka ksiazka jak np. "Resortowe Dzieci", czyje to fantasmagorie?
Tez imperialistyczno-moskiewskie?
Co tu zrobic nalezy? Jakies slowo porady?
Czy to taki nowy standard ze piszesz rozne takie, ale nie ma odpowiedzi na proste pytania, tylko cos o jakichs tezach, ktorych ja nie stawialem?
Najpierw odpowiedz na proste pytania, a potem ta reszta.
Bogdan
@BinK
20 Października, 2014 - 09:36
Jest pewien problem...
Podejrzewam, że ty sam nie bardzo wiesz o co pytasz. Bo ja nie wiem.
Pytania które zawarłeś w komentarzu:
- Taka ksiazka jak np. "Resortowe Dzieci", czyje to fantasmagorie?
Niczyje. To dziennikarski opis życiorysów wybranych dziennikarzy.
- Tez imperialistyczno-moskiewskie?
Nie rozumiem pytania.
- Co tu zrobic nalezy?
Myśleć więcej i pogłębiać wiedzę.
- Jakies slowo porady?
Tak, oto odpowiedzi na twoje proste pytania. Pracuj więcej nad tym, byś potrafił tak formułować pytania, żeby nie trzeba się było domyślać, o co tobie chodzi.
Ps. Powinieneś zrozumieć, że odpowiadając tobie robię ci grzeczność. Przecież ja nie muszę z tobą rozmawiać.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
Nikt nie musi rozmawiac - my zreszta nie rozmawiamy
21 Października, 2014 - 10:36
za te porady dziekuje, a teraz wiem z tych porad, ze i resortowe dzieci i ukraincy sa gdzie sa i tak ma byc a ja mam myslec wiecej i poglebiac wiedze i to by bylo wszystko.
Czyli wszystko co zrobiono od Stalina (resortowe dzieci to nastepstwo polityki Stalina), za do Grobaczowa wlacznie (to Gorbaczow zezwolil na to) to bylo dobre. Dobre to - a dla kogo? Nie ma zludzen kogo ty popierasz.
No i ostatni cytat, twoj z tej czytanki powyzej:
"punkt widzenia na tą makabryczną masakrę polskiej ludności jest stosunkowo prosty:
- Za Rzeź Wołyńską winny jest właściwie jeden człowiek". JEDEN CZLOWIEK, no jeden wlasciwie.
Ty piszesz mi cos o mysleniu i poglebianiu wiedzy. I smieszne i straszne.
Lekarzu, lecz sie sam.
Bogdan
@Bogdan
21 Października, 2014 - 10:52
No nie da rady...
Maybe you prefer speak english?
Wytłumacz po polsku, co to znaczy?
Czyli wszystko co zrobiono od Stalina (resortowe dzieci to nastepstwo polityki Stalina), za do Grobaczowa wlacznie (to Gorbaczow zezwolil na to) to bylo dobre. Dobre to - a dla kogo? Nie ma zludzen kogo ty popierasz.
??????????
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
WALKA DOBRA ZE ZŁEM.....Wykłady Chucka Misslera
20 Października, 2014 - 08:10
Widzę, że dyskusja ożywiona trwa na temat bolesny no i chyba ważny na tym naszym łez padolku. Temat, który jak egzystencja nasza i jak natura nasza, człowiecza na każdym kroku każe czynić nam wybory.
Czynić dobro ? Czy czynić zło ? Iść na prawo ? Czy też zmierzać w lewo.....
Wielu było na przestrzeni wieków ludzi, którzy pociągali innych za sobą. Do czynienia zla. I czynili. I czynią.
Inni, byli dobrzy i czynili dobro i ponosili często najwyższą cenę za czynienie tego. Płacili utratą życia.
Podsumowując jednym zdaniem.
Egzystencja człowieka to ciągły wybór. Wybór między dobrem a złem.
Na Ziemi trwa ciągła walka dobra ze złem. Analizy nasze tutaj to rzekłbym przelewanie z pustego w próżne.
Czyńmy dobro.
Kiedyś dawno, przypadkiem trafiłem w TV na jakiś wywiad z popularnym polskim aktorem Januszem Gajosem.
