Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Był taki moment  zaraz po wyborach, w którym wolta Premiera Tuska - pod hasłem poważnych reform i twardej polityki wobec ogólnego bałaganu krajowego - mogła co prawda trząsnąć nieźle spadkiem poparcia wśród swojego ludu, ale ogólnie zyskałby pewnie za to, że w końcu się ocknął. Kiedy zaciskanie pasa z powodu drożyzny idzie na całego, kiedy kierowcy protestują przeciwko kosmicznym cenom...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Przecież tak właśnie jest z mediami w Polsce. Przypomina to sforę psów trzymanych na smyczy, które ujadają i bronią w ten sposób domostwa swoich Panów. Za mocne? Bynajmniej. Jak trzeba, to psy się spuszcza ze smyczy i wtedy gryzą, niekiedy nawet dotkliwie. Tak mocno, że nieopatrznie wypowiedziane jedno zdanie zamienia życie polityka w prawdziwą medialną masakrę. Psy na ogół trzymają fason i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj
Uwielbiam wręcz to przywoływanie PRL-u. Jedni patrzą nań, jak na czarnego luda, inni żywią jakiś ckliwy sentymentalizm, jeszcze inni nie dają się zwieść ani jednym, ani drugim. Staram się być wśród tych innych, którzy przynajmniej widzieli ten PRL na własne oczy, co prawda cielęce na początku, ale zawsze. Żeby była jasność, dla mnie PRL skończył się 13 grudnia 1981 roku w dniu wprowadzenia stanu...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Nie ma ataku na Kościół Katolicki w Polsce, to brednie! „Miliony katolików nie chcą żadnej wojny z Kościołem. Chcą Kościoła otwartego, w którym będą partnerem, a nie petentem i poddanym” – zapewnia na swoim blogu sam Tomasz Lis w odpowiedzi na wywiad Arcybiskupa Józefa Michalika, którego udzielił portalowi Onet.pl. „ARCYBISKUPIE, POBUDKA!!!” - to tytuł tego troskliwego tekstu redaktora o losy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Czy takie pytanie stawiają sobie dziś przywódcy Platformy Obywatelskiej? Zapewne. Procesy przywódców III RP w obliczu tego, co stało się w Polsce po 10 kwietnia 2010 roku wydają się czymś oczywistym, śmiem twierdzić, że nawet dla nich samych. W końcu dobrze wiedzą, co wiedzą na temat Katastrofy Smoleńskiej. O innych grzechach oligarchicznych i kumoterskich rządów Platformy nie ma sensu pisać w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Kazimierz Marcinkiewicz, były premier, a obecnie biznesmen i guru europejskich finansistów jest „absolutnie zszokowany i przerażony” obchodami drugiej rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Mniejsza o to, dlaczego. Przerażony jest cały establishment III RP. Tylko Donald Tusk zachowuje spokój i jeszcze spokojniej tłumaczy sejmowej opozycji, że Władimir Putin jest carem. To i tak nic. Wyobraźmy sobie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Wymieszanie, zamieszanie, codzienne kłamanie i przeinaczanie oraz wyginanie. Zupełnie jak u lemura z „Madagaskaru”, tyle tylko, że dziennikarze TVN i TVN 24 wyginają swoje mózgi a nie ciała, by sprostać prawdzie czasu i prawdzie ekranu, która płynie swobodnym strumieniem z Alei Ujazdowskich na Wiertniczą. A nawet jak chwilowo nie płynie, to redaktorzy sami tworzą strumień prawdy i przekazują go...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Dziś, to już pewnie ostatni moment, by w ogóle pisać o marszu Rosjan w Warszawie, za kilka godzin sportowa atmosfera i sam mecz Polska – Grecja wyciszą na kilkadziesiąt godzin polityczny spór o rosyjski przemarsz. A jest, mimo tylu tekstów i komentarzy, o czym pisać.

Trzeba zacząć od Smoleńska i od polityki Rosji wobec Polski, ponieważ tego nie da się oddzielić od zapowiadanej prowokacji. Czy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Biało – czerwone nakładki na lusterka samochodowe, śpiochy z godłem narodowym, kubki z flagą, oraz dziesiątki innych gadżetów opatrzonych naszymi barwami i dumnym orłem. I oczywiście biało – czerwone flagi. Aplauz związany z masowym wysypem patriotycznej postawy Polaków podczas Euro 2012 udzielił się i prawicowym blogerom, i mainstreamowej ikonie Tomaszowi Lisowi. Dla niego, to przejaw...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika grzechg
Kraj

Nie ma lemingów, bo jak mówić o ich istnieniu, skoro od kilku dni coraz więcej celebrytów z chichotem mówi o sobie: jestem lemingiem! Tak jakby znaczyło to, że jest się geniuszem, królem stada, albo samcem alfa. To słowo istniało tak długo, jak oznaczało lekceważący stosunek do wszystkich polskich matołów beznamiętnie kupujących każdy kit, jaki im wciskał rząd albo Gugała (bo Lis już wycieka z...

0
Brak głosów

Strony