W sieci mafijnego totalitaryzmu
Jak łatwo jest sterować sądami, a więc i wyrokami - wykazała sprawa prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszarda Milewskiego. Wprawdzie dobry znajomy Tuska, z którym premier przybijał „piątkę” w trakcie meczu piłkarskiego Lechia-Arka już prezesem nie jest, ale nadal jest sędzią. Sędzią, na którym władza może zawsze polegać tak jak wtedy, gdy osoba podająca się za asystenta szefa kancelarii premiera ustalała szczegóły związane m.in. z posiedzeniem sądu dot. zażalenia na areszt szefa Amber Gold.
Czy takich sędziów w III RP jest więcej ? Sprawa tygodnika „W Sieci”, którego zakaz wydawania w trybie ekspresowym wydał Sąd Okręgowy w Warszawie dowodzi, że jest to jak najbardziej prawdopodobne. Tym bardziej, że sprawa tygodnika dotyczy podstaw ustrojowych, zapisanych w art. 14 Konstytucji: „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu” oraz w art. 10 ust. 1. Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej.
Skoro Rzeczpospolita nie usuwa sędziów, którzy łamią Konstytucję, to z tej Konstytucji pozostał nam już tylko parawan, ukrywający gwałtownie odradzający się totalitaryzm. To pod przykrywką budowy „postępu” i demokracji, Tusk przy pomocy maszynki sejmowej buduje totalitaryzm – system, w którym łatwo się pozbyć niezależnej prasy i środków społecznego przekazu, czego przykładem są boje telewizji Trwam o dostęp do multipleksu. Przykładem rozszerzającej się patologii systemu, były nocne uzgodnienia na parkingu rzecznika rządu Grasia z właścicielem „Rzeczpospolitej” w sprawie artykułu o obecności trotylu we wraku TU-154M. Spacyfikowanie „Rzeczpospolitej” w następstwie tego nocnego spotkania, stało się więc symbolicznym aktem pacyfikacji niezależnej prasy i niezależnych dziennikarzy w Rzeczypospolitej za parawanem demokracji i Konstytucji. Parawanem, ukrywającym coraz bardziej widoczną zależność prasy i innych środków społecznego przekazu od władzy wykonawczej.
Ale przecież i rzecznika Grasia nikt w tym kraju nie ruszył - zwłaszcza zaś jego chlebodawca. Bo tacy ludzie jak sędzia Milewski, czy rzecznik Graś są gwarantami odrodzenia się totalitaryzmu: z jednym wodzem, z jedną partią z jedną prasą i telewizją, z jedną myślą i gigantyczną – nietykalną mafią. Bo nasz polski totalitaryzm nie jest żadną kontynuacją totalitaryzmu Hitlera czy Stalina, jak niektórzy piszą. Nasz, postępowy system tylko czerpie wzory z tamtych totalitaryzmów, budując „postęp” przy pomocy nachalnej propagandy, pod której powierzchnią grasują nietykalni złodzieje, mafiosi, przekupni prokuratorzy i sędziowie oraz naczelnicy urzędów skarbowych, naliczający domiary obywatelom i drobnym przedsiębiorcom...
Odsłanianie m.in. przez tygodnik „W Sieci” kulisów tego „postępowego” państwa, w którym dzieci nie jedzą jeszcze szczawiu z przydrożnych rowów – musiał być zatem dzwonkiem ostrzegawczym dla wszystkich, którzy ten system budują i wspierają. Dlatego, na próżno dziś oczekiwać głosów zatroskania ze strony reżimowych mediów i reżimowych redaktorów, którzy aktualnie zatroskani są zacofaniem polskiego społeczeństwa, które nie akceptuje przywilejów dla pederastów, lesbijek i transwestytów. Na próżno oczekiwać głosów oburzenia dawnych bojowników o wolność i demokrację, którzy w partii Tuska stali się funkcjonariuszami systemu, z którego czerpią horrendalne profity, sami przydzielając sobie hojne premie „za aktywność”. Na próżno oczekiwać, by jakikolwiek funkcjonariusz coraz bardziej totalitarnego systemu zainteresował się przyczynami ochrony aferzysty Marcina P., którego spółka Amber Gold nie musiała składać w Pomorskim Urzędzie Skarbowym deklaracji VAT, zeznań CIT i sprawozdań finansowych za lata 2009-2011 ! Nikt przecież o zdrowych zmysłach świni przy korycie - nie chce narazić się twórcy tego systemu, którego początki zainicjowali aferałowie z Gdańska...