Pamiętamy go pewnie wszyscy. Z "Czterech pancernych i psa", poźniej jako Tureckiego, w beretce z programu Olgi Lipińskiej - "Właśnie leci kabarecik".
Otóż tam w tym wywiadzie, w rozmowie przed kamerą z jakimś dziennikarzem czy też z dziennikarką, padło pytanie na tematy egzystencjalne. Nie zapamiętałem dokładnie pytania, ale zapamiętałem tę odpowiedź na pytanie sprzed lat.
Otoż Pan Jan Gajos na to pytanie, którego treści nie pamiętam odpowiedział:
- wydaje mi się, że my tutaj, żyjąc na tym łez padołku, odrabiamy jakąś klasówkę. Że każdy z nas ludzi ma jakieś zadanie do odrobienia i z tego zadania będzie poźniej rozliczony.....
Tyle zapamiętałem.
Walka dobra ze złem.
Od tysiącleci.
Dokąd zmierzamy ?
Co jest zanotowane na kartach Księgi Ksiąg ?
W Tym naszym Kodeksie "Drogowym".
Jak mamy iść przez życie ? W prawo czy w lewo ?
Czy prosto ?
Wyobrażacie sobie jaki chaos zapanowałby, gdyby każdy z kierowców pojazdów, samochodów jechał tak jak mu się chce ?
- Cały świat jest w mocy złego.
napisano.
Wystarczy rozejrzeć się dokokoła. Posłuchać wystarczy wiadomości w internecie czy w TV. Popatrzeć wystarczy na pierwsze strony gazet na całym świecie. O czym informują.
Tutsi, Hutu, rzezie, porwania, uprowadzenia, wybuchy, strzelaniny. W szkołach. Dzieci strzelaja do dzieci. Rwanda, Wołyń. Ukraina, Azja, Afryka. Ameryka, wczoraj z tym hasłem:
...dobry Indianin to martwy Indianin.....
Wojny jedna i druga. Miliony ofiar. Dymy krematoriów. Wciąż więcej i wiecej tego zła.
Nie ma granicy ?
proponuję wysłuchać niezwykle interesujących wypowiedzi człowieka o nazwisku
- Chuck Missler.....
Gdzieś tam, w jednym z tych wykładów usłyszałem z jego ust zdanie:
- my, współcześni, żyjemy w czasach ciekawszych, niż były wtedy, gdy po naszej Ziemi Wędrował i nauczał ludzi Człowiek - Jezus Chrystus.....
Chuck Missler - były marynarz i inżynier były, Amerykańskiej N A S A.
Dotyka ŹRÓDŁA.
myślę, że warto posłuchać co ma do powiedzenia... na temat UFO, zielonych ludzików i na tematy inne... Tematy
WAŻNE
https://www.google.com/search?q=Wyklady+Chucka+misslera&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=
@Poeta
20 Października, 2014 - 08:21
Witaj
To niby takie proste - czyń dobro, nie czyń zła...
Jednakże dla niektórych to trudny problem.
Tylko jeżeli się ma prawidłowo ukształtowany moralny kręgosłup, wybór jest prosty.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
ale temat...
20 Października, 2014 - 10:30
"Morbid" - jak mówią jankesi.
Ciekawie to starasz się podsumować i skategoryzować, ale to się wymyka takiej kategoryzacji. Masz tu dwie sytuacje, które łączysz: Element planowania zbrodni z samym wykonaniem zbrodni.
Eksterminacja polskiej ludności była zaplanowana i pracowały na to lata bulbowskiej i banderowskiej propagandy w terenie jak i podsycanie chytrości i chęci wzbogacenia wśród biedoty wiejskiej. Sam akt zbrodni był straszny, ale nie spontaniczny.
Jeżeli już potrzebujesz porównania, to coś jak "feeding frenzy" u rekinów, czy piranii. Sam piszesz o "berserkerach", oni najeżdżali obce ziemie, miasta, osady PLANOWO, a to, że w walce dostawali szału nie czyni z ich akcji aktów spontanicznych.
Przykład z kryminalistyki/kryminologii: Seryjny morderca planuje starannie swoją zbrodnię, wybiera ofiarę, zbiera narzędzia mordu, wybiera czas, miejsce... Sam akt mordu może być straszny jakieś szalone i niekontrolowane ciosy, tortury, okaleczenia, ale to nie zmienia faktu, że zbrodnia była zaplanowana, a ten typ po prostu lubi być okrutny.
@Muni
20 Października, 2014 - 10:40
Witaj Muni
Może nie staram się podsumować i skatergoryzować, bo nato chyba jeszcze za wcześnie. Staram się natomiast nieco uporządkować, bo jak zwykle królują "Mity i fakty" i ludzie emocjonalnie reagują na bzdury. Niech swe emocje odniosą do konkretnych faktów.
Oczywiście, że cała sprawa, jak to w sowietach, była precyzyjnie zaplanowana, a odwieczną niechęć czerni ukraińskiej do polskych panów wykorzystano w całej rozciągłości.
Lecz tutaj mi nie chodziło o genezę tego ludobójstwa, tylko o sam przebieg. Bo to właśnie wzbudza największą odrazę i nie pozwala przebaczyć. Chciałem pokazać, że rządza mordu jest w historii ludzkości czymś nie tak rzadkim.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ Jazgdyni & Muni...
20 Października, 2014 - 11:32
.... tak, chyba dotknęliście, jądra problemu !
Perfidia sowieckich "inżynierów życia i śmierci"- właśnie polegała na tym aby zasiać wieczną nienawiść między oba te narody,
Polaków i Ukraińców - dlatego zalecali noże, siekiery , widły i ogień.
To nie to samo co karabinowe kule.
Masz rację Janusz.... ta nasza, dzisiejsza wiedza o tym - Wołyńskim 1943 AD, nie pozwala przebaczyć >
Poza tym, my żyjący nie mamy prawa zapominać !
ps.
.... Drogi Żeglarzu - proszę posłuchaj starego kumpla.... odpuść ten temat, przynajmniej na jakiś czas... dlaczego ?
bo już nie mogę patrzeć jak przybywa Ci, coraz więcej wirtual/wrogów.
Jest tyle spraw bieżących, które fajdają Polskę, że trza brać je za uzdę.
Miłego dnia i serwusik,
Marek
@ jazgdyni & Muni
20 Października, 2014 - 14:14
Przyłączam się ! Nie ma co zbierać batów za fakty nie pasujące do lansowanego obrazka. W rodzinie żony, zarówno po stronie teścia jak i teściowej, zamordowani padli z ręki Rosjan - nie Żydów i nie Ukraińców. W obu rodzinach przeżyło tylko po jednej osobie (1/9 i 1/8). Z mojej rodziny "tylko" dowódca pociągu pancernego zamordowany w Starobielsku i dziadek w Szczecinie przez Polaków ale na wniosek Rosjan.
Ze zdumieniem otwieram oczy na rosnącą partię "ro-słowiańską" !
@ Cyborg
20 Października, 2014 - 15:30
... Cyborgu.... to nie jest partia.... to jest coś bardziej potwornego.
Na naszych oczach powstaje nowa "religia", poczęta z symbiozy : światowida i czerwonej gwiazdy.
Strach się bać.
A i jeszcze coś ... dzięki za pewien komentarz/ wyjaśnienie pod wpisem pewnego Janosika, który "zaczadzony bimbrem", miał bliski kontakt z dorodnym bukiem ... po prostu pierdyknął się w ciemię :-)) !
pozdr.
@Maruś & @Cyborg
20 Października, 2014 - 20:14
Drogi Żeglarzu - proszę posłuchaj starego kumpla.... odpuść ten temat, przynajmniej na jakiś czas... dlaczego ?
bo już nie mogę patrzeć jak przybywa Ci, coraz więcej wirtual/wrogów.
Przekonaliście mnie - odpuszczam temat. Że tak powiem - dla zdrowia biednych idiotów.
Chciałem tylko sprawę usystematyzować.
