Przewietrzcie głowy z III RP
Przewietrzcie swoje głowy, bo za chwilę będziemy się cieszyć z tego, że zamaskowane policyjne byczki nie spałowały kogoś za sam fakt chęci udziału w legalnej manifestacji. Przekaz medialny, jaki trafia do szerokich kręgów społecznych jest tu kluczowy. A jest on taki, jak rok temu, czyli: prawica = PiS = kibole = ONR = kamienie = faszyzm = ranni policjanci = anarchia = porządek zapewni władza. Tylko Internetowi zawdzięczamy, że do kilkunastu procent Polaków dociera jakakolwiek prawda o kolejnym 11 Listopada w Warszawie. Setnie ubawiłem się twittem Eryka Mistewicza, który napisał mniej więcej tak: To niepojęte. Żeby dowiedzieć się, co mówi obraz przekazywany mi przez TVP INFO, muszę jednocześnie czytać Twittera. Napisał prawdę. Przez dobrą godzinę telewizja informacyjna nie miała nic, nic do powiedzenia o tym, co dzieje się wokół Ronda Dmowskiego. Reporter, który był gdzieś na dole nie wiedział, czy duszący go gaz, to gaz policyjny, czy .....no właśnie jaki? Pisowski? Obraz z wysokości dwustu metrów komentowali przez telefon eksperci: bandyci, bandziory, bandyci, bandziory, wspaniała policja. Mieliśmy wczoraj medialny ściek w najlepszym wydaniu, a dziś?
Dziś okazuje się, że ukaranych zostanie kilka osób z ponad stu zatrzymanych. Dziś media skupiają się na obaleniu siłą ustroju przez ONR i MW, a PiS, i nie tylko PiS, już dał się wciągnąć w tę chorą dyskusję, bo nikt o siłowym (czytaj zbrojnym) obaleniu ustroju nie mówił, ani wczoraj, ani przedwczoraj. Owszem, mówiła o tym „Trybuna Ludu” w 1981 roku. I media III RP do tej tradycji dumnie sięgają, drążąc temat, obnażając przy tym, niestety, głupotę niektórych polityków prawicy. Platforma, która zasłużyła już sobie na miano Targowicy XXI wieku, poprzez swoje media odwraca, i to skutecznie, kota ogonem, prowadząc kolejną narrację o jakimś zamachu prawicy na III RP. Kłamcy Smoleńscy, i to ci pierwszej wody, w asyście rodzin, aktywistów partyjnych i tajniaków, z dumą obchodzą sobie 11 Listopada, wycierając sobie gębę Polską, Dmowskim i Piłsudskim, mając co najmniej na sumieniu pozamieniane ciała w trumnach, bezsilność wobec Rosjan, mataczenie i kłamanie w sprawie Smoleńska (ile razy Tusk mówił, że wrak będzie w Polsce za kilka tygodni?), no i mając na swoim sumieniu ten jeden słynny, symboliczny sms, który tak wiele mówi, że aż strach pomyśleć, co mówi. Ten jeden sms ministra Sikorskiego, rozesłany zaraz po katastrofie. Przewietrzcie sobie głowy, jeszcze wątpiący, szukający porozumienia, wspólnych wartości, bo ich nie ma. Pamiętamy, że był to sms, w którym jest zalecenie jak tłumaczyć przyczynę Katastrofy Smoleńskiej (błąd pilotów i mgła). Z psychologicznego punktu widzenia te kilka słów ministra bardzo wiele wyjaśnia o tym, co się stało 10 kwietnia. Wyobraźcie sobie na chłodno, że Kaczyńscy to Wasi najwięksi wrogowie (dla niektórych to bułka z masłem), że macie dość szeroką wiedzę o kulisach polityki światowej, w tym o polityce Rosji wobec Polski, i nagle spada samolot z tym znienawidzonym przez Was Lechem Kaczyńskim na rosyjskiej ziemi, z której wycelowane są na Polskę rakiety. I wiecie, że na pokładzie byli Wasi przyjaciele. Wysyłacie sms o takiej treści jak uczynił to Sikorski, czy podejmujecie szereg działań, by zabezpieczyć w tym momencie teren katastrofy i zadbać o polską rację stanu? No co robicie, służąc Polsce, mając czyste sumienie i czyste ręce? Trudno tu doprawdy o prostą, racjonalną odpowiedź?