Dziś okazuje się, że Marcin P. jest tylko jednym z elementów mafijnego totalitaryzmu, budowanego za parawanem Konstytucji, postępu i Europy. Okazuje się bowiem, że nawet połowa diesla importowanego do Polski sprowadzana jest nielegalnie, z pominięciem akcyzy i podatku VAT ! Mafia nie kryjąc się, w biały dzień sprowadza tankowce z paliwem zamówionym np. przez firmy będące w upadłości. Gdy dodamy, że niektóre przetargi paliwowe organizowane przez samorządy wygrywają przedsiębiorstwa handlujące zabawkami czy psią karmą - obrazuje to skalę korupcji mafijnego totalitaryzmu.
Ale przecież już na początku rządów aferałów, gdy to „pierwszy milion dolarów należało ukraść” - ochroniono mafię paliwową w marynarce wojennej, umarzając gigantyczną aferę z powodu…przedawnienia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Afera_paliwowa_1991
Powracając zatem do tygodnika „W Sieci” - jego wydawca nie może nawet marzyć o umorzeniu pozwu, w sprawie nazwy tygodnika. Za pozwem stoi bowiem cały mafijny system, który dba o to, by zagrażające jego istnieniu wolne słowo i prawda nie dotarły do społeczeństwa. Dlatego „złodziei” tytułu należy przykładnie ukarać, zakazując przestępcom pisać niepochlebne artykuły o państwie dobrobytu. Państwie, z którego powinniśmy czuć uzasadnioną dumę i satysfakcję, że coraz mniej liczne dzieci nie wyjadają szczawiu z przydrożnych rowów, zaś ciepła woda w kranie jest takim samym standardem, jak kuchnia węglowa w mieszkaniu Kostka Myszkiewicza.
Tego samego Myszkiewicza, który gdy podrósł chciał wysadzić pomnik Lenina, ale potem się rozmyślił…
P.S. Proponuję wydawcy pozostawienie dotychczasowej nazwy pisma, lecz z uwzględnieniem wprowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie cenzury na literę „W”. I to do czasu, gdy ten reżim upadnie. Tytuł byłby więc taki, jaki mógłby by być za PRL-u, tj.: „[– – – –] SIECI”
Kpt. Nemo
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2350 odsłon
Komentarze
- "Koryto było jedno, a osób gromada"...
7 Marca, 2013 - 02:56
/*/
Koryto było jedno, a osób gromada,
Kwik, tumult…Sąsiad pcha się na sąsiada;
Każdy chce zdobyć miejsce jak najlepsze:
Zwyczajnie – wieprze.
Więc pierwsze chlewu figury:
Dwa knury
I coś pięć najtęższych macior-
Stanęło rzędem przy krypie,
Wlazłszy po kolana w zacior,
Żre, mlaska,chlipie.
A słysząc te lube dźwięki
Młodsze karmniki znoszą istne męki:
Kręcą się, wiercą, tędy,owędy,
Szukają przejścia,kwiczą o względy…
Lecz do koryta,gdzie rząd starszych osób,
Przedostać się ani sposób.
Aż Knur jeden, znudzony kwikiem plebsu:..ŻRYĆ!
Pysk, jadłem uwalany,oparł na korycie
I mlaskając smakowicie : RZEKŁ:
Motłochu, wstydź się, wstydź!
Alboż w naszym życiu całem
Tylko żarcie ideałem ?…
Czyż nigdy Was nie wzrusza żadna myśl wznioślejsza?
Czy głodu cielesnego duchowy nie zmniejsza?..
Wierzaj mi braci młodsza :
- Nie dla sadła żyjem!!!
Tu urwał - i w pomyjach znów zatonął ryjem.
(Benedykt Hertz)
cornik
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nie ulegnie
7 Marca, 2013 - 06:59
tu nic zmianie tak długo jak długo będzierządzić klika z PO na czele z szefem ,który ma wprawę w łamaniu Konstytucji. Pokazał to już w nocnej zmianie. Dziwić tylko należy się wyborcom tym co chodzą do kościoła i jednocześnie głosują na takie osoby jak Kwaśniewski , Tusk czy Komoruski.
lupo
Kapitanie, słusznie prawisz i chwała Ci za to.
7 Marca, 2013 - 07:46
Mocniej jeszcze odbiera się ten totalitaryzm, gdy się mieszka poza jego granicami, w kraju, w którym chociaż pozory demokracji są zachowywane.
Myślę sobie jednak, że Polacy, na dłuższą metę, zakleszczyć się w totalitaryzmie nie dadzą. Tylko trzeba jeszcze poczekać na te krople, które przepełnią czarę wszystkim, także i tym, którym jest chwilowo jeszcze wygodnie.
