Matka Kurka „ Grzegorz Schetyna chce premiera i całej PO, ale dopiero po wyborach'...”racając do Schetyny i jego triumfalnego marszu, trzeba zauważyć, że w PO nie ma już żadnej spółdzielni. Wypadł z hukiem Grabarczyk, po tak głupiej sprawie i takim upokorzeniu, żeby nie myślał o powrotach. Poleciał Biernat, człowiek Tuska i Kopacz, poleciał Sikorski, jedyny, o którym się mówiło, że może powalczyć...