Naród to groby i pamięć – refleksja o Władysławie Stasiaku w 17 miesięcznicę katastrofy smoleńskiej*
Chciałbym w tym miejscu podziękować Wam, którzy tu jesteście, za to, że pamiętacie. Wielki polski poeta Cyprian Kamil Norwid powiedział „Ojczyzna, to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć tracą życie”. Życie przemija, nasze też przeminie, jednak Władysław Stasiak całym swoim życiem zasłużył sobie na naszą pamięć. Poniósł śmierć 10 kwietnia 2010 r. w drodze na uroczystości w Katyniu. Zapomnienie równoznaczne jest z brakiem szacunku dla tych, którzy dla zachowania narodowej pamięci ponieśli cenę najwyższą, ale zapomnienie to przecież przede wszystkim brak szacunku dla naszej Ojczyzny. My pamiętamy i będziemy pamiętać! Są tacy, którzy chcieliby zapomnieć. Chcieliby, abyśmy i my zapomnieli. Nas jednak nie można zmusić do niepamięci. Nie można nas uśpić czczym gadaniem o tym, że wszystko jest w porządku. Bo nie jest w porządku. My będziemy dociekać prawdy. I niech nikomu się nie wydaje, że można nas zastraszyć. Wielu z tu obecnych za totalitarnej komuny siedziało w więzieniach, wielu było internowanych. Wielu z nas brało udział w dziesiątkach antykomunistycznych demonstracji, gdzie zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia było codziennością. Naszą powinnością jest więc pamiętać, dociekać prawdy i rozliczenia winnych katastrofy.
Warto w tym miejscu przypomnieć dlaczego polska delegacja z Prezydentem RP na czele udawała się do Katynia. Na dobę przed tragiczną katastrofą w wywiadzie dla Polskiego Radia Władysław Stasiak powiedział: „Katyń to jest miejsce szczególne i zbrodnia katyńska ma wymiar szczególny. Pamiętajmy, że zbrodnia katyńska to jest coś, co było jednym z ... filarów PRL–u .[Na kłamstwie katyńskim] (...) oparto cały system zakłamania, znieprawiania [i] fałszowania. Dzisiaj to trzeba wszystko odwrócić, trzeba przywrócić naturalną kolej rzeczy. Każdy hołd oddany ofiarom Katynia, każdy hołd oddany prawdzie, jest czymś wręcz koniecznym. (...). Zbrodnia katyńska ma charakter zupełnie wyjątkowy, to rzeczywiście zbrodnia wojenna, zbrodnia ludobójstwa. (...). To jest jedno z tych zdarzeń, które powinny przejść do historii naszego kontynentu, może nawet do historii światowej po to, żeby uczyć, do czego prowadzi imperializm, nienawiść, ... do skrajności posunięta agresja ... wobec ludzi, którzy mieli jedną wadę – byli wierni Rzeczypospolitej Polskiej, byli wierni swojemu krajowi. (...). Katyń, prawda o Katyniu powinna być tym, co jednoczy Polaków, co tłumaczy naszą historię innym, (...) i jest elementem tożsamości europejskiej. (...). Chcielibyśmy, żeby cała reprezentacja Polski – pan prezydent, siły zbrojne, weterani, czyli cała reprezentacja Polski miała tam godny udział i żeby odzwierciedlała polski wkład w II wojnę światową”.
Wyjątkowo prorocze były Jego słowa, które wypowiedział, mając na myśli to co miało się wydarzyć 10 kwietnia 2010 r.: „To rzeczywiście będzie ... wielkie ogólnonarodowe zdarzenie, wielkie zdarzenie pamięci”.
Na koniec chciałbym powiedzieć coś optymistycznego. Spotkaliśmy się z powodu kolejnej miesięcznicy tragicznej katastrofy, ale nasza zbiorowa pamięć nas integruje. Zapominając o katastrofie smoleńskiej bylibyśmy dla siebie całkowicie obcymi ludźmi.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy przybyli na dzisiejszą mszę świętą oraz wzięli udział w marszu pamięci. Władysław Stasiak nie wszystek umarł. Cześć jego pamięci!
Robert Pieńkowski
*Wystąpienie, które wygłosiłem 10 IX 2011 r. pod tablicą ś.p. Władysława Stasiaka przy ul. Szewskiej 49 podczas wrocławskiego marszu pamięci.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3572 odsłony
Komentarze
Pamięć
11 Września, 2011 - 02:49
Władysław Stasiak. Człowiek wielkiej kultury osobistej.
Patriota i Państwowiec.
Jego wypowiedzi, udzielane ze spokojem i uśmiechem na ustach, jeszcze dźwięczą mi w uszach.
Zawsze rozsądne, wyważone. Poprostu mądre.
Jakże Nam teraz brakuje takich jak On ludzi.
Był WZORCEM do naśladowania.
I choćby dlatego, nie wolno o Nim zapomnieć.
Pozdrawiam myślących.
Re: Naród to groby i pamięć – refleksja o Władysławie Stasiaku w
11 Września, 2011 - 11:03
+
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Pamiętamy o Nich wszystkich - razem i z osobna !
