Lisowi nie wyszło

Lis poszedł na Korwina we czwórkę + cała reżyserka + gościu od mixera wyciszający Korwina w odpowiednich momentach. Niesmaczne widowisko pod względem formalnym. Jakby Lisowi odpiąć słuchaweczkę to ciekawe, jak mądrym by się okazał i co by miał do powiedzenia. Uważa sie dowodnie za najwyżej jedną piąta Korwina.

Ciekawe, że ani Lis, ani Najsztub, ani Żakowska, ani Paradowska, ani Passent nie odważą się. Nie odważą się i nie powiedzą np. Ziemkiewiczowi: Taki jesteś mądry? To dla odmiany ja, sam, Żakowski, pokonam pluresów: Ja sam jeden a przeciw mnie wystawcie Terlikowskiego, Warzechę, Semkę, Wildsztajna, prowadzący Ziemkiewicz, dodatkowo cała reżyserka i przycinanie dźwięku na mixerze wasze. I publika.

Co do meritum: z mądrym zgubić lepiej niż z głupim znaleźć. Zafundują nam niedługo sprinty amerykańskich otłuszczonych 160 kilo 160cm wzrostu. Mistrzostwa Świata Okręgówek niech urządzą i się będziemy pasjonować.

Link:

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/tomasz-lis-na-zywo/wideo/10092012-2145/8310480