Medialna nawalanka o Romanie w toku

Zaczęło się !

Histeria medialna wokół Romana a konkretnie wokół opuszczenia przez tego przestępce szwajcarskiego aresztu zaczęła sie na dobre już wczoraj.

A to co dziś wyprawiają medialne cyngle przyprawia o mdłości.
ŻENADA i kompromitacja mediów, to stosowne określenie tego medialnego bełkotu w sprawie pupila salonu.
Dla salonu nieważne, że to przestępca pedofil, który uciekł przed karą z USA, dla nich to swojak jest i wielki artysta, który może więcej i nawet prawo powinno być dla niego inne, jak domagał się tego na wizji tvn24 Daniel Olbrychski.

Romkowi potrzebna jest wolność seksualna, bo ona wyzwala wolność twórczą - tak widzi to znany krytyk filmowy Krzysztof Kłopotowski i tak powiedział również na wizji tvn24.
Czy pan Kłopotowski ma córkę, 13 letnią prostytutkę jak określił Zanussi, a może ma wnuczkę w tym wieku?
Jesli tak, to propnuję Kłopotowskiemu aby pdsuął swoją córkę lub wnusię Romanowi, żeby mu się znowu wena twórcza obudziła.
Dorota Stalińska przypilnuje już czy wejdzie latorośl Kłopotowskiego Romanowi do łózka sama czy pod przymusem, bo Dorotka podobno wie i doświadczenie ma w tym względzie, bo ma syna, któremu babki same pod kołdrę wskakują.

Serial medialny " Umęczony Romano NARESZCIE z żoną i dziećmi w domciu " trwa i końca nie widać.

Nawet krzyże przestały komuchów boleć i leczenie przerwali.

Ale czego salon i media dla Romana nie zrobią.
Nawet ramówka w stacjach tv informacyjnych nie obowiązuje.
Nieważne obrady komisji hazardowej, nie ma dziś święta braci górniczej, jest Roman i jego meczęństwo.
No poza jednym wyjątkiem.
W chwili relaksu dorwał się do okienka telewizora Donek i skubuiąc paluszki oraz z tym jego paluszkiem a,la FAKE pobzdecił o tym, jak to w Jaworznie kominy malował i dlatego dobrze zna się na ciężkiej pracy górnikow i takie tam bl bla bla.
Ale telewizornia nawet słusznego wodza narodu szybko z wizji spuściła aby czym prędzej towarzyszyć Romanowi w jego drodze krzyżowej.

Przyjedzie, nie przyjedzie, a jaką limuzyną, a o której, a czy coś powie udręczony artysta, a jak wygląda, bo podobnież jakąś deprechę ma czy może dopiero zamierza mieć, a czy będzie mógł gdzieś wyjechać, bo to przeciez więzienie takie siedzenie w luksusach, a może spróbuje ucieczki ponownie.......

Żaden "dziennikarzyna" nawet nie zająknie się nad pytaniem " czy Polański nie powinien jednak sam wyrazić zgody na ekstradycję do Stanów i poddać się dobrowolnie ocenie swojego obrzydliwego czynu przez sąd amerykański.
Nie, takie pytanie nie wchodzi wogóle w rachubę, to przecież nasz człowieczek, salonowiec i wielki artysta.

No co innego gdyby to dotyczyło zwykłego Kowalskiego, mnie, Ciebie.....
Wtedy Ci wszyscy obrońcy wołaliby o najwyższy wymiar kary i nawet Donald poleciłby kastrację.

Teraz jest tylko obawa jak Polański będzie sie czuł w tym luksusowym więzieniu, jak będzie się cieszył żoną /którą/ i dzieciaczkami / a ile te dzieciaczki mają lat?/ i czy Romen czasem przedwcześnie przez tych Szwajcarów nie zejdzie, tym bardziej, że to człowiek światowiec a teraz nie będzie mógł wojażować, bywać na salonach, odwiedzać ulubionych knajp itd.

Tak, to są naprawdę ogromne problemy w przeciwieństwie do naszych problemów ze zwykłym związaniem końca z końcem w kazdym miesiącu.

Kabaret dalej leci, scena się kręci, końca serialu nie widać a więc Olbrychski niech szabli z ręki nie puszca i w razie czego niech wkroczy do Romana jak do Zachęty.

Tylko dlaczego tam Błękitny nie lata?
Tata Miecugolw zapomniał czy co ?
I czekam na informację co Roman zjadł dzisiaj i czy ma wiatry i czy oddał pierwszy mocz na wolności.