Jak skończy się ten nieustanny show?

Obrazek użytkownika zygmuntbialas
Kraj

Również w tym roku, podobnie jak w ubiegłym, nie będzie wakacji w polskiej polityce. Rok temu były wybory prezydenckie, a potem decyzja Bronisława Komorowskiego o przeniesieniu krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego. W tym roku jest czekanie na raport Millera, a także rozpoczynająca się kampania wyborcza do parlamentu.

Obóz rządzący trzyma się (na razie) mocno. Przypomnijmy, że dziesięć lat temu AWS pod koniec swych rządów nie był w stanie odeprzeć ataków Leszka Millera i w konsekwencji ugrupowanie Mariana Krzaklewskiego i Jerzego Buzka nie weszło do parlamentu. Cztery lata później sromotną porażkę poniósł SLD. Również w 2007r. Prawo i Sprawiedliwość było bezsilne wobec ataków Platformy Obywatelskiej.

Czy powtórzy się scenariusz, w którym partia rządząca przegra zdecydowanie i zostanie odsunięta od władzy? - Osiągnięcia rządu, a właściwie brak tych osiągnięć, nieudolność i korupcja obejmująca licznych członków rządu, parlamentu oraz samorządów (Wałbrzych, Gorzów Wlk.) podpowiadają, że powinno to nastąpić.

Dochodzi jeszcze katastrofa samolotu, w której zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z 95 towarzyszącymi mu osobami. Działania rządu i jego poszczególnych ministrów w fazie przygotowania wizyty prezydenta w Katyniu, a także po katastrofie, były dalekie od standardowych, dla wielu z nas były te działania bulwersujące i haniebne.

Platforma Obywatelska ma świetnych marketowców, którzy przez cztery lata zakręcili znacznej części społeczeństwa w głowie. Współdziałające z rządem główne media, przede wszystkim stacje telewizyjne, ukazują świat, którego nie ma, "zieloną wyspę" okupioną gwałtownie rosnącym zadłużeniem kraju. Brakuje poważnych dyskusji o stanie państwa.

W zamian mamy nieustanny show: zaproszenie nas wszystkich na grillowanie, komisję śledczą badającą sprawę śmierci Barbary Blidy (koszt 1 mln zł), prezydencję Polski w UE (koszt 500 mln zł). Prawie codziennie możemy posłuchać wypowiedzi Niesiołowskiego (PO), który opluwa już wszystko i wszystkich, możemy też śledzić procesy sądowe przeciwników politycznych PO w różnych fazach i na różnych szczeblach.

Czy wyborcy powiedzą partii rządzącej STOP? Mają jeszcze ci wahający się trzy miesiące czasu na podjęcie decyzji. Należy wierzyć, że poczynią samodzielne, bez pomocy TVN i Polsatu, obserwacje i wyciągną z nich odpowiednie wnioski.

Brak głosów