"...weszła na dach"..
Z zagranicznej wycieczki facet dzwoni do domu. Odbiera jego brat.
- Co tam słychać?!
- Kotka zdechła!
- …. Kurcze, nie możesz tak walić z grubej rury! To straszna wiadomość…
- Czyli niby jak???
- Mogłeś powiedzieć, że kotka weszła na dach i pośliznęła się. Udało jej się złapać rynny ale rynna nie wytrzymała… Przyjechał weterynarz i zbadał ją dokładnie. Ocenił, że kicia ma szansę. Założyli jej gips, przez tydzień podawałem jej najlepsze lekarstwa. Niestety kotka słabła, słabła… Wreszcie zamknęła po raz ostatni oczy… Widzisz! Tak się to robi.
- No tak…
- A co u mamusi?
- … Hmmm… Mamusia weszła na dach…
Donald Tusk i jego minister finansów też potrafią dzielić się złymi wiadomościami tak, żeby nie wywołać szoku.
No więc gospodarka weszła na dach, a wszędzie szalał kryzys, tylko u nas nie. Potem gospodarka słabła, słabła… ale mniej niż w innych krajach. To był wielki sukces Polski. Nie było nawet potrzeby nowelizować budżetu. Polacy radośnie wybrali PO-wiaków do Parlamentu Europejskiego, a wdzięczny rząd postanowił zrewanżować im się cięciem wydatków, ale bez potrzeby podnoszenia podatków. No, może deficyt wzrośnie… (czyli coś jednak wzrośnie)… Jakoś tak w lecie okaże się czy i… o ile będzie trzeba podnieść podatki, ale to dopiero w dalekiej przyszłości…
Inne skojarzenie, jakie się nasuwa, to dobre wiadomości w „Roku 1984” Orwella: „Przydział czekolady wzrósł dziś z 200 do 150 gram”.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3261 odsłon
Komentarze
Dixi ;)
24 Czerwca, 2009 - 14:58
Mimo tej, jakby nie patrzeć, złej dla Polski informacji, którą przemyciłeś we wpisie, roześmiałem się do łez ;)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
Cóż nam zostaje, Gawrionie...
24 Czerwca, 2009 - 15:05
...jak tylko się śmiać? :):):)
Napoleon podwyższał podatki, dopóki lud przeklinał, jak zaczynał się śmiać, wiedział, że trzeba zacząć obniżać.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
24 Czerwca, 2009 - 15:01
a ten dach to ogromnymi dziurami
pzdr
dziurami budżetowymi, Kryska!
24 Czerwca, 2009 - 15:08
A łatany będzie naszymi podatkami.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "...weszła na dach"..
24 Czerwca, 2009 - 15:01
Bardzo dowcipny tekst. Można w ten sposób przekazać prawdę o fundamentalnych kwestiach. I o to chodzi.
Piotr W.
Piotr W.
]]>Długa Rozmowa]]>
]]>Foto-NETART]]>
Dzięki, Piotrze!
24 Czerwca, 2009 - 15:06
Miło się słucha pochwał od Ciebie, czy Gawriona.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi"gospodarka weszła na dach" a Tusk z Farfałem PO trawkę
24 Czerwca, 2009 - 17:17
Ale żartów już nie ma!
Nawet wyjątkowo oszczędni w krytyce tuskowego POpaparństwa salonowi fachowcy z różnych bcc, lewiatanów czy smits,ów wieszczą jeszcze większą czarną dziurę w budżecie niż zakłada Rostowski w projekcie noweli.
pzdr
p.s.
Komunikat specjalny MF z popołudnia na dzień św Jan AD 2009!:
"Co prawda pkb niebezpiecznie spada, dziura budżetowa się powiększa ale utrwala się bardzo pożądana w projekcji długookresowej tendencja średniobocznego trendu wzrostu produkcji zwrotnic i rozjazdów kolejowo-tramwajowych, co sytuuje nas duzo wyżej niż Cypr i Maltę i skraca znacznie datę wejścia naszej narodowej waluty do strefy ERM 2 na rok 2031!
antysalon
A przecież PO to mieli być fachowcy, jedem w drugiego...
