Credo Pancernej Brzozy

Obrazek użytkownika Smok Eustachy
Kraj

Procesy mózgowe lemingów są jednak nieogarnione. Oto jeden twierdzi, że bez znaczenia jest, czy samolot zderzył się z brzozą czy nie. Jak nie walnęło to skrzydło samo odpadło - to się zdarza i jest najbardziej prawdopodobne. Brzoza z przyczynami katastrofy nie ma nic wspólnego. Najważniejsze że piloci nie mieli aktualnego jakiegoś świstka czy coś. Dr Lasek dał nam listę przyczyn:

http://faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/co-mialo-wplyw-na-tragiczny-final-lotu

i tekst ten wzbudził spore kontrowersje. Niesłusznie. Nie rozumiecie jego charakteru: to jest credo czyli wyznanie wiary Sekty Smoleńskiej. Dr Lasek definiuje tu podstawowe dogmaty kultu czcicieli Pancernej Brzozy i objawień wieszczki Anodiny, stąd wypowiedź ta podlega ocenie wg. kryteriów teologicznych. A ponieważ jest to kult, korzystać może z zasad wolności religijnej zawartych w konstytucji.

Z tym przesłaniem - jak donosi http://faktysmolensk.gov.pl - Piotr Lipiec, funkcjonariusz Zespołu Laska udał się na konferencję badaczy katastrof lotniczych ENCASIA z prezentacją o skrzynkach:

http://faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/polak-na-europejskim-spotkaniu-komisji-badan-wypadkow-lotniczych

Niestety boi się stanąć przed Narodem i przedstawić swoich wywodów, bo wie, że Naród nie taki ciemny (jak tzw środowisko) i tego nie kupi. Nie znamy nawet treści wystąpienia, mamy tylko slajdy i nie wiemy, co on tam im nakłapał. Najważniejsze są tam widoczne takie hopki w trajektorii, które powstały wskutek błędnego jej wytyczenia. Była o tym mowa na II Konferencji Smoleńskiej:

http://www.popler.tv/KonferencjaSmolenska/63000#63000

Ograniczył się on tylko do skrzynek parametrycznych, a głosowe gdzie? Nikt tego nie zweryfikuje, albowiem nie mamy danych źródłowych parametrycznych. Utajnili.

Nie wiemy co im powiedział Piotr Lipiec, mamy tylko slajdy. W ogóle Pancerna Brzoza preferuje tradycję gnostycką, jakieś tajemne rytuały w kazamatach itp. Można z ogromnym prawdopodobieństwem zrekonstruować ściemę, jaką im wcisnął:

  1. Zataił, że cała Komisja Millera nie miała kompetencji co do brzozy, bo się na drzewach nie zna.
  2. Oparł swój wywód na zdjęciu brzozy, na którym widać wbite fragmenty. Tymczasem oczekujemy, że fragmenty samolotu przy kolizji poruszać się będą odbrzozowo a nie dobrzozowo.
  3. Zataił, czego nie sprawdzili. Np. nie znają odpowiedzi na pytania Marka Dąbrowskiego, o których było na blogu. Ponieważ tyczą się również zdjęć, przeto ciekawych odsyłam, niech go tam nachodzą, to się dowiedzą, czego Zespół Laska nie wie,
  4. Zataił, że nie przedstawili do tej pory przebiegu kolizji, bo się nie da.
  5. Nie podał, jakie działania badawcze podjęła Komisja Millera z własnej inicjatywy (praktycznie nic nie zrobili), jakie prokuratura z własnej inicjatywy, a jakie prokuratura kwicząc pod presją.
  6. Nie podał, że TAWS38 ukryli, dopiero Zespół Parlamentarny go wykrył.
  7. Nie przedstawił Doktryny Niebadania Tuska: jakiekolwiek badania katastrofy  są aktem antytuskowym, bo wszystko jasne. Ale co jest jasne? Tego nie wolno wiedzieć. Dlatego nie mogą zrobić swojej konferencji naukowej. Swojej symulacji nie mogą przeprowadzić w LS-Dyna i swojego specjalisty od analizy zdjęć satelitarnych pokazać.
  8. Nie przedstawił dokumentu rosyjskiej prokuratury z oględzin, z którego wynika,  że brzoza 10 kwietnia 2010 stała jeszcze po południu. Że o badaniach prof. Cieszewskiego nie wspomnę.
  9. Nie wiemy dalej, czy kontrolerzy chlali w baraku rano, czy nawalili się 9-go wieczorem i przyszli na kacu.

