Głupia krowa czy głupia baba?

Jest SUPER!
Po prostu genialnie.
Kolejny, nowy temat zastępczy.
A "bohaterką" jest baba? krowa? Krzywonos.
Krzywonos jest niewątpliwie bohaterką dla salonu i medialnych gnid, dla których każdy kto zręczniej i mocniej opluje JK czy ś.p.Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Nie wiem o co wczoraj poszło tej Pani ale wiem, że jakoś nie wyszła i nie obsztorcowała Donalda, że wykonał posłusznie nakaz UE i zlikwidował stocznie.
Za to bardzo ją wzruszyła "krzywda" Tuska, który dostał wczoraj to na co zasłużył.
A zasłuzył, bo wyszedł na mównicę i zaczął gadkę konfrontacyjną jak onegdaj PZPRowczyk, nieżyjący już Rakowski ze stoczniowcami, który ostatecznie sztandar jedynie słusznej PZPR wyprowadził.

Gdyby taki Donek zaproszony do mnie na imprezę zaczął mi wyrzucać, że coś mniej gości mam tego lata, bo pewnie mnie nie lubią, to wiadomo dostałby w mordę i musiałby zabrać dupsko w troki, no chyba, że wcześniej by się ulotnił po "angielsku".

Ale nie w tym sedno sprawy.
Istota działania Krzywonos leży w tym, że owa wojująca baba pokochała salony i oczywiście znalazła się w komitecie honorowym gajowego Bronka, dzielnie go wspierała i jednocześnie okladała cepami Kaczyńskiego.

- Będę głosować na Komorowskiego, bo jest człowiekiem rozsądnym i poważnym - powiedziała Henryka
- Jarek Kaczyński jest jego przeciwieństwem i, moim zdaniem, na prezydenta się nie nadaje. Mam nadzieję, że ludzie nie uwierzą w jego przemianę, opamiętają się w ostatniej chwili i zagłosują na Komorowskiego. Znałam Leszka Kaczyńskiego i lubiłam go, ale jego prezydentury nie oceniam dobrze. Prezydentura jego brata byłaby jeszcze gorsza. Nie chcę się wstydzić za swojego prezydenta, więc namawiam kogo mogę, do poparcia Komorowskiego.-

Jesli ja się za kogoś wstydzę to za Panią Krzywonos.
Za jej wczorajsze pocałunki z Tuskiem, za jej umiłowanie do pokazywania sie z Kwaśniewską, Bochniarz i innymi salonowcami.

Wstydzę sie za jej wczorajszą "ustawkę" i język tej pokazówki, język pełen agresji do opozycji, Solidarności i Jarosława Kaczyńskiego.
Krzywonos zachowała się wczopraj jak przekupka z chamowatym jęzorem.

I poza tym wstydzę się za image tej kobiety, wstydzę się, bo nie szanuję ludzi, którzy nie dbają o swój wygląd a pokazują sie publicznie i w pewnym stopniu są osobami publicznymi.
Wyznaję zasadę, że mój wygląd świadczy o mojej kulturze i możecie mnie krytykować ale powiem to - osoba publiczna nie może przypominać wieloryba i posługiwać się prostackim językiem.

Gdyby pani Henia, jak o niej mówią cyngle tvn24 nie stała po słusznej stronie ci sami cyngle nie pozostawiliby na niej suchej nitki.
Ale Krzywonos zrozumiała tak jak zrozumiał i Bolek, ze należy płynąć z prądem a wtedy wrota salonu stoją otworem.
Bolek przekonał się w latach 90 tych, kiedy nie szedł ramię w ramię z michnokowszyzna, wtedy salon nie załował mu epitetów "ciemniaka", "nieuka" a jego prezydenturę GW opisywała jako jedną wielką katastrofę i wstyd dla IIIRP.

Dziś Bolek dostępuje zaszczytów za obrzucanie błotem "wrogów" IIIRP.
Dziś GW zachłystuje się pomysłem noszenia koszulek z wizerunkiem Wałęsy.
- W 1980 roku nie było ich jeszcze na świecie. We wtorek przejdą Krakowskie Przedmieście w koszulkach z podobizną Lecha Wałęsy” – pieje michnikowszczyzna, która w latach 90 tych nosiła koszulki z napisem “O take Polske walczyłem”, by wysmiać Bolka, bo byl on wówczas ucieleśnienie największego obciachu.

Czekam teraz na koszulki z Henią nową gwiazdą salonu.

Jedno mnie tylko intryguje.
Kiedy Krzywonos kłamała?

Krzywonos opowiedziała w TVN24 wczoraj o reakcji jednego z posłów PiS na jej przemówienie podczas zjazdu "S". - Odwraca się do mnie i mówi: "głupia krowa" - wyjawiła. Dodała, że był to Andrzej Jaworski, pomorski poseł PiS, były prezes Stoczni Gdańsk.

Dzisiaj w rozmowie z cyngielką tvn24 rankiem powiedziała:

- Krzywonos opowiedziała także, co działo się wczoraj po jej wystąpieniu. "Jak wychodziłam z sali, to poseł PiS Andrzej Jaworski powiedział do mnie: . Padały też inne epitety" - powiedziała legendarna tramwajarka.
Baba czy krowa?
Chyba, że dla Heni wsio równo.

http://wyborcza.pl/1,75248,8315983,Posel_PiS_wypiera_sie__glupiej_krowy_.html
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/300359,powiedzial-do-mnie-ty-glupia-babo.html
http://www.fakt.pl/-quot-Ty-glupia-babo-quot-Kto-z-PiS-to-powiedzial-,artykuly,81022,1.html
http://www.dziennikbaltycki.pl/stronaglowna/265805,gdansk-powstal-komitet-poparcia-komorowskiego,id,t.html

ps. i jeszcze jedno.
wczoraj w tvn24 po 21ej - Pan Guzikiewicz zapraszał Wałęsę na jutro, mówił: Lechu, niech ci tak nie zależy na pieniądzach, dostałeś w końcu 700 tys.

Jesli to prawda, to wysoki rachunek wystawil Bolek Tuskowi za opluwanie Kaczyńskich.

http://www.rp.pl/artykul/2,529479-Bez-kary-za-nazwanie-Walesy-agentem-SB.html
Teraz juz wszystko jasne, czego tak bał się Wałęsa, że nie pokazał się na obchodach 30 rocznicy Solidarności a motorówką nikt nie zechciał go podwieżć no i kilkumetrowego płotu nie ma.

Pełna obowiązujacej miłości twarz Heni

i pełna nienawiści twarz Śniadka