Kongres Kobiet, kraj absurdu
Kongres Kobiet jest jakąś tam organizacją kobiecą działającą na terenie Rzeczpospolitej Polskiej. To jest pewne, co więcej to jest prawda. Kongres Kobiet formalnie istnieje. Ale tylko formalnie. W skład tegoż Kongresu wchodzą jedynie kobiety. Są to kobiety, które planują obalić rząd Donalda Tuska lub jakikolwiek inny rząd, ale innego nie ma na razie, więc na pewno rząd Tuska. Planują obalić, ponieważ Panie powołały coś, co w każdym polityku, premierze, ministrze budzić musi grozę, powołały bowiem Gabinet Cieni. Komentatorzy sceny politycznej w Polsce z uwagą śledzą działania i ruchy Kongresu Kobiet. Są to głównie ruchu od butiku do butiku lub od spa do spa. Ruchy te powodują, że kobiety z kongresu są coraz piękniejsze, piękniejsze nawet od ministra Nowaka, co już kompletnie dobija Donalda Tuska, który do butiku nie chodzi, bo fajne ciuchy dostaje od Mira. Skoro są coraz piękniejsze, to są coraz groźniejsze. Chyba nikt w to nie wątpi, kto oglądał choćby filmy z Bondem. Krótko mówiąc, Kongres Kobiet po całym roku pobytu w SPA, jest już bliski przejęcia władzy w Polsce. Kongres wsparła nawet Pierwsza Dama, co od razu zostało odebrane, jako ruch Kongresu w kierunku Pałacu. Tworzy się groźna dla Premiera Tuska koalicja. Podobno Gabinet Cieni spotyka się co miesiąc na tajemniczym wzgórzu w Krynicy w luksusowym SPA. Henryka Krzywonos dojeżdża tam pociągiem aż z Trójmiasta, podobno ma objąć resort kultury. Dziennikarze próbują się dowiedzieć w warszawskich butikach i u najlepszych stołecznych fryzjerów, czego dotyczą rozmowy Henryki Bochniarz (premier, premierzyca?) z Jolantą Kwaśniewską (minister albo ministra spraw zagranicznych)
2 kwietnia 2013 roku do opinii publicznej docierają dramatyczne informacje o odejściu z Kongresu Kobiet Jolanty Kwaśniewskiej i słynnej tramwajarki Henryki Krzywonos. Odchodzą w momencie, gdy planowano jeszcze jeden wyjazd do SPA nad morze, a potem, już wprost znad morza, przyjazd do Warszawy i od razu obalenie rządu Tuska, czyli coś na kształt zamachu majowego. Tymczasem, dramatyczne dla wszystkich Polaków wiadomości z 2 kwietnia rozwiały nadzieje na wielką zmianę w III RP. Nastroje próbowała studzić Danuta Waniek, ale Henryka Krzywonos powiedziała, że Waniek opowiada pierdoły. Dziennikarze uważają, że Panie pokłóciły się po prostu o resorty siłowe. I dlatego Krzywonos poszła do kultury, tak jak Zdrojewski. Henryka Bochniarz, przebywająca na wsi, niczym z Sulejówka zakomunikowała, że jest zdziwiona tą zadymą. Niemal zgodnie sądzi się, że za odejściem liderek Kongresu Kobiet stoją mężczyźni. To budzi już całkowitą grozę Magdaleny Środy i Kazimiery Szczuki. Budzi tez grozę polityków, którzy cały wieczór w gorących studiach i w gorących nastrojach dyskutują o tych odejściach. Środa oświadczyła, że jeśli odejdzie z Kongresu, to dlatego, że jest kobietą. Poparła ją Kazimiera Szczuka. W warszawskich butikach panuje ogóle przygnębienie. Właściciele zastanawiają się, na ile ten wstrząs odbije się na zakupach Pań z Kongresu Kobiet. Na szczęście, prosto ze wsi, Henryka Bochniarz, wydała uspokajające oświadczenie, że poziom zakupów nie powinien ulec zasadniczej zmianie. W tej sytuacji Donald Tusk odetchnął z ulgą, razem z ministrem Nowakiem. Żyjemy w kraju absurdu i na razie nic się nie zmieni. Chyba, że z Kongresu Kobiet odejdzie Anna Grodzka.
Ed. SG img.22:30
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4126 odsłon
Komentarze
Gdyby Waniek i Krzywonos objęły resorty siłowe,
2 Kwietnia, 2013 - 20:13
mogłyby wystartować w zawodach sumo. Grodzkie też;-)))
Pozdrawiam z "10" i szerokim uśmiechem!
_____________________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
To Grodzkie też?
3 Kwietnia, 2013 - 17:50
Jako mężczyzna pełnom gembom, naprawdę nielubię przyłatanych tych, z owłosionymi nagami, torsem i ....soplem między nogami, nawet jeśli amputowanym! A niech to sobie żyje, byleby mnie nie właziło w drogię i nie pchało się na afisz.
__________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
;DD
2 Kwietnia, 2013 - 20:38
Nie wiem, czy Grodzka nie jest z całego tego towarzystwa najsympatyczniejsza. :) W to, co ma za uszami, nie wnikam - pewnie nie więcej, niż pozostałe panie.
Pzdr. z wesołą dyszką ;)
PP
2 Kwietnia, 2013 - 20:53
Tak, rzeczywiście fajna babka z tej Grodzkiej :):)
Jako profeminista z dużą sympatiom (trochę lecę Kaliszem bo
2 Kwietnia, 2013 - 21:00
on taki trochę kobiecy jest, sympatyczny i fajowo gwarzy) obserwuję Kongres Kobiet. Fajne te panie ale czemu się pokłóciły? Sama Venus z Milo bezradnie próbuje rozłożyć ręce. Przecież one miały być takie europejskie, nowoczesne, apolityczne i profeministyczne generalnie zajebiste, a wyszło, że to zwykłe kury domowe, którym faceci przez chwilę pozwolili zaszaleć. Nawet Gabinet Cieni Do Powiek chyba się rozpadnie. A te parytety? Toż pasztety to pasztety, żeby (równie sympatycznym jak Kalisz) Komorowskim polecę nie powiedzieć kaszaloty. A i ten pomysł z zapięciem suwaka? Pewnie się nie uda bo panie się roztyły. Ambicjonalnie. Henryka z odwieczną wprawą i znajomością rzeczy wajchę przestawiła. Na otarcie łez może sympatyczny Kalisz przewiezie panie swoim różowym jaguarem, a Miller Leszek po goździku wręczy.
HdeS
HdeS
Re: Kongres Kobiet, kraj absurdu
2 Kwietnia, 2013 - 21:28
Gdyby nie komentarze, to sądziłabym, że to remanent z 1 kwietnia. Ale i tak trudno mi uwierzyć.
Ministra za ministrą ida premierki :-)
2 Kwietnia, 2013 - 22:14
Z ichniej strony skład Gabinetu Cieni do Powiek:
LISTA CZŁONKIŃ GABINETU CIENI
Premierka - Danuta Hübner
Wicepremierka, Ministra Rozwoju Przedsiębiorczości i Innowacyjności - Henryka Bochniarz
Wicepremierka, Ministra Rozwoju Regionalnego i Spraw Wewnętrznych - Teresa Kamińska
Ministra ds. Równości Płci i Przeciwdziałania Dyskryminacji - Małgorzata Fuszara
Ministra Finansów - Maria Pasło-Wiśniewska
Ministra Skarbu - Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek
Ministra Edukacji, Nauki i Sportu - Magdalena Środa
Ministra Energii i Środowiska - Lena Kolarska-Bobińska
Ministra Rolnictwa – Katarzyna Duczkowska-Małysz
Ministra Pracy i Spraw Socjalnych - Henryka Krzywonos-Strycharska (wiceministra - Anna Karaszewska)
Ministra Zdrowia – Olga Krzyżanowska
Ministra Infrastruktury - Solange Olszewska
Ministra Sprawiedliwości - Eleonora Zielińska
Ministra Kultury - Kazimiera Szczuka
Ministra Świeckości Państwa i Wielokulturowości - Barbara Labuda
Ministra Obrony - Danuta Waniek
Rzeczniczka – Dorota Warakomska
To ministra
2 Kwietnia, 2013 - 22:22
od równości płci to chyba Fuszera jakaś ;-)
_____________________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Ministra Świeckości Państwa i Wielokulturowości !!!
2 Kwietnia, 2013 - 22:27
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Środa od sportu! Jaka to dyscyplina? Skoki w bok?
2 Kwietnia, 2013 - 22:46
Nie, skoki w bok to ta Teresa Kamińska, która odbiła Buzka jego żonie Ludgardzie.
Z jaką dyscypliną sportu może się kojarzyć Środa?
Toż to przeciwieństwo sportu!
Cóż, skojarzyła mi się pewna dyscyplina,
2 Kwietnia, 2013 - 23:32
ale w zacnym gronie nie uchodzi... ;-)))))
Pozdrawiam serdecznie!
_____________________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
No powiedz Kocie :) Bo mnie
2 Kwietnia, 2013 - 23:40
się tylko curling skojarzył - czyli popychanie okrągłego miotłą po lodzie....
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Oj nie, nie zbyt kosmate ;-))) mówiłam, że nie uchodzi!
2 Kwietnia, 2013 - 23:51
Ale miotła na lodzie, świetny pomysł. Może jeszcze zdołałaby wystartować z lodowiska na tej miotle? Chyba w opowieści o Harrym Potterze coś takiego było, że jakieś rozgrywki na miotłach prowadzili? Środa zapewne chętnie by wprowadziła do szkół czary mary, sama przewodząc w lataniu.
Pozdrawiam serdecznie!
_____________________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
kongres kobiet i jego szefowie Tusk, Kalisz, Palikot
2 Kwietnia, 2013 - 22:28
Niby to organizacja feministyczna, ale liderują chłopy.
Przy okazji mam ciekawe spostzreżenie. Chodzi o Jolę de bezowaą!
Generalnie łżemedia zawsze dają jej najkorzystniejsze fotki, najlepiej sprzed lat.
Ale!, gdy walnęła kongres to czerska kominterniowxska łżegadzina, michnikowe GWno psgtryknęło ją fotką mocno podkreślającą jej lata na ... szyi.
Wiadomo, że to akcent wiekowo bardzo wrażliwy u kobiety.
Wniosek! Koniec miłości pani Jolanto! wyciągniemy ci teraz każdą zmarszczkę! a może i jakieś brudziki z fundacji?
Bo Krzywnos trudno będzie bardziej już zohydzić przy jej ... naturalnej urodzie!
pzdr
antysalon
re
2 Kwietnia, 2013 - 23:25
Kiedy kongres "leworęcznych"? kiedy kongres łysych? dziel i rządź zasada stara jak świat! najpierw zatagonizowc a potem juz tylko krok do KRLD!
Re: re
2 Kwietnia, 2013 - 23:44
To jest po prostu ośmieszanie, skarlanie polskiej sceny, sfery politycznej. Kabaretowa, niepoważna, karykaturalna scena polityczna, do tego denna, pozorowana, edukacja młodego pokolenia.
O efekcie wolę nie myśleć.
To ja chyba jakiś staroświecki jestem...
3 Kwietnia, 2013 - 02:02
Wydaje mi się, że te wszystkie femino-ruchy tak naprawdę mają na celu jedynie upodlenie kobiet. Finansowane są nie wiadomo skąd, a ja jeszcze nigdy nie słyszałem o jakiejkolwiek zbiórce kobiet na cele feministyczne. Zasiadają w tych femino-gremiach same skompromitowane i wypalone babsztyle, którym tak samo daleko do kobiecości, co mnie. Często zasiadają tam nawet "kobiety" zboczone - lesbijki, których miejsce jest na oddziałach leczenia dewiacji, a nie w społeczeństwie na świeczniku. Jak widać, owe feministki przyjmują do swego grona również facetów, czego przykładem jest pan(i) Grodzki(a). Ni pies to, ni wydra, bo genetycznie jest facetem (diploid, 22 pary + chromosomy XY), zaś mentalnie podobno "kobietą"(tak twierdzi, wbrew nauce, bo naukowo udowodnić jego twierdzeń nie da się), wizualnie zaś - koszmarem z najgorszego snu. Faktem pozostaje, że jest to człowiek bardzo chory i powinien zadbać o swoje zdrowie lecząc się, choćby w ramach NFZ. Owe femino-zebrania nie rozwiązują problemów "zwykłych" kobiet, bo zwyczajnie nie są ich reprezentacją. Dlatego wykluczenie kobiet przez bezrobocie czy alkoholizm nie jest ich problemem. Z natury do bycia kobietą przypisany jest fakt posiadania i dbania o dzieci. Nie słyszałem jeszcze, a żyję dość długo, by owe femino-organizacje choćby jedną uchwałą próbowały rozwiązać problemy czy inne sprawy dotyczące dzieci. Słyszałem za to, jak w kółko opowiadają się za ich zabijaniem. Słuchajcie! One postulują zabijanie. Czy to nie jest "mowa nienawiści"? Gdzie odpowiednie służby? Wnioskuję o delegalizację TAKICH femino-ruchów ze względu na ich społeczną szkodliwość.
Dodam jeszcze,
3 Kwietnia, 2013 - 02:04
że około połowa zabijanych dzieci to... KOBIETY!!!
all10101,nie tylko Ty,ja też...i dlatego,że kocham być Kobietą
3 Kwietnia, 2013 - 02:09
gość z drogi
Żoną <Matką i Babcią...wiec przebiłam Twoje "staroświeckie spojrzenie " :)
uwielbiam być kochaną,szanowaną ..
ja ....spełniona Kobieta zawodowo i rodzinnie...:)
spełniona
bo osiągnęłam Wszystko i w pracy,gdzie więcej już nic nie można było osiągnąć, i w Domu,bo kocham i jestem kochana...:)
więc dziwna ze mnie Kobieta...prawda ?
