Rynsztokowcy w natarciu

Obrazek użytkownika kryska
Kraj
Cie choroba! Ale się narobiło! W IIIRP postkomunistycznej dokonała się "zbrodnia buczenia". Zbrodnia ta została potępiona przez jasnych i postępowych Polaków oraz ich guru i wielu moherów z ciemnogrodu. Akt potępienia nie byłby jednak doskonały, gdyby nie przypieczętował go naczelny rynsztokowiec IIIRP postkomunistycznej, towarzysz michnikoid, Lis. Pieczątkę na akcie potępienia postawił na swoim portalu parówkowym. Oto język miłości fajnego Polaka na fajnym portalu w fajnej IIIRP pełen bluzgów, pomyj , nienawiści, pogardy i jadu. - "prawaki"(...)"bandę oszołomów (...) bandzie (...) nienawistnej bandy (...) Swołoczą, chuliganami, hołotą.(...) buczenie oszołomów (...) zachowanie tej bandy (...) nienawistnym bełkotem Kaczyńskiego i Macierewicza (...) porcje nienawiści do wszystkiego co nie PIS-owskie, serwowane przez Ziemkiewicza, Zarembę, Karnowskich, Sakiewicza i innych (...) ojca - biznesmena (...) głos nienawiści (...) codzienna dawka nonsensu i demagogii (...) klaskałby na widok Pana Antka (...) skutki wieloletniej kampanii nienawiści rozpętanej przez PIS i PIS-owskich agitatorów. (...) PIS, Kaczyński i inni są skrajnymi cynikami (...) prawicowe oszołomy (...) bandę PIS-owskich oszołomów. (...) mam odruch wymiotny." - "prawackie"(...)"PIS-owskie (...) PIS (...) PIS-owskich (...) PIS i jego lider (...) Pan Jarosław (...) PIS (...) Kaczyńscy (...) PIS, Kaczyński i inni (...) PIS-owskich oszołomów." I jednocześnie rynsztokowiec przestrzega: - Widzimy jakie są skutki wieloletniej kampanii nienawiści rozpętanej przez PIS i PIS-owskich agitatorów. ]]>http://tomaszlis.natemat.pl/25845,i-swietnie-niech-bucza]]> Czy dla tego chama pozującego na wersalczyka Młodzież Wszechpolska to PiS, a obecny lew salonu, Roman wyciągnięty z jeziora i z wora to Jarosław Kaczyński? Chyba nie, a nawet na pewno nie! Ale przecież jasny Polak to kupi! Bo jasny polak to głupek zdaniem lisa i trzeba nim manipulować. Trzeba kombinować radzi rynsztokowiec i kombinuje jak może. Kombinuje, manipuluje i udaje, że nie czytał tego listu. .... - Istnieją jednak tysiące młodych Polaków, którzy się przeciwko tej rzeczywistości buntują. To ci, którzy wbrew wspomnianym trendom kultury, propagandy mediów, wbrew szkolnej „europeizacji” chcą pozostać Polakami i chcą, żeby określenie „być Polakiem” rzeczywiście coś znaczyło. Idą na przekór. To przede wszystkim właśnie my, zbuntowana przeciwko III RP część młodzieży, organizujemy patriotyczne manifestacje, chodzimy na groby żołnierzy, jeździmy do rodaków na Kresach, kultywujemy narodowe tradycje. Jednocześnie jesteśmy nazywani faszystami i „żulią”, inwigilowani przez służby bezpieczeństwa, wytykani w szkołach przez niektórych nauczycieli, równie gorliwie dziś próbujących nas „zeuropeizować”, jak niegdyś naszych rodziców wychować na „ludzi sowieckich”. Dlatego gdy słyszymy „Gazeta Wyborcza”, myślimy „Trybuna Ludu”, gdy słyszymy PO, myślimy PZPR, a gdy widzimy wysokiego rangą partyjniaka obecnej władzy, to pierwsze co przychodzi nam na myśl, to okrzyk „precz z komuną!”III RP nie postrzegamy jako Polski autentycznie wolnej, autentycznie niepodległej, ale jako twór zarządzany przez elity równie służalcze wobec obcych, jak miało to miejsce w PRLu. Panie Generale! Jak będzie za rok wyglądał 1 sierpnia? Sądzę, że tysiące młodych ludzi ponownie przyjdzie na Kopiec Powstania, by oddać cześć Bohaterom. Jestem przekonany, że mogą posłuchać apelu Pana Generała i z zaciśniętymi zębami nie komentować obecności przedstawicieli władzy, którą uważają za niesuwerenną, kosmopolityczną, obcą i wrogą. Chciałbym, żeby miał Pan jednak świadomość, że tak czy inaczej, zrobimy wszystko, by tę władzę obalić, by system zbudowany w Polsce po roku 89 radykalnie zmienić. A wszystko to dlatego, że chcemy mieć, jako młodzi Polacy, nie tylko chwalebną przeszłość, ale i prawdziwie niepodległą przyszłość w naszej narodowej Ojczyźnie. I mamy świadomość faktu, że jeśli my o nią nie będziemy walczyć, to nikt inny za nas tego nie zrobi. Z wyrazami najwyższego szacunku Robert Winnicki Prezes Zarządu Głównego Młodzieży Wszechpolskiej Warszawa, 2 sierpnia 2012 r. ]]>http://narodowcy.net/list-otwarty/2012/08/02/]]> Zostało rynsztokowcowi jeszcze parę wiader pomyj i pobiegł z rana do siedziby KC Polskiej Zjednoczonej Platformy Obywatelskiej / tokfm / na piątkowe plenum, które prowadził I sekretarz KC PZPO towarzysz "niezbędnik inteligenta". Tam powtórnie polał gnojownicą ciemnogród, który należy odizolować od fajnej Polski oraz splunął na pamięć ś.p.Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Lech Kaczyński przywrócił pamięć o Powstaniu '44? Lis: To jest nieskończona brednia. - Z wiaderkiem ścieków i z kropka nad aktem potępienia przybyła również urlopująca się botoksowa pudernica, córa i ciotka Michnika. Mimo, ze ci buczący to wszechpolacy Giertycha (Giertycha - ostatnio pupilka Gazety Wyborczej), ale oberwało się nieboszczykowi Lechowi. Cudowna, cudowna propaganda Olejnik, do której ni umywa się propaganda komunistów - To Lech Kaczyński pozostawił po sobie Muzeum Powstania Warszawskiego, symbol tragedii tysiąca dziewczyn i chłopaków. Szkoda, że nie przekazał patriotom przez duże "P" szacunku dla tych, którzy zastanawiają się też nad sensem Powstania, bo zapewne było ono nieuchronne, ale taka wątpliwość, czy powinno do niego dojść, może w nas być. Szkoda, że prezydent Lech Kaczyński nie przekazał patriotom przez duże "P" prośby o to, żeby chociaż ten jeden dzień był dniem pokoju.- Więcej... ]]>http://wyborcza.pl/1,75968,12244868,Godzina_W_potrzebuje_ciszy.html#ixzz...]]> Teraz akt potępienia "zbrodni buczenia" jest już uzupełniony, doskonały i obowiązujący. Winne Prawo i Sprawiedliwość i ś.p.prezydent Lech Kaczynski! Poręczają za to zielonogórski chamuś, naczelny rynsztokowiec IIIRP postkomunistycznej oraz podstarzała matrona, córa PRLowskiego pułkownika, której wszystko kojarzy się z pisuarem. ps. A oto kubły pomyj wylane przez rynsztokowca Lisa na Hołownię, który zrezygnował ze współpracy z nim. Nie wymienił go z imienia i nazwiska, a medialny goguś – męczennik (za gruba kasę) „za wiarę” od razu rozpoznał się po zamieszczonym opisie bez zdjęcia: 'Nie zgłoszę akcesu to klubu świętoszków i hipokrytów, gotowych zamknąć oczy i uznawać, że jak czegoś nie widzą, to prawdą to nie jest. Tzw. znawcy Kościoła, specjalizujący się od kasowania z dwóch stron, od zakrystii, jako wzorowi katolicy, i z komercji, jako otwarci na liberalny świat i gotowi głosić w nim chwałę Pana. (...) Już wolę ajatollaha Terlikowskiego niż tych załganych pseudoliberalnych pseudodoktrynalnych, dwie piersi ssących liberalnych katolików'' - pisze. „[...] ja już wolę ajatollaha Terlikowskiego niż tych załganych pseudoliberalnych, pseudodoktrynalnych, dwie piersi ssących liberalnych katolików. Z Terlikowskim dzieli mnie wszystko, nie jest on jednak przynajmniej kuriozalnym dwulicowcem, takim co poglądy ma wypośrodkowane, co pozwala mu pozować na arbitra elegantiarum. W czasach ostrych podziałów i ostrej walki bycie pomiędzy i pośrodku częściej niż znakiem racjonalizmu jest znakiem asekuranctwa i oportunizmu”. Ja też. Terlikowskim można rzygać wprost przy otwartej kurtynie nie budząc w nim żadnego obrzydzenia. ]]>http://tomaszlis.natemat.pl/25361,bez-szpagatu]]> Hołownia oburzył się, gdy tygodnik Lisa na okładce zamieścił tytuł: „Tata w sutannie. Jak Kościół toleruje podwójne życie księży”. Choć do tej pory skandaliczne okładki „Newsweeka” specjalnie nie przeszkadzały Hołowni, teraz postanowił on definitywnie zakończyć współpracę z redakcją kierowaną przez Tomasza Lisa. - Nie rozumiem, (...) jak można tłuc na okładce, że księża to hipokryci, bo mają dzieci? Tyle w tym prawdy, co twierdzeniu, że dziennikarze kłamią, politycy to złodzieje, a artyści to prostytutki. "Celibat to fikcja"? U większości księży, których znam to się nie zgadza, żyją w celibacie i on naprawdę im służy - napisał Szymon Hołownia. Tak się kończy współpraca z naczelnym rynsztokowcem IIIRP postkomunistycznej.
Brak głosów

Komentarze

Joe Chal
Racja jest polowiczna, poniewaz ci co pisza wyzwalaja sie w ten sposob i nie mozna im miec tego za zle. Co innego, jesli tkwia w bledzie lub manipuluja faktami. Wytrawny czytelnik nie jest idiota.
Pozdrawiam
Joe Chal

Vote up!
0
Vote down!
0

Joe Chal

#279741