Jednakże znana nam jak zły szeląg, niejaka Ewka, która bywa regularnie rano na NP i która bardzo brzydko się zestarzała, głownie mentalnie wpadła w taki oto amok po tym tekście
"Tłusty debil [ to ja, jazg. A ma prawo tak mówić, bo sama jest szczapowata] jednak po chwili, kiedy już smok Audyt się rozespał, korzystając z faktu, że otwór gębowy pozostał poza smoczym cielskiem - zaczął od nowa nadawać. Darł mordę aż hadko było słuchać. Że bratni naród ukraiński został sprowokowany do rzezi wołyńskij przez wstrętnych Sowietów, bo oni sami w sobie to przecie dobre ludzie, choć prymitywne i podatne na manipulacje i sami z siebie nigdy, przenigdy by nikogo piłą nie krajali, ani na widły nie nadziewali. Zaraz potem zaczął drzeć się, że SSmani też zostali sprowokowani przez tego wrednego Hitlera, bo oni też dobrzy ludzie sami z siebie, a niektórzy to nawet kochali pieski i kotki.
I że w ogóle takie rzezie to wynikają z predyspozycji psychicznych, czyli tzw.amoku... [...] A swoją droga un coś za bardzo liczy na to, że nikt mu nie da za to po mordzie z powodu jego braku zdolności honorowej. Ktoś w końcu może nie być taki wybredny i się poświęcić.
Te 200 tysięcy ofiar rzezi wołyńskiej miały swoje rodziny i ci ludzie pamiętają. I póki żyją, nie zapomną."
Jak widzicie, słowo pisane ma moc. Ja wprawdzie przekonany jestem, że specyficzny język powstaje w oparach alkoholu, ale dobroczynnie przerywam, bo jeszcze doprowadzę do jakiejś tragedi, a może, nie daj Boże amoku.
Taka Ewka w amoku to byłoby coś nie do zniesienia
Pozdrawiam i dziękuję za rady
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
@ Drogi , kochany Januszu....
20 Października, 2014 - 21:13
... wiem , wiem - masz prawo być rozżalony.
Zostałeś " zdradzony", przez kilkoro przyjaciół spod znaku KD.
Napisałeś :
//Taka Ewka w amoku to byłoby coś nie do zniesienia // :-))))
Janusz , to też odpuść. Jest to problem Bugiego "O"....
Wiesz, trochę z innej beczki.
Czytałem dzisiaj bardzo "mundre" komentarze ...wspomnianej Ewy.
Proszę ... jeśli ją spotkasz.... zapytaj - czy gdyby trza, oddałaby nerkę swojej Zosi ?
Gdybyś mnie zapytał ?.... tak jestem, byłem, wrogiem transplantacji, bo wiedziałem jakie niesie patologie ale ten proceder trwa od lat 60 AD.
Ciotki, dopiero teraz się obudziły ??
Tego już nikt nie zatrzyma.... co najwyzej... należy już teraz wprowadzić bardzo ścisłe komisje kwalifikacyjne.
ściskam po przyjacielsku,
Marek
@Maruś
20 Października, 2014 - 21:59
Wiesz,
jestem bardzo zamieszany w sprawie transplantologii.
Uczciwie przyznam, ze nie mam wyrobionego zdania.
Jednakże dobre 30 lat temu jednym tchem przeczytałem o walce prof. Bernarda o pierwszy przeszczep serca.
Pozdrawiam
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.
To tych wszystkich tam powyzej - oni wiedza kim sa
21 Października, 2014 - 10:50
cytat "punkt widzenia na tą makabryczną masakrę polskiej ludności jest stosunkowo prosty:
- Za Rzeź Wołyńską winny jest właściwie jeden człowiek".
I ty piszesz cos o amoku. Biedny czlowieku.
Chyba sobie motto zmienie - z Kartaginy i broni dla Ukrainy, na to z cytatu, oczywiscie ze z podaniem autorstwa tej zlotej mysli.
Tys to sam wymyslil? Czy pan Tyma ci pomagal? Chce byc uczciwy wobec ciebie.
