Gdybyśmy mogli widzieć promieniowanie telefonów komórkowych
Jak wyglądałby świat gdy promieniowanie telefonów komórkowych byłoby widziane. A przecież w środowisku człowieka kiedyś zwanym naturalnym jest jeszcze wiele innego śmiecia. Pomyśleć tylko że 60 lat temu było tylko radio.
Tysiące niewidzialnych sygnałów po atakuje nas cały czas i świat byłby postrzegany zupełnie inaczej gdybyśmy mogli je widzieć. Nickolay Lamm, nadzwyczajny wizualista opracował modele ukazujące jak wyglądałaby telefonia komórkowa gdy jej promieniowanie było widzialne. już pokazał nam, co będzie wyglądać jak hałas Wi-Fi, a teraz jest z powrotem do oświetlania telefon komórkowy sygnały wokół nas. To trippy.
Na pierwszy rzut oka Wizualizacja wygląda jak jakiś niesamowita struktura plastra miodu, ale w sześciokątnych bryłach w oślepiających kolorach kryje się nauka.
Regularne, sześciokątne siatki terenu i wokół stacji bazowej telefonii komórkowej opracowano dla Chicago Obszar w obrębie każdego sektora promieniowania anteny ma różnych użytkowników i ma przypisane różne częstotliwości a ich sygnały łączą się jednokolorowo postrzegane . Kombinacje różnych kanałów z sektora do sektora są oznaczone przez różne kolory. Kombinacje kanałów nie są statyczne, ale raczej zmieniają szybko w czasie w zależności od użytkowników do których przypisane różne kanały. Ale gdyby zrobić zdjęcie tych szybkich zmian, prawdopodobnie można by zobaczyć szeroki wachlarz kolorów, jak widać na ilustracji.
Tak wygląda New York City;
a tak widoczna z odległości wież w Hollywood:
A to podstawy stacji w budynku C. Herbert Hoover w Washington DC:
Wyobraźmy sobie taki widok w naturze. Nie statyczny ale żywy, pulsujący "zżyciem". Straszne.
Do tego jeszcze dochodzi system Wi- Fi o którego powszechności wszyscy marzymy. Chcielibyśmy mieć dostęp do sieci internetowej w każdym miejscu i w każdym momencie. To jego wizualizacja:
Tu jednak występują problemy. Sygnały są blokowane choćby przez drzewa:
Im dalej od źródła sygnału zmniejsza się też amplituda :
Routery i komputery wysyłają i otrzymują sygnały odległe od siebie od 7 do 10 cm. Normalne pole Wi - Fi jest zazwyczaj sferyczne i ma zasięg 150 do 350 metrów :
No i w szerszym wymiarze wygląda to jak smog w Pekinie:
A teraz tylko szczerze. Kto sobie wyobrażał że to tak wygląda?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3157 odsłon
Komentarze
Ja też nie wizualizowałem sobie...
17 Grudnia, 2013 - 05:16
takiego natężenia sygnałów RF, ale niestety nawet z tego powodu nie zdejmę majtek i nie wejdę na drzewo z okrzykiem Tarzana. Jako ludzie, chyba zaszliśmy za daleko, zbyt szybko. Może nowoczesne zdobycze cywilizacji przyszły nam zbyt łatwo a może nie umiemy jeszcze z nich odpowiednio korzystać. Może postęp technologiczny nie jest wykorzytywany w sposób który umożliwi nie zaśmiecanie falami radiowymi w takim stopniu. Na razie uczymy się posługiwać mediami, na znalezienie odpowiedniego wykorzystania technologii potrzeba znacznie więcej czasu niż na ich wynalezienie. Kto wie, ile jeszcze odkryć nas czeka?
Osobiście uważam że człowiek jest na samym początku drogi odkryć technicznych. Podejrzewam że musi upłynąć jeszcze bardzo dużo czasu zanim nauczymy się wykorzystywać technologie zgodne i zgodnie z naturą. Wiele wskazuje że jesteśmy na dobrej drodze.
Skutki promieniowania telefonów, Wi-Fi, anten są tragiczne.
17 Grudnia, 2013 - 11:55
Ja już ponad rok mam licznik zużycia energii elektrycznej, który jest odczytywany przez antenę (GWEN?) zainstalowaną na dachu. O skutkach nie będę pisać. Może lepiej obrazki...
http://rense.com/1.mpicons/deesA1.htm
************************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
ciociubabciu,
17 Grudnia, 2013 - 12:12
Obrazki są przerażające i szokujące, ale porozmawiać o skutkach tego promieniowania też by nie zaszkodziło. Sama jestem na to narażona od sierpnia i jak najbardziej, odczuwam różnicę. :(
Pozdrawiam.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
Kochana, cóż mogę powiedzieć?
17 Grudnia, 2013 - 12:31
Rany w uszach powstają :-( bóle głowy, takie tępe. Nie chcę przeciwbólowych, bo odżywiam się ekologicznie. Liczę, że organizm sam się chociaż trochę obroni.
Ale.. zakrapiam do uszu, co mi pod rękę popadnie :-)
(gdy boli) -safora japońska, balsam kapucyński i wodę utlenioną. Nawet pojawiły się w okolicach uszu znaki, że jest reakcja - czyli organizm wydala skutki tych fal radiowych.
************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Pozbycie się trucizny jest metodą
17 Grudnia, 2013 - 21:27
Żeby życie zdrowe stało się modą
Kto chce uniknąć cierpienia tak czyni
Wtedy po czasie nikogo nie wini
Ppozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"