24 Czerwca, 2009 - 17:40
Na dodatek mieli czas przez dwa lata się przygotować, zapełnić szuflady projektami ustaw... Aha, to mieli być "liberałowie", czyli natychmiast powinny być podatki niskie i proste.... A ja pamiętam, jak sławny Balcerowicz zaczynał pracę ministra finansów od szukania, jak podnieść podatki.
PO to klasyczna postkomuna: "Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy!!!"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "...weszła na dach"..
24 Czerwca, 2009 - 17:51
Hehe wspaniała analogia. Da do myślenia nawet najzatwardzialszym lemingom:)
muszę przyznać, że dowcip pochodzi z filmu s-f, a właściwie...
24 Czerwca, 2009 - 18:41
... thrillera politycznego z lat 70-tych pod tytułem bodaj "Capricorn" (o sfałszowanym lądowaniu na Marsie). Tusk nam też opowiada, jak to lecimy na Marsa.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jaku i Diksiu
24 Czerwca, 2009 - 22:45
wielce mi przykro, ale niestety alegoria jest za trudna dla leminga, więc jej nie przyswoi.
Zresztą oni kochają swojego Tusia i dadzą sobie krwi upuścić dla niego.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
ale, Iwonko, Tusio tym razem...
25 Czerwca, 2009 - 08:17
... nieźle narozrabiał. Niech się teraz lemingi na niego złożą, bo dlaczego my mielibyśmy dawać mu kasę?
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Diksiu
25 Czerwca, 2009 - 22:26
gorzej, że Ci się Tusiu pytać nie będzie, sam Ci do kieszeni rękę włoży. I nawet nie ma co wołać "łapać złodzieja", bo to kradzież w imieniu prawa będzie.
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Upupciu! Jak usłyszałem, ze podczas sztormu ktoś rabuje bagaże
25 Czerwca, 2009 - 22:47
...pasażerów, to mi pierwszy Tusk przyszedł na myśl.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Cholera!
26 Czerwca, 2009 - 00:41
to samo pomyślałam...
Pozdro.:D
" Upupa Epops ".
" Upupa Epops ".
Uaktualniona wersja starego powiedzenia
24 Czerwca, 2009 - 18:13
....że, trzebaby uaktyalnić pewne powiedzenie, a brzmiało to w wersji poprzedniej tak
"Jak świat światem, Niemiec Polakowi nigdy bratem ".
I wersja uaktualniona
"Jak świat światem, Niemiec i Rosjanin Polakowi nigdy bratem"
Myślę, żę wersja uaktualniona odpowiada bardziej prawdzie historycznej. I im szybciej zostanie sobie przyswojona, tym lepiej dla wszystkich Poaków. Jako że rosyjska wersja tego powiedzenia powoli staje się wykładnią polityki cara Putina w stosunku do Polski. Szkoda tylko, że radziowcy i miłośnicy tego nie widzą. A zresztą cóż targowica może widzieć? Zdrada jest sztandarem Targowicy!
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
nie dawajmy się wpędzać w wyrzuty sumienia...
24 Czerwca, 2009 - 18:43
... z powodów dbania o własne interesy, a nawet historię. Jak sami o to nie zadbamy, to nikt nie zadba.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Sorry, nie ten wpis, nie pod tym wpisem
24 Czerwca, 2009 - 21:17
j.w
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: "...weszła na dach"..
24 Czerwca, 2009 - 19:17
Budżet na dachu ale spokojnie, Vicek już coś wymyśli.. - "podatek Vincentego" 66,6% dla wszystkich PO równo - dla NAS wszystko a WAM g..o
jakoś odchudzanie biurokracji PO nie wychodzi.
