O tym, jak Szczuka zaskoczyła Terlikowskiego.
Tomasz Terlikowski czuje się zaskoczony bzdurami jakie opowiada znana polskojęzyczna feministka Kazimiera Szczuka, która tym razem miała ponoć ostro bronić prostytucji, uprawianej pod politpoprawną nazwą sponsoringu.
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_a_gdy_tak_wasza_corka,_drodzy_obroncy_sponsoringu__18978
Otóż ja wcale takimi wypowiedziami nie jestem zaskoczony, bo po osobach takich jak K.Sz. nie spodziewam się niczego innego. Pan Terlikowski popełnia błąd próbując udowodnić że wspomniana zawodowa feministka myli się, że opowiada idiotyzmy, bo taka dyskusja zakłada przynajmniej minimalną dobrą wolę i uczciwość obydwu stron.
Błąd polega tutaj na założeniu, że pani Kazimiera może się mylić, może opowiadać głupoty, może mieć idiotyczne przekonania, ale wszystko to wynika z niezawinionego błędu, że mówi ona to, w co wierzy.
Moim zdaniem tak nie jest. Moim zdaniem pani Kazimiera Szczuka dobrze wie, że prostytucja jest prostytucją, bez względu na to jak ją nazwiemy, że jest to proceder bezwzględnego, okrutnego i nieludzkiego wyzysku wobec kobiet, że jest to proceder pozbawiający człowieczeństwa zarówno ofiary jak i społeczeństwo które na to przyzwala.
Dlaczego więc pani feministka opowiada debilizmy o tym, że sponsoring jest OK?
Moi zdaniem z tego samego powodu z jakiego promuje się obecnie wszelkie zboczenia i choroby seksualne, próbuje się wszcząć dyskusję o legalizacji zoofilii, pedofilii czy kazirodztwa. Z tego samego powodu z jakiego niszczy się instytucję tradycyjnej rodziny czy małżeństwa, wyrzuca się Boga i wiarę z przestrzeni publicznej, dyskryminuje się chrześcijan, promuje zabijanie nienarodzonych dzieci, wszczepia trzynastoletnim dzieciom implanty antykoncepcyjne żeby mogły bez obaw uprawiać seks, zabija chorych zamiast ich leczyć, albo organizuje mobilne komanda śmierci mogące przeprowadzić eutanazję w domu "klienta".
To jest wojna, moi kochani niepoprawni. Wojna o nasze życie ziemskie i przyszłość naszych dzieci, i wojna o nasze dusze. A na wojnie obowiązuje jedna kardynalna zasada: wszystko co, co sam uważasz za szkodliwe, promuj u swoich wrogów.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3954 odsłony
Komentarze
to promocja cynizmu w mediach
10 Lutego, 2012 - 11:43
Kazimiera Sz. jest głosicielką wolności żle pojętej. TEN ROK JEST ROKIEM KS. PIOTRA SKARGI. Jest to wyjątkowa okazja do poznania tej wspaniałej postaci. Jego kazania głoszą treści, które są do dziś aktualne. A nauka o działaniach mających ratować Rzeczypospolitą od upadku godna wcielenia w życie - terka
- terka
Widziałem to
10 Lutego, 2012 - 11:52
Widziałem ten "pojedynek".Gdy się staje w szranki z taką"sz(t)czuką",nie wolno zakładać dobrej woli i pojedynku na argumenty.Pan Terlikowski w swym chrześcijańskim miłosierdziu stosował nie te środki.Takie Szczuki trzeba walić z całą mocą,tak jak robi to Wiojciech Cejrowski.Wersal nie dla Szczuk.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Owszem, jest wojna.
10 Lutego, 2012 - 12:10
I zasada 'divide et impera' wiecznie żywa. Czy Fronda nie może mówić jednym głosem z RM i TRWAM? Komu była na rękę nagonka na abpa Wielgusa? No komu?