Innymi słowy: nie tacy jak Tusku próbowali...
Pozdrawiam
10
Kapitanie
7 Marca, 2013 - 09:55
Widać dużej liczbie polskojęzycznej części sPOłęństwa,to na rękę,co widać w głosowaniach,wsPOmagają różnej masie kanali i dobrze im z tym,dobro Polski to abstrakcja,zabobon,i nie Europejskie,bycie Polakiem to dobre dla różnego grona oszołomów,faszystów,moherów,szczekaczki mediów okupacyjnych ciągle POwtarzają,jesteś Europejczykiem,jesteś Eur....
pozdrawiam
Re: W sieci mafijnego totalitaryzmu
7 Marca, 2013 - 11:30
Mafijny totalitaryzm to rządy przestępców, to satanizm i faszyzm w miejsce polityki.
Wpis domaga się uzupełnienia o trendy globalistyczne, unijne, a zwłaszcza o analogie do rządów Obamy w USA.
Ostatnio ten ostatni temat poruszył Jacek K.M.:
http://niepoprawni.pl/blog/1748/tusk-i-obama-wampiry-wladzy-i-poklasku#comment-391235.
,,Pobici republikanie ze zdumieniem przecierają oczy widząc, że ich przeciwnik uprawia mafijną taktykę wymuszania i nacisku i ani mu w głowie kompromisy, dotrzymywanie obietnic, czy inne burżuazyjne przesądy, do których w ramach tradycji przywykli na amerykańskiej scenie politycznej,,.
Od strony moralnej to jednak satanizm. Zwłaszcza to ,,nie dotrzymywanie obietnic,, dobitnie świadczy o służeniu przez Obamę ojcu kłamstwa. A obalanie ,,burżuazyjnych przesądów,, , to walka z prawością.
zrozumiesz, że nie spocznie, aż mu oddasz swą duszę.
,,Mainstreamowa lewica stojąca murem za swoim idolem Obamą, odpowiedziała zwarciem szeregów i koszącym ogniem. Nawet starszy doradca Prezydenta Gene Sperling, posłał do Woodwarda groźbę w emailu sugerując niedwuznacznie: ”będziesz tego żałował”.
Jednak z gąszcza dziennikarzy zaczęli wychodzić inni „postraszeni”, potwierdzając brutalny mafijny styl otoczenia Obamy w stosunku do niepokornych reporterów,,.
A to, to już faszyzm, uśmiercenie polityki, ustanawianie mediokracji.
Mamy więc i satanizm i faszyzm, czyli wszystko, co wyraża słowo lewactwo. Sprawiedliwość, prawda, natura i prawość, morale, słowem wszystko, czego potrzebuje nasze człowieczeństwo do swojego wzrostu, jest odtąd w śmiertelnym zagrożeniu.
,,Satanizm łączy Obamę z jego Mistrzem lewackim ideologiem władzy Alinskim, który swoje "Zasady dla Radykałów" dedykował właśnie Lucyferowi...
Tusk działa na mniejszym poletku doświadczalnym, dlatego wiecej mu wolno,,. (Jacek K.M.)
Oczywiście nie chodzi tylko o Obamę. Tusk go nawet w swoim satanizmie wyprzedza o Grodzką i Nowicką, Niesiołowskiego, Dworaka i Palikota, a w faszyźmie o ,,seryjnego samobójcę,, i armię otumanionych przez nibymedia lemingów zawsze gotowych stawić się na zawołanie V kolumny michnikoidów.
Dużo i ciekawie pisał też o tym Grzegorz michalski Michalski:
http://gazetawarszawska.com/2012/03/15/grzegorz-michalski-polska-w-okowach-mafii-czesc-ix/
http://www.aferyprawa.eu/Polityka/Polska-W-okowach-mafii-czesc-X-Grzegorz-Michalski
http://www.zolnierzesolidarnosci.com/grzegorzmichalski.htm
Warto też zajrzeć na:
http://www.bing.com/search?q=rz%C4%85dy+przest%C4%99pc%C3%B3w&src=IE-SearchBox&FORM=IE8SRC
Co do propozycji zmiany tytułu na: „[– – – –] SIECI”, to popieram, choć dobre byłoby też samo: ,,SIECI,,.
Najlepsza nazwa
7 Marca, 2013 - 23:08
VVsieci
Najlepsza nazwa
7 Marca, 2013 - 23:08
VVsieci
Najlepsza nazwa
7 Marca, 2013 - 23:08
VVsieci