24 Czerwca, 2009 - 19:39
Hall zamyka liceum w Atenach, czyli olewa 100 uczniów, którzy chcą się uczyć po polsku, a kupuje dla ministerstwa "piłeczki antystresowe", cukierki, termosy, torby podróżne... Kudrycka chce obciążyć studentów, dla których studia i tak nie są darmowe (jak stoi w Konstytucji)i robi inne dziwaczne ruchy, na widok których dziekani i rektorzy siwieją. SLD rozwala CBA, a korupcją zajmuje się Pitera Pl (czyli oczyszcza kolesiów), histeryczna komediantka-amatorka w obydwu kwestiach...
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: "...weszła na dach"..
24 Czerwca, 2009 - 23:25
Tak dobre i trafne, że pozostaje mi tylko 10 do wciśnięcia, bo co ja tu jeszcze mogę powiedzieć?
Katarzyna
Re: "...weszła na dach"..
24 Czerwca, 2009 - 23:28
Tylko ten dach oblodzony, burza z piorunami nad głową i brak piorunochronów. Za to widoki ! Wspaniałe !!A poten będzie jak z tym alpinistą co spadał w przepaść - czemu nie krzyczysz ? bo jeszcze leeecę !
Jak spadniemy to na dłuuuugo...
Pozdr.
Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał , wrogów poszukam sobie sam...
Polacy...
25 Czerwca, 2009 - 09:02
Taaaak, Polacy radośnie wybrali P-poprawnych O-oszołomów (w skrócie PO), do rządzenia i do PE, bo simlocki na mózgi założone przez TVN, radio ZET i tego typu mózgopracze. Ludzie dają sobą manipulować i to w prymitywny sposób - bardzo przykra przypadłość Polaków. Ostatnimi czasy byłem w kilku miejscach i ku mojemu przerażeniu zauważyłem, że wróciły czasy tzw. komuny - ciągłe podwyżki artykułów różnych, a ,,olewanie'' klienta nagminne. Wszędzie młode kadry, które z racji braku doświadczenia uczą się na kliencie i na ,,żywym organizmie'', jakim jest firma. Jak za dawnych czasów - pracodawca udaje, że płaci (bo młodym mało się płaci), a młodzi pracownicy udają, że pracują (bo nie mają wiedzy i doświadczenia). Tak postępując, Polska zawsze będzie w powijakach, jak też trzecim światem. Teraz tylko wystarczy wymienić doświadczonych i rozumnych pracowników na ,,młodzież'' - bo to takie cool i trendy, z czego Zachód już się śmieje - a nic nie ruszymy z unijnych funduszy (zresztą i tak nie ruszamy). I o to chodzi - Unia daje, a my gamonie, nie bierzemy. Niedawno słyszałem wypowiedź jakiegoś ,,wypowiadacza'', że tak naprawdę to czego ludzie chcą, przecież straty finansowe jakie ponieśli dzięki tumanom i cwaniakom ekonomicznym, to tylko ZYSK UJEMNY. Ot, prostota rozumowania i nazewnictwa.
Wolny obywatelu
25 Czerwca, 2009 - 11:12
Niestety taka smutna rzeczywistość. Dobre porównanie z tymi simlockami - podoba mi się - na pewno gdzieś zastosuję ;)
Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.
historia powtarza się jako farsa.
25 Czerwca, 2009 - 13:05
Tuskowszczyzna, to gierkowszczyzna bis. Co chwilę ta obserwacja się potwierdza.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
pewnie rektor Mustrum ma rację.
25 Czerwca, 2009 - 15:40
Był taki kawał, że za Bieruta było jak w autobusie (połowa siedzi, połowa wisi), za Gomółki jak w pociągu (część siedzi,wszyscy się trzęsą), a za Gierka jak w samolocie (niby luksus, ale rzygać się chce) :):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"