Bogdan
Amnesty International o Ukrainie
20 Października, 2014 - 16:51
Obie strony konfliktu na Ukrainie dopuszczają się okrutnych zbrodni - wynika z raportuAmnesty International.
Opiera się on na informacjach, zebranych podczas rozmów z mieszkańcami obwodów donieckiego i ługańskiego, żołnierzami, separatystami oraz personelem medycznym.
edług AI, relacje Moskwy o szokujących zbrodniach oddziałów rządowych okazały się mocno wyolbrzymione. 23 września rosyjskie media pisały o odkryciu "masowych grobów" w Komunar i Nyzhnia Krynka, które wcześniej pozostawały pod kontrolą sił ukraińskich. Minister Siergiej Ławrow twierdził, że znaleziono tam 400 ciał, a niektóre miały ślady tortur. - Delegacja Amnesty International, która przybyła w to miejsce 26 września, odkryła tam groby czterech cywilów i pięciu separatystów - poinformował John Dalhuisen. Jak dodał, AI, nie znalazła dowodów na masowe egzekucje.
wp.pl
Zbrodnie Rosjan na Ukrainie. Po ich akcjach zginęły 122 osoby!!!
20 Października, 2014 - 21:51
W wyniku przestępczych działań obywateli Rosji na Ukrainie zginęły 122 osoby, a rannych zostało prawie 200 – oświadczyła dzisiaj Prokuratura Generalna w Kijowie, badająca udział Rosjan w organizacji nielegalnych ugrupowaniach zbrojnych na Ukrainie.
http://niezalezna.pl/55917-zbrodnie-rosjan-na-ukrainie-po-ich-akcjach-zginely-122-osoby
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
IMPERIUM zła atakuje !
20 Października, 2014 - 18:00
Imperium zła ma się dobrze.....i wszędzie ma swe sługi
Rosja Putina - Imperium zła XXI wieku
20 Października, 2014 - 21:58
Propozycja rosyjskiej Dumy, aby kilka krajów, w tym Polska wzięły udział w agresji na Ukrainę, a następnie w rozbiorze tego państwa ukazuje, że mentalność mieszkańców Rosji, a zwłaszcza jej klasy rządzącej zatrzymała się nawet nie na XIX wieku, ale na XVIII. Ta zbójecka mentalność rozkwita również w dzisiejszej Rosji.
Każdy, kto interesuje się historią polsko-ukraińskich relacji wie, że Piotr Konaszewicz-Sahajdaczny to XVII-wieczny kozacki hetman, który bardzo zabiegał o współpracę z Rzecząpospolitą. Wyprawiał się przeciwko Moskwie, wraz z polskimi wojskami na czele kozackich bronił oblężonego przez Turków Chocimia w 1621 r.
Polityka Sahajdacznego legła potem w gruzach, a do związania Ukrainy z Rosją doprowadził w 1654 r. hetman Chmielnicki. Dziś Rosja wskazuje nam, że mimo fatalnej historii polsko-ukraińskiej już w XVII wieku, ale zwłaszcza w XX, Polacy i Ukraińcy muszą zrobić wszystko co się da, aby zwyciężyły cienie Sahajdacznego, a nie Chmielnickiego.
http://wpolityce.pl/polityka/188570-rosja-putina-imperium-zla-xxi-wieku-szuka-wspolnikow-do-dokonywania-rozbojow-na-innych-wlasnie-dostalismy-propozycje-oderwania-kawalka-ukrainy
"Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest rewolucyjnym czynem"
/G. Orwell
Mind Service - 1do10.blogspot.com
@MS
21 Października, 2014 - 05:51
Całe grupy blogerów kompletnie nie znają dziejów kozacczyzny i Kresów, czyli dzisiejszej Ukrainy.
Dlaczego Chmielnicki zwrócił się do Rosji? Chociaż bardzo zabiegał o współpracę z Rzeczpospolitą. Ale znalazł się jeden polski dureń i kozacy pokazali wała.
To bardzo ciekawe historie. Najstarsze i najważniejsze polskie rody wywodzą się z tamtych terenów.
A teraz mamy traktować ich, jak wrogów?! Absurd!
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.