Anty PiSy z motyką na Słońce

Oczywiście wszelkim ambitnym inicjatywom życzę wszystkiego dobrego a organizatorom zdrówka. Ale poza tym nie przestaję być realistą.

Zacznijmy od tego ,że żaden nowy ruch , jeśli chce aby go traktowano poważnie w przyszłości nie może , nie powinien przegrywać swoich pierwszych przedsięwzięć, a już na pewno nie powinien się błażnić.

Czytam(urbas.nowyekran.pl/post/27395,sztab-protestu-spolecznego : "Bezczelność partii Okrągłego Stołu sprowokowała organizację pokojowego protestu społecznego." Wszystkie poprzednie " ruchawki" 1956,1970,1980 i inne też były przejawem słusznego protestu , a po których do władzy dochodzili inni , którzy robili to samo. Zresztą jak się okazywało to ci "inni" sami organizowali przewroty. Krew się lała , ale to nie była ich krew.

Wspólnie przygotowuje się zaskakujące, niestandardowe i ośmieszające zdziadziałe elity działania taktyczno-operacyjne. Cel zaiste wielki i szlachetny. Tyle tylko że zasadne wydaje sie pytanie czy te ekipy można ośmieszyć. One same od lat ośmieszają się samei nie robi to na nich żadnego wrażenia. Cóz więc mozna uzyskać poprzez kolejne nawet najbardziej wyrafinowane ośmieszanie? Można się raczej samemu ośmieszyć. Można podobno kogoś ........ć śmiechem , ale czy napewno tych co o nich chodzi ?

Zastanawia mnie też zgodność haseł z działaniem. Bo jeśli protestuje się w obronie prawa kiedy jest naruszane i czyni się to pod sztandarami wolności i godności, to trzeba zadbać aby wolność i godność innych była także szanowana. W tej sytuacji ustanowienie jako celu protestu " zapobiegania wykorzystania młodych dziewczyn przez obleśne dziady" , w sugerowanej linkiem do PiS-u wersji , jest nadużyciem.

Po pierwsze wygląda na to że młode kobiety czynia to co czynią, z własnej wolnej woli i raczej sprawia im to satysfakcję. Tak więc szanując prawo innych do wolności nie powinno się z używania wolności robić zarzutu. Druga część  jest już zwykła podłością. Bowiem niedwuznacznie sugeruje się kto w PiS-ie jest tym "obleśnym dziadem" wykorzystującym młode dziewczyny. Na pewno nie chodzi tu o Berlusconiego.To wyrafinowany atak na PiS a nie na "okrągły stół". No i zapewne nie chodzi o tych :

Można też zapytać: czy jeśli prawie siedemdziesięcioletni lider parti (starszy od lidera PiS) używa do realizacji swoich celów politycznych mężczyzn poniżej czterdziestki to też mamy do czynienia ze zjawiskiem "wykorzystywania młodych chłopców przez obleśne dziady" ?  Bo jak logicznie popatrzeć to wychodzi, że odpowiedź brzmi : TAK.

Ale zostawmy podlości przyjrzyjmy sie polityce. Aby nie dzielić włosa na czworo ograniczymy się do skwitowania takiego szumnego stwierdzenia : " Nasza siła z każdym dniem, z godziny na godzinę zwiększa się." Powiedzmy uczciwie jaką siłe stanowią organizacje o istnieniu których 90 % ludzie nie ma pojęcia. Wybieranie sie z taką siłą do "robienia rewolucji" przypomina organizowanie wyprawy na Biegun Północny z zaprzęgiem takim:

  zamiast 

No, może jednak jest to zwykłe porywanie się z motyką na Słońce?