11 Września, 2011 - 11:33
I niech nikomu do głowy nie przychodzi zaniechanie miesięcznic smoleńskich. Pisałam o tym wczoraj w swoim kolejnym miesięcznicowym "Swiatełku Pamięci" (http://www.niepoprawni.pl/blog/1792/10092011-zapal-swiatelko-pamieci)
Czy we Wrocławiu uroczystość odbyła się bez incydentów i prowokacji ? Coraz częściej miesięcznice smoleńskie stają się obiektem "nadopieki" policji (wczoraj Opole i Warszawa).
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Pan Władysław,patron Polskich Urzędnikow
11 Września, 2011 - 13:20
gość z drogi
Takich,o jakich chciałoby sie powiedziec
zaszczytem jest znać takiego Człowieka
Michał Falzmann Władysław STASIAK
to LOGO polskiego Panstwowca
dziękuję Autorowi za przypomnienie tego Pieknego Polaka
jak bardzo ich brak,jak bardzo
i jak MOCNO lśnią na tle nędzy umysłowo/moralnej,z którą mamy
na co dzień do czynienia
serd pozdr z 10 tylko tyle mam nic więcej
a to stanowczo za mało
gość z drogi
Nic nie wskazuje na to, aby we Wrocławiu miesięcznice miały się
11 Września, 2011 - 16:41
[quote=contessa]I niech nikomu do głowy nie przychodzi zaniechanie miesięcznic smoleńskich. Pisałam o tym wczoraj w swoim kolejnym miesięcznicowym "Swiatełku Pamięci" (http://www.niepoprawni.pl/blog/1792/10092011-zapal-swiatelko-pamieci)
Czy we Wrocławiu uroczystość odbyła się bez incydentów i prowokacji ? Coraz częściej miesięcznice smoleńskie stają się obiektem "nadopieki" policji (wczoraj Opole i Warszawa).
Pozdrawiam.
contessa[/quote]
Nic nie wskazuje na to, aby we Wrocławiu miesięcznice miały się zakończyć. Już drugi miesiąc msze odbywają się w kościele pw. Św.Św. Stanisława, Doroty i Wacława o godz. 17.00 Msza jest całkowicie poza grafikiem, więc nie ma intencji prywatnych. W zasadzie jest to msza za Ojczyznę, która nawiązuje do mszy za Ojczyznę w okresie stanu wojennego i lat osiemdziesiątych (jako student mieszkający w znajdującym się kilkadziesiąt dalej DS "Szklany Dom" chadzałem do tego kościoła na msze za ojczyznę począwszy od końca 1985 r.).
Cała msza jest hołdem poległym w katastrofie smoleńskiej. Po niej następuje przemarsz w kierunku Rynku, gdzie na wysokości zegara następuje przerwa i przemówienia. Dalej przemarsz pod tablicę ś.p. A. Natalli-Świat na pl. Solnym (tu też przemówienia) i dalej w kierunku ul. Szewskiej 49. Tu jest tablica Władka Stasiaka. Tu ostatnie przemówienia i zakończenie marszu pamięci.
Jeśli chodzi o incydenty to zdarzają się one regularnie. Zwykle wywołują je "wykształcone" krótko ostrzyżone byczki, przeważnie podchmielone. Zazwyczaj policja interweniuje i gości odprowadza na bok i dokonuje stosownych czynności.
Wczoraj grubszych incydentów było łącznie trzy i kilka, kilkanaście pokrzykiwań (można je usłyszeć w 16-tej minucie relacji audio), ale dodam, że wczoraj była walka Adamka i wałęsały się tłumy podpitych kibiców i zwykłych obwiesi. Niektórzy z nich jak można usłyszeć podczas wystąpienia Marka Dyżewskiego skandowali "Donald matole, twój rząd obalą kibole".
Postaram się wrzucić na stronę www.piswroclaw.pl (którą prowadzę) fotorelację, więc będzie można ocenić frekwencję podczas marszu pamięci.
Relacja audio z wystąpień podczas 17-tej miesięcznicy Tragedii Smoleńskiej we Wrocławiu (głos zabierali: Marek Dyżewski, Jacek Świat, Dawid Jackiewicz, Mariusz-Orion Jędrysek, Robert Pieńkowski):
http://pl.gloria.tv/?media=193235
PS
przy okazji zapraszam w najbliższy piątek 16 IX 2011 r. o godz. 19.00 na spotkanie z prof. Markiem Dyżewskim i Robertem Pieńkowskim - kandydatami PiS w wyborach parlamentarnych w okręgu nr 3 (wrocławskim). W trakcie spotkania będzie miał miejsce wykład prof. M. Dyżewskiego: Jakiej miłości oczekuje od nas Ojczyzna? oraz Roberta Pieńkowskiego pt. "Pseudoreformy polskiej edukacji" ul. Oficerska 3 we Wrocławiu
pozdrawiam
Robert Pieńkowski
Re: Nic nie wskazuje na to, aby we Wrocławiu miesięcznice miały
11 Września, 2011 - 17:02
Cześć Jego Pamięci
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Władysław Stasiak
11 Września, 2011 - 18:34
Władysław Stasiak ,wspaniały człowiek,polityk najwyższej klasy i 100%procentowy urzędnik.Bardzo brak takich ludzi w mediach i w polityce.Modlę sie często za tych wspaniałych ludzi,którzy służyli Ojczyżnie.Boże daj spokój ich duszom a rodzinom ukojenie .
jagoda