Dobrej Nocy :)
gość z drogi
@gość z drogi
3 Kwietnia, 2013 - 02:36
A właśnie, że nieprawda! Masz tak samo, jak moja żona. Otóż mamy dwa "rzuty" dzieci: przybrane, czworo ich było w naszej rodzinie zastępczej, i własne, po latach oczekiwania. Z przyjemnością patrzę na moją żonę, kiedy odwiedzamy starsze dzieci i ich dzieci (nasze "wnuki"). Widzę w niej tę dojrzałą miłość wobec tych starszych i poczucie dobrze wykonanej roboty. Opędza się od wnucząt, czasem pomarudzi, że żywe, że skaczą, że spokoju nie ma, że takie nieusłuchane, ale widzę tę dumę - bo są jej! Mamy jeszcze w domu 2 synów (16 i 18 lat), którzy są dla żony kolejnym "oczkiem w głowie". Kiedy widzę, jak razem kręcą ciasta, jak ich czasem strofuje, tłumaczy, uczy, napomina, jak się czerwienią te stare konie po jej wymówce, jak im głupio po wybryku, jak patrzą sobie w oczy, jak mięknie jej serce, choć udaje twardą, jak jest dumna z ich sukcesów i jak ją bolą ich porażki, jak lubi, gdy pochwalą jej obiad i jak nie lubi, kiedy nie są głodni, a ona właśnie coś przygotowała, jak dba o nich w chorobie, jak dosłownie razem z nimi WSPÓŁ-CZUJE, to wiem, że dla niej TO właśnie jest jej spełnienie i że nie zamieniła by tego na żadne splendory i skarby tego świata. I chyba właśnie o to chodzi, bo tak sobie jeszcze myślę, że tyle z nas pozostanie, ile sami damy innym. Pozdrawiam serdecznie.
@All10101 :)ukłony dla
4 Kwietnia, 2013 - 00:15
gość z drogi
Żony ,dla Waszego Domu...:)
serce rośnie ,gdy się czyta takie teksty:)
Jesteście Cudowni...jesteście solą tej Ziemi
całusy dla chłopaczków...i te ich oczy pełne podziwu i zaufania :)
serdeczne nocne pozdrowienia :)
gość z drogi
Dzięki serdeczne.
4 Kwietnia, 2013 - 00:50
Pozdrawiam równie ciepło.
Spokojnie, po poniższym akcie będzie
3 Kwietnia, 2013 - 02:24
wizualnie nieco lepiej: http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/423695,krzywonos-jak-kwasniewska-porzuca-kongres-kobiet.html
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
ooone: Zeby wstapic do
3 Kwietnia, 2013 - 02:33
ooone:
Zeby wstapic do kongresu - zostac czlonkinia - trzeba okazac wizualnie specjalnej komisji, ze posiada sie wlasciwe narzady. Ale, jesli kandydatka posiada narzady meskie, musi dodatkowo zlozyc deklaracje, ze jest kobieta uwieziona w ciele mezczyzny.
ooone
No, sam widziałem.
3 Kwietnia, 2013 - 02:54
Deklaracja to jeszcze nic. Mają takie krzesło z dziurą w siedzisku, gdzie zobaczyć można, kto zacz. A jedna z nich trzyma brzytwę i jakby co, to ciach! Tak załatwili Grodzkiego, a historia z Tajlandią to bajka na potrzeby gawiedzi. W ogóle z tą "terapią zmiany płci" to kompletna bujda, bo jest to jedynie hormonalne maskowanie drugorzędowych cech płciowych. Cechy trzeciorzędowe wyraża się poprzez zboczone zachowania seksualne, zaś cechy czwartorzędowe należy zamaskować wyuczonym przed lustrem zestawem gestów i zachowań, charakterystycznych dla płci przeciwnej. Najważniejsza jest pierwszorzędowa cecha płciowa, czyli płeć gonadalna (chromosomy), a ta przecież nie ulega zmianie. Gdyby udało sie panu Grodzkiemu "wyprać" swój garnitur chromosomalny z chromosomu Y i wybielić go dodatkowym, drugim, chromosomem X, zgodziłbym się, że zmienił płeć. W sytuacji jednak niezmienionego zestawu chromosomów - jest zwykłym oszustem.