Rzecz o wampirach, czyli o kropli, która przelała czarę…
Nie mogłem przewidzieć, że „Nowa ofensywa polityki miłości Donalda Tuska”, o której napisałem w swoim blogu z 3 października br., będzie kroplą, która przeleje czarę:
http://niepoprawni.pl/blog/705/nowa-ofensywa-polityki-milosci-donalda-tuska
Tą kroplą była debata o Smoleńsku z 27 września br. w której uczestniczyli bezpośrednio lub pośrednio Tusk, Kopaczowa, Palikot, Niesiołowski i Wałęsa. Ta kropla przepełniła czarę nienawiści, zwanej przez Tuska „miłością” - łgarstwa, określonego przez Kopaczową, jako najczystsza prawda o jej roli w Smoleńsku i najpodlejszego plugastwa, jakie o zmarłych może wypowiedzieć człowiek, a wypowiedzieli je tacy osobnicy, jak: Niesiołowski, Palikot i Wałęsa. Stworzony przez Tuska Palikot, podsumował tę smoleńską debatę : Wampiry znowu wstają z grobów. I piją polską krew. To był bal wampirów. Problem w tym, że w/wym.„autorytety” polskiej sceny politycznej okazały się tymi wampirami. Z Palikotem na czele…
Dziś, analizując przyczyny gwałtownego spadku poparcia dla Platformy Obywatelskiej, trzeba sobie jasno powiedzieć, że wampiry polskiej sceny politycznej same wbiły osinowy kołek w samo serce Platformy, która niczym wampir od pięciu lat poi się naszym potem, łzami i krwią. Te wampiry, łudząc społeczeństwo cudami, które dokonają, dorwały się do naszych portfeli, okradając nas i państwo, które jest skorumpowane od poziomu prokuratury, sądu rejonowego i urzędu skarbowego do samych szczytów władzy. Wampiry PO, zdołały bowiem spłodzić przez pięć lat swojej władzy liczny pomiot pomniejszych wampirów, wysysających krew z naszych wsi i miasteczek. Nikt bowiem bez rekomendacji PO i sojuszniczego PSL nie zdobędzie większego kontraktu, nie uzyska pracy w urzędzie, nie zasiądzie w radzie nadzorczej czy zarządzie państwowej spółki. Nikt też, bez ich rekomendacji nie odzyska pieniędzy, które wydał na budowę dróg i autostrad, czy też inne prace, oparte na „śmieciowych” umowach, których końcem będzie grzebanie w śmietnikach wszystkich, którym uda się dożyć emerytury.
To senator PO Misiak, żerujący na zwolnionych z pracy stoczniowcach, zdobył fortunę przy pomocy wampirów z PO, zaś skalę nepotyzmu wampirów z PO obrazuje sama stolica, która w symboliczny sposób zapada się dzisiaj pod ziemię – niczym w nocy wampirów.
Ogromna skala nepotyzmu i kolesiostwa wśród radnych warszawskiej PO, już nikogo nie dziwi, skoro afera hazardowa, a teraz afera z piramidą finansową - zamiatane są pod dywan. O skali osaczenia nas przez wampiry z PO świadczy fakt, że trzy czwarte z nich, poza etatami w dzielnicy Warszawy, ma pracę w instytucjach zależnych od partyjnych kolegów z podwójnymi pensjami opłacanymi z miejskiej kasy. Znaczną większość z nich zatrudniono w instytucjach skarbu państwa już po tym, jak zostali radnymi. Praktycznie każdy warszawski radny Platformy jest zatrudniony na lukratywnym stanowisku w jednostkach publicznych podległych PO lub PSL.