Ta formacja polityczna kpi sobie z opozycji, z Polaków, ponieważ dysponuje pełnią władzy, ma w swoich rękach wszystkie najważniejsze media, a te których nie ma, mają zachodnie koncerny wydawnicze będące w niezłej komitywie z salonem III RP. A to media tworzą obraz rzeczywistości w tych sferach, do których odbiorca bezpośrednio nie dotarł. Miliony Polaków wiedzą o Marszu Niepodległości tyle, ile zobaczą w telewizji. Nic więcej. Gdy zobaczą tysiąc osób (!) w kolejce do rejestracji w szpitalu w Bydgoszczy, to media mogą to tłumaczyć jak chcą, ale widzowie, i tak wiedzą swoje. Granda w biały dzień. Służba zdrowia w służbie wykończenia narodu – tak to wygląda, choć oczywiście, ani to wina lekarzy, ani to wina personelu medycznego, że takie, urągające człowieczeństwu, sceny oglądamy w państwie, którym rządzi Platforma Obywatelska. Wiemy oczywiście, że to jest partia swoich obywateli, ale mimo wszystko, tak upokarzać, w większości starszych ludzi? Jak to mówiła o nich obecna minister od sportu Mucha Joanna? Warto przypomnieć. Mówiła, że sprawiają kłopot i „chodzą do lekarza co dwa tygodnie dla rozrywki”. Tyle piękna, młoda Pani minister.
Zmierzam do końca tej notki, a to dopiero przecież wstęp, początek. Jak bardzo trzeba mieć zmutowane Trzecią RP myślenie, by zadawać pytanie: Po co marsz? No po co? Odpowiedziałbym jednemu czy drugiemu blogerowi, publicyście, a co ci do tego? Odpowiedziałbym, że w USA, gdybyś zaczął chłopie tak pytać w sieci Internautów czy czytelników swojej gazety, wyśmialiby Ciebie, albo w ogóle nie zrozumieli, o co Tobie chodzi. Stąd ten apel, by przewietrzyć swoje głowy, swoje myślenie, bo zmutuje w końcu większość z nas ta III RP, albo zmutuje nas jej kolejna zmutowana odsłona polityczna z paradą Giertychów na czele. Ciepła, pogodna, potulna, przyjazna wchodowi prawica, to się pewnie zawsze marzyło Panu Romanowi. A tu niektórzy jeszcze przecierają oczy, wiercą myślami w swoich głowach, o co chodzi? O Polskę chodzi, żeby nie przeszkadzała. I o Polaków chodzi, żeby ich spacyfikować, tak samo jak Greków czy Hiszpanów. I o zabetonowanie prawdy o Smoleńsku chodzi, na tysiąc sposobów nawet, byleby zawsze został jakiś cień wątpliwości, by nas ta sprawa gryzła i bolała. O to właśnie chodzi Rosjanom i ich poddanym tu w Polsce. Tak, jak w XIX wieku. -Nie dać wytchnąć Polakowi, ani na moment, bo od razu myśli o niepodległości – pisał Nowosilcow. Kończy się błogostan Panie Premierze, coraz więcej Polaków zaczyna myśleć o niepodległości. Niepodległości takiej, jaką – z wszystkimi dziejowymi różnicami – odzyskaliśmy 94 lata temu.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1201 odsłon
Komentarze
Re: Przewietrzcie głowy z III RP
12 Listopada, 2012 - 20:37
"Po co marsz? No po co? [...] Odpowiedziałbym, że w USA, gdybyś zaczął chłopie tak pytać w sieci Internautów czy czytelników swojej gazety, wyśmialiby Ciebie, albo w ogóle nie zrozumieli, o co Tobie chodzi."
Francuzi mogą sobie obchodzić kolejne rocznice zburzenia Bastylii. I nikt się nie dziwi.
Można sobie wyobrazić, jak by wydziwiano, gdybyśmy my w Polsce świętowali coś tak mało zaszczytnego, a nawet haniebnego ze względu na to, co było dalej. Choćby masakra w Wandei.
Tymczasem Francuzi obchodzą kolejne rocznice hucznie, a nam wręcz nie wypada obchodzić rocznic odzyskania niepodległości, w dodatku odzyskania jej w sposób niemal bezkrwawy.
Dodam, bo to co mówi Bulek zagraża wolności Polaków.
13 Listopada, 2012 - 02:43
Wywiad z tzw. p'rezydentem w tvn24 - oto jego fragment.
Między innymi p'rezydent stwierdził, że nie zgadza się z politykami PO, którzy mówią, by "ignorować" zachowania "marginesu" demonstrującego patriotyzm polski i mówi tak:
[quote]- Ignorować nie można, ale pytanie brzmi: jak skutecznie z nim walczyć? Łatwiej mówić, a trudniej robić. Problem polega na tym, że radykalizm częściowo zastępuje programy i uwodzi ludzi prostotą, i prymitywności haseł. W Europie jest realne zagrożenie radykalizmem o charakterze narodowym. To niepokoi - tłumaczył Komorowski.
Prezydent uznał, że sam w tej kwestii "coś zmienił", proponując wspólny marsz i do części "zaplątanych ludzi" jego przesłanie dotarło. - W Polsce mamy niesłychanie głębokie pęknięcie nie tylko na tle kłótni politycznych i brutalizacji języka. Rok temu (w trakcie Święta Niepodległości - red.) podjęto próbę rozbicia naszego "gmachu narodowego" i temu się trzeba przeciwstawić, broniąc fundamentu walki o polską niepodległość. Nie poszerzać szczelin, a je zmniejszać.[/quote]
Pozdrawiam,
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt