E- afera w cieniu gospodarskich wizyt klona tow. Edwarda

Klon towarzysza Edwarda, po złożeniu mu raportów o przygotowaniu kraju do Euro 2012 na 100 procent, rozpoczął gospodarskie wizyty, będące okazją do wyrażenia hołdu przywódcy partii i rządu. Gospodarskim wizytom klona tow. Edwarda towarzyszy Slavek - pierwowzór polskiej pacynki na Euro 2012, choć jeszcze nie wyżelowany w kolorach narodowych.

Podróż po kraju klona tow. Edwarda wraz z modelową pacynką odbywa się starannie przygotowanymi „ekspresami” lub helikopterem, gdyż do głównych miast Polski nie da się dojechać autostradami, ze względu na to, że przygotowane są na Euro 2012 w zaledwie 100 procentach. Nie mniej jednak, wszędzie na klona tow. Edwarda i jego pacynkę czeka miejscowy aktyw partyjny, wyrażający swój szczery entuzjazm, że już za chwilę przyjadą tu goście zagraniczni.

Jest bowiem dla wszystkich oczywiste, że gdyby nie Euro 2012, nikt do Polski by nie przyjechał w tym roku, by podziwiać nasze niewątpliwe sukcesy, osiągnięte w okresie 22 lat transformacji, a zwłaszcza w ostatnich latach – to jest po obaleniu reżimu Kaczyńskiego. Zatem, zadaniem wszystkich obywateli jest demonstrować entuzjazm, odkładając słuszne żądania na później, gdy już nikogo tu nie będzie. Dlatego też, w cieniu entuzjazmu z okazji gospodarskich wizyt klona tow. Edwarda i jego pacynki, oraz w perspektywie jeszcze większego entuzjazmu, gdy zacznie się Euro 2012, niewiele osób dostrzeże gigantyczną aferę korupcyjną w administracji publicznej – dowodzonej przez klona tow. Edwarda.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita" - tropy w aferze korupcyjnej w administracji publicznej mogą zaprowadzić CBA do największych firm i najważniejszych osób w państwie. Kilka dni temu doszło do kolejnych zatrzymań w tej sprawie - naczelnika z Komendy Głównej Policji i właścicieli spółki informatycznej NetLine Group z Wrocławia. Zarzuty już postawiono siedmiu osobom, ale zdaniem "Rzeczpospolitej", to dopiero wierzchołek góry lodowej. Z informacji gazety wynika, że operacja ma taką skalę, że moce przerobowe biura są na wyczerpaniu. – „Chętnie podzielilibyśmy się pracą z policją i innymi służbami. Pojawiły się jednak przesłanki, które wskazują, że w infoaferę zaangażowane są osoby z kierownictwa tych instytucji” - mówi "Rzeczpospolitej" funkcjonariusz CBA.

W tej trudnej sytuacji,  klon tow. Edwarda zapowiedział (w trakcie swoich gospodarskich wizyt), że policja będzie przygotowana na demonstrantów, którzy będą chcieli zakłócić oficjalny entuzjazm społeczeństwa w czasie Euro 2012. Natomiast były szef MSWiA (dokąd prowadzą tropy gigantycznej afery), zapowiedział postawienie Jarosława Kaczyńskiego przed Trybunałem Stanu, za skazanie posłanki Sawickiej na 3 lata więzienia, podczas gdy miała ona kręcić lody dla „naszej” partii na upadającej służbie zdrowia. 

Ale to oczywiste, że Kaczyńskiego postawi się przed Trybunałem już po zakończeniu Euro 2012 - gdy wszyscy goście zagraniczni wyjadą z przodującego w świecie kraju w dziedzinie korupcji. Zatem partia i rząd już dzisiaj zapowiedzieli, że igrzyska nie zakończą się na Euro 2012, co pozwoli gigantyczną e- aferę skutecznie ukryć przed społeczeństwem. Tak jak ukryta została dotkliwa porażka partii i rządu na arenie międzynarodowej, gdy szykowany na szefa EBOR Krzysiu Bielecki, przepadł w wyborach z kretesem - chociaż Europa tak się liczy z Polską i z klonem tow. Edwarda, poklepywanym niejednokrotnie przez Angelę Merkel !

Nie wiadomo, czy w trakcie gospodarskich wizyt przed Euro 2012, klon tow. Edwarda spotkał się z jedynym kandydatem na Komendanta Zmotoryzowanych Oddziałów Platformy Obywatelskiej, aby omówić kogo należałoby spałować w pierwszej kolejności. Jednak już jest pewne, że bez pałowania się nie obędzie, skoro klon tow. Edwarda od dawna już nosi buty pierwszych sekretarzy PZPR. Zresztą nie on jedyny…