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Istnieje coś takiego
10 Lutego, 2012 - 12:32
Istnieje coś takiego,umownie nazywane "kościołem łagiewnickim".Przy władzy,z władzą "na ty",daleko od Krzyża.Kościól Skworców,Kowalczyków,
Nyczów,Pieronków,Gocłowskich. Nasz Kościół ,ale Pasterze -czyi?
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
'Obrońcy' Kościoła w Polsce próbowali zastosować
10 Lutego, 2012 - 13:37
ową zasadę 'divide et impera' wprost: Toruński, Częstochowski, Łagiewnicki... Nie wyszło. Paradoksalnie ataki tychże 'obrońców' na TRWAM zjednoczyły podzielony - na w miarę naturalne i dopuszczalne frakcje - Episkopat. Bo 'non possumus'.
Jeśli idzie o wymienione przez Ciebie nazwiska, to jest tu swoisty paradoks - bo do której grupy zaliczyć abpa Wielgusa? Przecież poprzez ową nagonkę owi 'obrońcy' Kościoła w Polsce zaliczyli go do ...swoich.
Nie dzielmy! Także się.
PS
Od 7 bm. czekam na Twoją odpowiedź, Skowronku, trzymając kartę otwartą...
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Paradoks abpa Wielgusa
10 Lutego, 2012 - 14:16
Paradoks arcybiskupa Wielgusa polegał( wyczytałem to gdzieś) na tym,że on Ojcu Świętemu JPII wyznał wszystkie swe grzechy i uzyskał wybaczenie.Dlatego mówił" ja Ojca Świętego nigdy nie okłamałem".Patriotę z drobną skazą- nie donosiciela-zlinczowano.Co było dalej,wiemy.
PS.Czy to ta karta http://niepoprawni.pl/blog/1315/post-scriptum#comment-259312 ? Nie wiem,co odpisać.Przepraszam.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
NIC mu nie udowodniono - to raz.
10 Lutego, 2012 - 15:00
A dwa: Dlaczego w takim razie owi niecierpiący najmniejszej skazy 'obrońcy' nie zastopowali innych nominacji czy ingresów? Coś nie gra. Dlatego im nie ufam. Niestety. Nie wiadomo, kto jest owcą, a kto wilkiem w owczej skórze.
Trzy: Dawniej to sekretarze partyjni mianowali czy zatwierdzali nam biskupów, a dzisiaj mają to czynić hieny dziennikarskie poprzez eliminowanie niewygodnych?
Nb. szkoda, że Kościół nie zdecydował się na auto(!)lustrację.
Tu można przeczytać list Papieża Benedykta XVI do abpa Stanisława Wielgusa: www.fidelitas.pl/1754.html (zamieszczony tam komentarz można sobie darować).
PS
OK, zamykam kartę.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Prawda, tylko ona przynosi wolność.
11 Marca, 2012 - 21:08
Nikt, kto mówił prawdę o nagannej postawie abp Wielgusa nie robił nagonki.
To była walka o prawdę.
"Umoczony" biskup niszczy swoich współbraci i deprawuje wiernych.
Gdyby wyrzucić wszystkich TW z episkopatu, to Kościół stałby razem z nami na Krakowskim Przedmieściu.
Re: O tym, jak Szczuka zaskoczyła Terlikowskiego.
10 Lutego, 2012 - 14:27
Bardzo mi się podoba ten chwyt z tytułem. :)
"wszczepia trzynastoletnim dzieciom implanty antykoncepcyjne"
O kurczę, a to dla mnie nowość...
KP!, Kazia Szczupakowa sama, jako żywo jest przedmiotem sponso-
10 Lutego, 2012 - 16:13
ringu!
Pytanie tylko w jakiej kategorii?
Galerianka?
Passaż'anka?
Seksting'ianka?
pzdr
antysalon
mnie nie zdziwiła Kazia
11 Lutego, 2012 - 00:08
zdumiona
zdumiona