I tak: Anna Nehrebecka-Byczewska, radna PO, pracuje w Teatrze Polskim, który podlega samorządowi województwa mazowieckiego. Z kolei Lech Jaworski jest radnym PO, a jednocześnie szefem Max-Filmu, spółki samorządu województwa mazowieckiego zarządzającej sześcioma kinami, także na terenie stolicy. Wcześniej był wiceszefem Agencji Rozwoju Mazowsza. Piotr Kalbarczyk - prowadzi własną działalność gospodarczą w branży budowlanej. W oświadczeniu majątkowym za 2011 r. wykazał brak dochodów, choć jest akcjonariuszem większościowym w czterech spółkach. W rubryce dotyczącej posiadanego majątku wpisał m.in. sześć domów. Jego firma Aluglass-Realizacja dostała bez przetargu kontrakty przy wykańczaniu Stadionu Narodowego. Pięćdziesięciu przedsiębiorców budujących Stadion Narodowy do dziś nie otrzymało pieniędzy za swoją pracę, ale Kalbarczyk otrzymał całość – bagatela: 58 milionów złotych ! Ale co to za afera , w porównaniu z Amber Gold ! To normalka dla pojącej się krwią Platformy, skoro firma Kalbarczyka dostała część kontraktów „bez przetargu, w trybie negocjacji bez ogłoszenia”, a umowy zawierała wprost z Narodowym Centrum Sportu, które finansowane jest z naszych podatków. Czy to cud, że tylko jego firma zarobiła na budowie stadionu ?
Ale pójdźmy dalej, tropem wampirów, które z nas piją krew… Radni PO ulokowali się w spółce Mazowiecki Regionalny Fundusz Pożyczkowy. Doradcą zarządu jest Michał Bitner, a do władz spółki należy Lech Jaworski. Jest on członkiem rady nadzorczej Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Pieniądze z miejskiej kasy bierze też Małgorzata Żuber-Zielicz za wiceszefowanie Muzeum Sportu i Turystyki. Niemal wszyscy radni dzielnicy Śródmieście są zatrudnieni na lukratywnych stanowiskach zasilanych z miejskiej kasy. I tak: Hubert Aszyk jest zatrudniony w spółce Gminna Gospodarka Komunalna Ochota, Agnieszka Gierzyńska-Kierwińska (żona posła PO Marcina Kierwińskiego) pracuje w Fundacji Rozwoju Edukacji zasilanej z pieniędzy MEN. Radna Agnieszka Grudziąż i Paweł Martofel mają etaty w Mazowieckim Urzędzie Marszałkowskim, Daniel Łaga w Urzędzie Pracy, a Krzysztof Pietrzykowski w Ministerstwie Kultury. Grzegorz Rogólski jest prezesem Fundacji Centrum Promocji Miast, a Marcin Rolnik dorabia w Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji.
Na Ursynowie ośmiu z jedenastu radnych klubu Platformy Obywatelskiej zasiada w instytucjach zależnych od partyjnych kolegów. Były burmistrz Ursynowa, a obecnie radny dzielnicy Tomasz Mencina, dorabia w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Anna Krzepkowska, od kiedy została radną, ma drugi etat w Sejmie RP. Podobnie Krystian Malesa - członek biura europoseł Danuty Huebner. Reżyser Marek Wiernik pracuje w Radiu dla Ciebie, rozgłośni należącej do spółki Polskie Radio. Sylwia Krajewska pracuje dodatkowo w Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. Również nieruchomościami, tyle że w Mazowieckim Zarządzie Nieruchomościami, który podlega pod Urząd Marszałkowski, zajmuje się radny Ryszard Zięciak. Pod UM podlegają też Wojewódzki Urząd Pracy, w którym zatrudnienie znalazł radny Tomasz Sieradz, oraz Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych (MJWPU), w której etat ma Anna Mioduszewska.
MJWPU to ciepły kącik dla kilkudziesięciu radnych i członków klubu warszawskiej Platformy. Znaleźli tam drugi etat politycy właściwie ze wszystkich dzielnic i ściągnęli ze sobą rodziny i przyjaciół. Wszystkie etaty są opłacane z naszych podatków. Wymienienie wszystkich nazwisk zajęłoby zbyt dużo miejsca, oto więc kilka z nich, losowo wybranych: Justyna Adamek, Maria Porębowicz, Michał Suliborski - radni PO na Pradze-Południu, Renata Michałowska, Michał Jamiński, Krzysztof Miszewski - radni PO Targówek, Małgorzata Laskus - radna PO na Mokotowie, Ilona Soja-Kozłowska i Robert Wróbel - radni PO na Bielanach, Joanna Tracz-Łaptaszyńska - radna PO na Woli. Podwójne pensje od skarbu państwa biorą także radni dzielnicy Praga-Północ. Specjalny etat stworzono podobno dla syna posłanki PO Alicji Dąbrowskiej. Marcin Dąbrowski odpowiedzialny za zagospodarowanie podwórek zarabia ponad 7 tys. zł. w praskim Zakładzie Gospodarowania Nieruchomościami. Podwójny etat mają też inni radni Pragi-Północ. Barbara Kwaśniewska w praskim urzędzie pracy, Piotr Pietruszyński w stołecznym Muzeum Łazienki Królewskie, natomiast Andrzej Siborenko w zarządzie Praskich Terenów Publicznych.
Więcej chętnych do podwójnej pensji jest w dzielnicy Targówek. Jędrzej Kunowski jest zastępcą biura sprzedaży Warszawskiego Holdingu Nieruchomości. Joanna Mroczek pracuje w Przedsiębiorstwie Oczyszczania Miasta, natomiast Bartosz Szajkowski w lokalnym ośrodku sportu i rekreacji.
Mało wam tych znanych powszechnie przykładów ? PIS powinien teraz – gdy przelała się czara tuskowej „miłości” - spokojnie i bez emocji ujawnić skalę osaczenia nas przez wampiry, które mimo kryzysu, mimo pogłębiającej się nędzy i bezrobocia – spokojnie i po cichu zabijają nas i Polskę. To trzeba powiedzieć zwłaszcza po wygłoszeniu expose przez premiera...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3528 odsłon
Komentarze
Re: Rzecz o wampirach, czyli o kropli, która przelała czarę…
7 Października, 2012 - 02:48
pawda z porównaniem do wampirów, ale czyż nie jest tak że prawie wszyscy radni to ludzie czynni zawodowo którzy mieli swoją pracę zanim zostali radnymi? Wielu z nich kontynuuje tę pracę. Problem pojawia się wtedy, gdy jak podkreślasz wysysają peniądze podatników bo znajdują posadki dlatego że są radnymi...
to nie bzdety o wampirach
7 Października, 2012 - 07:27
to normalka , to rzeczywistość
Samokrytyka PISu
7 Października, 2012 - 09:40
Artukul przygnebiajacy ukazujacy skale powiazan ,konesji i patologii na etatach budzetowych.
Ja sie pytam gwoli oczyszczenia srodowiska PISu by nie bylo niedomowien-jak wyglada sprawa w tym temacie?
Nie odbijam zlosliwie pileczki ale nie chce znow za jakis czas stac sie swiadkiem gnojowicy i wyciagania brudow w ktorych byc moze siedza wszyscy partyjniacy w wiekszym lub mniejszym stopniu.
Samokratyka PISu
7 Października, 2012 - 14:45
Czyzby jeszcze do Ciebie nie dotarlo, ze Platforma jest od lat przy wladzy?
A jaki ładny plakacik miał gaspadin Kalbarczyk...
7 Października, 2012 - 14:39
Żeby było jasne - tym razem nie musiałem nic przy tym grzebać ; ) To prawdziwy plakat.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
pod tym plakatem warto jeszcze raz powtórzyć
7 Października, 2012 - 15:40
o tej jego latach "uczciwej i rzetelnej" polityce co ją buduje [tak na plakacie!!!] "z dala od polityki":
Piotr Kalbarczyk - prowadzi własną działalność gospodarczą w branży budowlanej. W oświadczeniu majątkowym za 2011 r. wykazał brak dochodów, choć jest akcjonariuszem większościowym w czterech spółkach. W rubryce dotyczącej posiadanego majątku wpisał m.in. sześć domów. Jego firma Aluglass-Realizacja dostała bez przetargu kontrakty przy wykańczaniu Stadionu Narodowego. Pięćdziesięciu przedsiębiorców budujących Stadion Narodowy do dziś nie otrzymało pieniędzy za swoją pracę, ale Kalbarczyk otrzymał całość – bagatela: 58 milionów złotych !
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart