-Panie weterynarzu, co jest temu Wojtku? Mieliśmy już go oddać do psychiatryka, ale jakoś szkoda, choć z drugiej strony... Wojtek do nogi!
-O, usłuchany baton z tego waszego Wojtka. Można wiedzieć, co mu dolega, znaczy się objawy, jakie są?
-Śpi tylko na Wyborczej! Wiesz pan jaki wstyd co drugi dzień publicznie Wyborczą w kiosku kupować?
-Można prenumeratę...
-Też się znalazł doradca! Pan mi masz...