Greenpeace czyli ekoterroryzm oraz krótko o Powązkach.

Obrazek użytkownika pacyna
Kraj

Elektrownia Turów w Bogatyni została zaatakowana przez ekoterrorystów. "Wdrapałem się na komin elektrociepłowni" jak stwierdził Franciszek Maurer w pierwszej części "Psów" i.. rozwinąłem transparent. Oprócz transparentu wydrwigrosze "żądają pogawędki z Wicepremierem Pawlakiem". Tematem przewodnim mają być biomasy ulatniane w owej elektrociepłowni wraz z weglem.
W normalnym kraju policja zaczekałaby aż protestujący zgłodnieją i zejdą po dobroci ( lub pospadają z komina niczym dojrzałe śliwki) a nastepnie odstawiłaby delikwentów przed oblicze sądu gdzie wlepiono by im 6 miesiecy ciężkich robót oraz kary finansowe ( tyle aby zapłacić szkody elektrowni, policji za interwencję, sądowi za sądzenie, aresztowi za aresztowanie, obozowi za żywienie i pilnowanie etc) i wypuszczono zresocjalizowanych pracą a inni koledzy ekoterroryści mieliby nauczkę aby od RP trzymać się z daleka.
Niestety Polska normalnym krajem nie jest, wręcz śmiem twierdzić, iż w Polsce zwykłe rzeczy dzieją sie niezwykle rzadko. Jak znam życie Wicepremier Pawlak nie zjawi się osobiście w Bogatyni lecz wyśle tam jednego ze swych przydupasów z walizką gotówki i ekooszołomy zejdą z komina a włos im z głowy nie spadnie. Za kilka miesięcy znów Greenpeace gdzieś w Polsce zaatakuje i znów scenariusz będzie taki sam.
Pośród informacji z dzisiejszego poranka warto się pochylić nad murem, który upadając na powązkowskim cmentarzu połączył Żydów i Chrześcijan spoczywających na warszawskiej nekropolii. Powązki czy Cmentarz Orląt są symbolami. Symbolami liwkidacji Pamięci- Pamięci o wielu, którzy już odeszli a swą postawą i swym życiem dali nam piękną lekcję co to znaczy być nawet nie tyle Polakiem ile człowiekiem poprostu (głównie mam tu na myśli te stare mogiły, bo trudno do wyżej wymienionych zaliczyć Kuronia czy Geremka). Trudno zrozumieć dlaczego nie można znaleźć paru groszy na restaurację Powązek gdy Prezydent Miasta Warszawy czy inna Minister(ka?) Sportu sypią gigantycznymi nagrodami na lewo i prawo.

Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (1 głos)

Komentarze

Mentalność eko-terrorysty i "zwykłego" terrorysty to jedno i to samo.
On wie lepiej, inni się mylą więc wciśnie im tą swoją "wiedzę", przekonanie o słuszności w gardło. Nie ma wielkiej różnicy pomiędzy drzewnym czy kominowym wisielcem, a bandytą wysadzającym się w samolocie - działalność jednego pociąga za sobą ofiary śmiertelne, tego pierwszego - na razie - jeszcze nie.

Wiedzą lepiej ale obudowują cały ten swój cyrk etosem, który sprawia, że nie są traktowani tak jak powinni traktowani być.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
1
Vote down!
-2

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#237074

nie istnieje po to aby chronić środowisko naturalne, tylko po to aby zgarniać kasę.

Vote up!
1
Vote down!
-2

Szpilka

#237085