Było bowiem tak:

  1. Komisja Millera dopasowała zapisy skrzynek do rzekomego uderzenia o brzozę, tymczasem do niego nie doszło. Nie powinno im się to zatem zgodzić. Skoro się zgodziło to znaczy, że zachachmęcili.
  2. Nie jest tak, że nagle ktoś się do brzozy przyczepił. Byli o nią nagabywani jeszcze za czasów Klicha. Zamiast się nią zająć energię przeznaczyli na udowadnianie, że nie muszą jej badać. I że nie muszą tłumaczyć się z tego, bo mają badać, a nie tłumaczyć. Tymczasem teraz Zespół Laska nie ma badać, a ma tłumaczyć i nie wie, co powiedzieć.
  3. Początkowo pomysł był, że brzoza przetrwała i się złamała pod własnym ciężarem w wyniku uszkodzeń. Potem się pojawił pomysł, że skrzydło przetrwało i odpadło kawałek dalej. Pasowałoby, żeby obydwa scenariusze zaszły na raz, ale się nie da.
  4. Konkretniej badać brzozę zaczęła prokuratura pod naciskiem, robiąc oględziny po dwóch latach, a nie w 2 dni po katastrofie. Komisja Millera nie miała żadnej wiedzy o brzozie pisząc swój raport. Anodina to jest w ogóle kpina, zamiast badać brzozę zajęła się tunelowaniem poznawczym i portretami psychologicznymi dziadków pilotów.
Brak głosów

Komentarze

Najbardziej wnerwiający jest prymitywizm tłumaczeń komisji rządowych. Byle rozsądny inżynier (jestem takim) widzi ogrom tej ściemy. To jest wysoce obraźliwe dla społeczeństwa. Przecież większość nie jest aż tak durna, by przyjąć ich komunikat. Chyba, że to papkożercy (vide mój tekst pod tym tytułem).

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#391411

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika poronia nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

"... stąd wypowiedź ta podlega ocenie wg. kryteriów teologicznych."

A ja przypomnę przykazanie: Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną.

Ich bóg jest brzozą! No to już jest dno!

Chociaż nie, wydaje mi się, że oni czołobiją Putinowi. Uf trochę lepiej.

 

 

Póki dech póty nadzieja

Vote up!
0
Vote down!
-2

Póki dech póty nadzieja

#391435

Ujął mnie Pan, Panie Smoku: "fragmenty samolotu przy kolizji poruszać się będą odbrzozowo a nie dobrzozowo". To myśl, którą Laskom trzeba by cytować codziennie na dobranoc i na dzień dobry. Nijak sobie z tym nie poradzą.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#391470

mo sensacyjnie jak "Lipiec zdobył Mt Everest w stroju płetwonurka".

Coś mi się zdaje, że Lasek szuka uznania międzynarodowych autorytetów. Pisze na tym swoim gov-nie : "Dyskusja o zdobytych doświadczeniach potwierdziła, że analiza danych została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi na świecie zasadami.". A jak się znajdzie wśród uczestników jakiś upierdliwy typ i posprawdza to i owo, porówna z laskowymi "analizami danych" to może wyjść z tego kupa śmiechu. Z Laska i całej PKBWL...
I bez tego może być śmiech - MAK ma swoją "sławę" w badaniu katastrof lotniczych.
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
1
Vote down!
-1

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#391529